panoramaogrodnicza

Szybciej się już nie da wiatr rozwiał mi grzywkę

Jak oni to robią

Zosia może wakacje ma

A do szklarni wskocz i uszlachetnij na deski truskawki - i zobacz zaś truskawki - posyp cukrem może Zła nie będzie zła
orchidea konwalia i chmiel
może zadziała jak siać tony będziesz
fakty tylko 10% to nie wiem ile to Ci przybędzie , jedna drzazga chyba
------------
Czytam zgadule bidule
i nie nadążam

Bać się już czy czekać końca
Na te pełnie to ja jakąś promocje na kombajn chcę i żądam

 

nawet mi o szklarni nie wspominaj - uraz mam po 3 latach walki o cebulę nadal jej nie mam nie mam kiedy siać
szkoda moich nerwów jak mi przejdzie to może pomyślę
znowu truskawki - od wczoraj mnie prześladują
i na co mi drzazgi - myślisz że będę sklejać je na 1 deskę może ktoś wyliczy ile deski będzie z 10 %
kombajn chyba był niedawno
Ty się ciesz że jeszcze masz grzywkę

 

Doberek !
Przyszłam się przywitać i zmykam .
miłej spokojnej soboty życzę .

 

Ania ja z kolei cierpię na brak młotów teraz na gwałt staram sie uszlachetnić szparagi irysa lub kalafiora ,bo może cos wypadnie i kto powinien płakac?

 

my obie
te młoty to mi wyleciały kiedyś tam z czegoś ale to dawno temu zaraz na początku - teraz to fakt że wieki ich nie widziałam
przyblokowali żebyśmy skrzynki kupowali
kto to widział byśmy my kobiety musiały o takie narzędzia się starać

 

dzień dobry
gratulacje dla tych co pokończyli sprzątania (też mi się udało) i powskakiwali na wyższe poziomy

nie tylko nie mam wakacji, ale bardzo ciężki tydzień (miałam sporo zajęć służbowych "poza" i sporo chodziłam po przychodniach) i nawet dziś pracuję od 11tej do wieczora...

ze szparagów lecą pięknie, innych jeszcze nie próbowałam

nie, nic mi żaden Kanalia nie donosił... mam 6 menażerii (4 na farmie i 2 na wyspie) ale 5 rozbudowanych do połowy a jedną wcale jeszcze nie rozbudowaną - to i tak się bardzo opłaca, bo jest 4 albo 6 zagród na 4 małych polach

Żeby wypadało więcej desek trzeba siać uszlachetniony chmiel, konwalie, orchidee, rabarbar i truskawki (moim zdaniem truskawki sa optymalne, bo można z nadmiaru zrobić muffinki truskawkowe), "na dachówki" - agrest, bez, chaber, fasola, gerbera, groch, kalarepa, kapusta, wachlarze, lawenda, lilie, mięta, orzech laskowy, pomidory, "na cegły" - kapusta, koper włoski, mięta, ogórek, piwonia, soja, szałwia, zboże słodowe.

Z rzędu chmur Karuzela z urwisami dostajemy m.in. 10xNarzędzia co 120godzin.
Można tez ustawić kurze jaja i zbierać narzędzia - to nawet sporo wychodzi (tylko trzeba cierpliwie do tego podejść)

 

Ja chyba zrezygnuję z robienia pod event Znowu dadzą w sierpniu odgrzewane kotlety

 

a Ty robisz dokładnie tak samo - "odgrzewasz" teksty...
albo podoba Ci się gra i grasz, albo Ci się nie nie podoba i nie grasz i nie jęczysz - dobrego dnia

 

Ale pech Zabrakło mi 347 kleju

 

no spoko
kurze jajko mam 1
nie posiadam rzędu chmur karuzela z urwisami- poległam na tym

