panoramaogrodnicza

Jestem
chwila kawę se zrobię i siadam z Wami

Postanowiłam że to ostatni mój G&T , ale pewnie nie dotrzymam słowa

To dobrze bo ja nadal nic a nic jeszcze nie załapałam

Nie każdy ma możliwość logować się za każdym razem gdy tego wymaga event
więc jednak musi zainwestować w koszyki , choćby nie chciał

Widzisz , ja wiedziałam czego Ci brakuje najbardziej
i co miętko Ci było

A w ogóle gdzie Ty się pakowałaś i wybyłaś ???

• 
  

Chyba rozumiem ... tak mniej więcej
----------------------
Obawiam się trochę tego eventu
ostatnio na polanie eventowej mi nie poszedł dobrze i pnącza nie ugrałam żeby teraz nie nawalić ,
trochę szkoda jak tak pod koniec eventu ,wychodzi że jednak nie da się zrobić

Kurcze miałam kawę se iść robić

 

a mnie to dopiero czeka

a teraz plan mam taki:
- 3 pierwsze zadania z misji
- odblokowania wszystkich pól
- reszta zadań i domki

a równocześnie kolejne pola w strefie pełni

 

Ewent oczywiście robię dobrze, że jest na specjalnej polanie i nie będą zajęte pozostałe pola . A poza tym lubię ten typ ewentu, poprzednie dwa bardzo mi się podobały

Dzięki Ela za czasy wzrostu roślin

Mój plan jest właściwie taki sam
Zrobić 3 pierwsze zadania w misji, a potem sieję, sieję, sieję żeby zdążyć wszystko zrobić

 

No tu sie kochana nie zgodzę, przy żadnym z eventów nie zbieram z zegarkiem, nigdy nie robie go na wszystkich dostępnych polach, czasto omija mnie wiele zbiorów z różnych powodów a prawie zawsze robie cały event, ostatni był wyjątkiem ze go nie zrobiłam całego ale tu juz wyjątkowo mało czasu na niego miałam Ale nigdy nie kupiłam koszyka

Ee nie obejrzysz sie i bedzie zaliczony

 

Odblokowanie trzech pierwszych zadań w misji, da nam 210 dodatkowych nasion trującej bulwy, więc od razu można odblokować drugą strefę. Zakładając, że w drugiej też można będzie wydzielić pięć dużych, jedno średnie i trzy małe pola, po pierwszych 3.36 godz. będziemy mieli 210 nasion bulwy. I co wtedy?
Odblokować trzecie pole i wysiać tylko 20 bulwy i zacząć siać ziele? Czy też cały czas bulwę?

 

Kochani co sie stało naszej Ewci?

 

No nie wiem, też się zastanawiam.

 

najpierw napiszę, że jak nie mamy ograniczenia w liczbie posiadanych nasion, to nie ma znaczenia na jakich polach siejemy i tak z 25 małych pól dostaniemy 50 (czyli zyskamy 25 nowych nasion)
odblokuje trzecie pole i posieje wszystkie krótsze rośliny jakie zostaną na dużych polach (tylko z wodą) a na reszcie pól ta dopuszcza roślinę z nawozem - w nocy się pewnie i tak wyrownanie

 

Ech

 

uciekłam do stolicy

przyjeżdżaj to się spotkamy - zjazd zrobimy

jeszcze się kimnę na tej podusi

wpadam gościnnie ...

Ewuś

 

A odwiedzić naszą palmę spoko uściskaj ją ode mnie a jak by co to przed tymi konnymi wiej

Anka u mnie metro nie jeździ
a zresztą kto by mi kupił bilet , ja z automatem nie gadam

 

No własnie też tak myślałam, tylko nie wiedziałam, czy to dobry pomysł, czy wszystko wzięłam pod uwagę.

 

A ja też dostanę szansę dołączenia do tak wspaniałego towarzystwa. Co by ułatwić podjęcie decyzji krótko się przedstawię. Imię - Danuta, na emeryturze - i ciągły brak czasu, z zawodu nauczyciel - to ciągle się uczę (teraz uczę się Farmeramy), z wielką ochotą na skorzystanie z Waszego doświadczenia

 

Cześć Danusiu, super że jesteś.

 

Czyli oficjalnie jestem już w klubie. Dziękuję za zaproszenie Idę poczytać Wasze przemyślenia o jutrzejszej farmerskiej strategii. Tym, którzy już zmęczeni pracą na roli i późną porą- kolorowych snów.

 

Tu jak wleziesz to nie wyleziesz my Cię siłą tu wciągniemy
od dziś masz przerąbane nie pozwolimy już odejść

Co by drętwo nie było Imię Agnieszka raczej nie dożyję emerytury a mam zamiar długo żyć
Reszt mniejsza z tym
Krzaczki nie w modzie
ale nic się nie bój dodatkowe kalosze się znajdą jakbyś zdarła swoje

Widzę że od niedawna grasz ? Jak idzie Ci poznawanie gry i co tam osiągnęłaś na farmie
--------------
Pytania mam co do eventu ale muszę pomyśleć

 

Witamy Cie Danusiu serdecznie, choć ja nie gospodyni , no ale chyba ona sie ze mną zgodzi ze tu wszyscy są mile widziani , każdy kto chce pogadać o wszystkim i o niczym Byle jak najwięcej w domku a nie w krzaczkach bo tam juz za zimno i nie miło, a i mamy nadzieję ze alergii na sierść nie masz bo w domku i 2 kotki i 2 psiaki, no i jeszcze kilka małych zwierzaczków sie znajdzie

 

witam wieczorowo
wpadłam na chwilkę do Was
troszkę Was poczytałam
i życzę Wam spokojnych i kolorowych snów

 

No to i ja juz zmykam zobaczyć czy oby kot podusi mi nie zajmuje całej bo trzeba bedzie o nią walczyć i sie z nim przepychać jak juz za bardzo sie tam rozochoci

 

Plan na jutro jest, jakoś mi się nie chce myśleć, czy to bardzo trzeba się spieszyć, żeby skończyć czy normalny rytm wystarczy.
Mam nadzieję, że Zosia, mimo, że na tablecie, będzie nam mówiła, czy robimy dobre postępy.