panoramaogrodnicza

Przed chwilą kupiłam item do nowego pnącza , bo Małgosia prosiła , to jej wzięłam .

 

Dzień dobry

Gratuluję nowych poziomów i trzymania się na liście TOP
Mnie lista już łaskawie wypluła. Spadek był spokojny i bezbolesny, bo wrzuciła, to co było zbędne

Idę jeszcze rybki połowić, bo w weekend nie miałam czasu, a przynęt się nazbierało

 

Ja sobie resztki kocyków jeszcze wyłuskuję

 

Ja jeszcze jestem w 2000 , ale jak długo , tego nie wiem . Sklep wykupiłam i już nic nie złowię - koniec zabawy .

 

wzięłam wszystkie łaty ale na narzutę ni ma - jakie to wsparcie jest
chyba ten worek trza załatać

 

Wg moich "widzimisię" i przewidywań w 3000 zmieścisz się na pewno- a może nawet w dolnych granicach 2000

Jeśli tendencja się utrzyma to wydaje mi się, że dolny próg 3000 będzie w granicach 80 mln- myślę, że większość gigantów jest już w top 1000 a w 2000 i 3000 przyrosty w większości będą porównywalne do obecnych

No chyba, że wielu farmerów kisi towar na "wejście smoka" w co osobiście wątpię

Jak dobrze być niepoprawna optymistką

 

Ja się nie znam i głosu nie zabieram - zobaczymy w czwartek jak to będzie wyglądać i gitara . Nasza Zła się na wyższy poziom wspięła 111- gratulacje wielkie !!!!!!!

 

Zetka gratuluję nowego poziomku

 

Ech ...... koniec kibicowania w ewentowym . Pompony są be , trzeba dyskutować , a ja nie umiem - idę sobie kawę zrobić.

 

Dzień dobry
nieustająco trzymam kciuki..
chociaż ręce zmarznięte mam bardzo.. Bo u mnie jakaś szaruga, deszcz ze śniegiem..
A teraz słońce wyszło..
Normalnie jak w kwietniu

 

Eh jakoś tak nijak tak sie zrobiło
------------------
Gratki dla złej

 

no widzisz sama - żadnej radości , tylko przepychanki . ech...... wszystko do kitu .

 

No to chyba sobie odpuszczę nadrabianie wątku topowego..

 

Dziękuję



Takie ładne te jedynki, że posiedziałabym chwilę na tym poziomie i nigdzie dalej nie szła
Idę poczytać coś więcej. Może się uda.
Mam chorego małżonka (czyt, 36,7 stopni) i trzeba się nim opiekować

 

Z mężowiną nie ma przebacz pielęgnuj życzę samozaparcia i wytrwałości

 

Ech ręce opadają i chwilami brak słów, wiesz rozumiem mieć własne zdanie na dany temat i o nim napisać ale takie ciągłe spekulacje to juz troszkę nie ok

Albo przygotuj melise nim wejdziesz, bo mocna kawa nie pomaga a wręcz przeciwnie, ciśnienie podnosi

Uu no to współczucia, toż to juz biedula konający

 

No chory mocno jest - trzymaj się bidulo

 

Dzięki Dziewczyny
Nic innego mi nie pozostaje. Tym bardziej, że ostatnie dwa tygodnie pracowała bez dnia wolnego.
Podejrzewam, że zmęczenie wygrało i powaliło.
Dzisiaj będę wyrozumiała

 

To masz dożynki stereo i w kolorze,w grze i w realugłowa do góry,będzie dobrze mężowi aspiryna i do łózka wtedy tylko palcem będzie mógł dyrygować

 

Mąż zaopatrzony w końską dawkę witaminy C i ibuprofen leży w łóżku.
Tak patrzę na niego i zastanawiam się, czy nie dołączyć. Obiadu najwyżej nie będzie, albo coś się zmówi
Bo pogoda za oknem nie zachęca do wychodzenia z domu