6 manażerii- no szacun wiem że się opłaca tylko kurcza te florki jednak sobie trochę śpiewają za te luksusy
generalnie opłaca się siać wszystko po trochu i mieć wszystko uszlachetnione
tylko gdzieś to potem się ulatnia ciągle coś sieję mam 1 pole zawsze przeznaczone do siania

nie marudzę oj nie żeby nie było
tak tylko sobie stwierdzam fakt i czasem coś tam z wami porównuje choć daleko mi do was

Mnie to chodzi bardziej od zawsze w tej grze że to wszystko jest niespójne,
podkreślają czasem ze tu grają dzieci - choć to fikcja jest z reguły
a na każdym kroku jest "zjedz to czy tamto" nauka brania "dopalaczy" wg mnie ale moje zdanie nie jest ważne
zawsze coś można zjeść by przyspieszyć

Mnie bardziej chodzi o to ze jeśli już coś kupuje to powinno być to w miarę kompletne
w grze jest wirtualna waluta floreny ale kupujemy ją za realną
jeśli mamy do tych np manażerii zadania w spółdzielni wcale nie łatwe a mega kosztowne
to w tych zadaniach powinni dać trochę narzędzi więcej tym bardziej że je tam oddajemy
dają skrzynki xl a czemu nie xxl

to nie jest tak że ja tylko marudzę
wbrew temu co się wydaje ja u siebie wiele kalkuluje by jednak grać jak najekonomiczniej
dawniej z tym nie było problemu
dziś jest trudniej.

Ale nikt dziś też np nie "marudzi" że hodowlany co miesiąc pochłania setki sp a dadzą ze 30 maks
żadna wyprzedaż wielu kwestii nie tłumaczy bo dawniej zyski mieli i kto chciał to i tak kupił co było a graczy było więcej bo więcej można było zdziałać bez: kup,zjedz, odpal pnącze, item, domki, jajka itp

Reasumując te wszystkie "udogodnienia" nie nakręcają więcej graczy ani aktywności i to jest przykre.
Patrząc na aktywność każdego dnia ile osób jest a było a ile gdzieś tam jeszcze coś tam w tle coś robi.

Ja szukam balansu- równowagi by grać po swojemu jak chcę a jednocześnie brać udział w eventach akcjach itp

Zosia - cieszę się że zajrzałaś- współczuję nadmiaru pracy - trzymaj się tam gdzieś dzielnie czegoś

może trzeba to zaakceptować - że będą wszystkie eventy cykliczne czyli powtarzające się edycja 123.. itd w sumie nie ma w tym nic złego bo jak wymyślą coś nowego to wtedy może bardziej będzie cieszyć wszystkich
pod warunkiem że nie będzie to jakiś Top z podziałami czy tym podobne
oby tylko do tego czasu Ci co są chociaż byli nadal.

Może uznali że gracze którzy to wszystko już jedli - ich nie ma a nowi są i się ucieszą
Może oni zapomnieli i myślą że my też zapomnieliśmy że było to było

Nic nie poradzisz Tomek albo bierzemy te kotlety albo patrzymy się jak inni jedzą.
Ja jak się najem to mi się ruszać nie chce ale każdy ma inaczej na szczęście
...
tego wszystkiego jest zwyczajnie za dużo

ale to wszystko to takie moje na ten moment przemyślenia nikt nie musi się ze mną zgadzać - kto wie może jutro będę myśleć inaczej
...
uwielbiam ciszę i pustkę po moich postach

Miłego i Udanego Dnia Wszystkim

też sobie idę już

 

Ania przeczytałam przetrawiłam potem musiałam polecieć coś w realu kupić na obiad ,bo ziemniaczory się skończyły i tyle.
Zupka kalafiorowa pyrka ,schabowe z gotowaną marchewka również więc mam sekundę ,zeby te pare słów zamieścić

Zosia super ,że się pokazałaś mam kurze jajo ,kupiłam kiedys na wyprzedaży narzędzi niby trochę leci ale nieraz same gwoździe albo piły a wiadomo,ze desek idzie najwięcej ,posieję szparagi

 

Dobry wieczór wuuu a gdzie są wszyscy? Wyjechali na wakacje? I tylko ja się jedna jedyna ostałam???

 

Nie tak do końca sama ja dziś cały dzień wykorzystywałam +100% do stodoły ,ale przecież nie będę gadała sama ze sobą.
Ela na łódkach Ewa powiedziała cześć i zniknęła z Anią trochę pisałyśmy i tyle

 

a ja dopiero skończyłam pracować i pozbierałam zasiewy, posiałam nowe, teraz przeczytam co napisałyście

 

Ufff jesteście

No tak - szkoda nie korzystać z takiego bonusika Też bym korzystała ile wlezie w miarę dostępnego czasu

Heh No dziś wiele do czytania nie ma, ale kto wie, jeszcze możemy nadrobić

Evencior skończony i sieję ten uszlachetniony chmiel na deski, ale rewelacji nie ma. Chyba w przypadku chmielu większe prawdopodobieństwo oznacza, że w ogóle lecą

 

Zosia zastosowałam radę na truskawki i z nie do końca uszlachetnionych tez wypadły deski dziękuję za podpowiedź

 

jedno takie jajo to tak trochę mało, mam 3 a jak będą jeszcze kiedyś do zdobycia za farmerki (można teraz tylko jedno) to kupię
leci z nich co leci, same deski nigdy, ale z prezentowych skrzynek tylko raz dostałam 8 desek, a tak to 0-3 najczęściej

wszystkiego uszlachetnionego na raz i tak nie zasiejesz, nie wiem czy dobrze, ale robię tak: jest 6 slotów w szklarni (maksymalnie) - w 3 są goździki, bo ciągle są potrzebne, a pozostałych trzech albo w dwóch róże i kolejnym szparagi na młoty, albo cebula, albo truskawki, chmiel i konwalie

na deski wystarczy mieć tylko to jedno uszlachetnienie... chyba, że chcesz przyspieszać te truskawki, ale one i tak dość szybko rosną, szkoda slota w szklarni na przyspieszanie truskawek, lepiej zjeść coś z alchemika

Wyraźnie to widać ze szparagów jak lecą młoty drewniane, ale ich 750x więcej leci, tych desek to tylko 10%, wiec się nie czarujmy, ze to będzie astronomiczna liczba - jak z kazdego pola wyleci 3-4 zamiast 1 deski to będzie dobrze

a u mnie wszystkie pola do wszystkiego (jest dużo mniej pracy bo nic nie demoluję, a i lepiej wykorzystuję dopalacze, bo jak zjem CMJ to sieję wszędzie, a jak doniczkę i kulki to stawiam zagrody wtedy wszędzie) - tylko magazyny stoją (choć zdarza się że je zdejmuję), jak trzeba siać lub stawiać drzewa, to poza sowami i magazynami na farmie , mam 556 małych pól a na wyspie 350, sów nie zdejmuję nigdy

 

Dziękuje

Wpadłam tylko zobaczyć co słychać

 

wszystko spoko Zosiu
dobrze że każda z nas gra po swojemu i inaczej i możemy wymieniać swoje pomysły strategie itp

Mnie chodziło w tym wszystkim że nie chodzi o to co możemy kupić a wypracować i ile z tym schodzi itd

weźmy takie przejście poziomu - po ponad 6 ciu latach nadal dają 1 florka a stopień trudności sama wiesz jak każdy tu jaki jest
50 poziomów zgoda ale dalej?
i co ja mam za tego 1 florka?

a wiem - kolejny poziom
To jak ja gram i wytrzymałam tyle czasu i nadal jestem to jest największy sukces

i dalej do przodu po swojemu używam tych swoich sekretnych kombinacji

​

 

to jest fakt, ten 1 floren na wysokim lvl , to śmieszne, tym bardziej ze nim sie przejdzie poziom i tego florka dostanie to trzeba czasu i mase pracy włożyć