panoramaogrodnicza

Nie wiem gdzie Ewa, ale ostatnio mówiła o kłopotach rodzinnych.

Tomek, po kolei:
1. zrozumiałam, że posadziłeś drzewa na pięciu polach przed ewentem i wypadły Ci 184 błyszczki,
2. teraz posiałeś goździki na farmie i czekasz na haczyki,
3. a co masz teraz na wyspie?

 

No bo znowu się pomyliłem O haczyki mi chodziło, nie błyszczki.

Ja się zaszczelę normalnie z tym moim zapominalstwem

 

Czyli cały czas siejesz goździki? Tak?

 

Tak

 

Słowo daje, przez chwile rozglądałam się gdzie ja jestem
Dobry wieczór
Takiego numeru jeszcze nie próbowałam
Teraz tylko muszę się skupić jak to zrobić
No właśnie jak?
Jak ten czort przeniósł mnie tu z eventowego

 

Goździki siejesz na farmie, a na wyspie co masz?

 

Melony.

 

to życzę Tomkowi powodzenia

przed eventem miałam 5 łąk w drzewach 20godzinnych i tylko kilka magazynów z których wypada zawsze po 6 piórek
zostawiałam 4 łąki z drzewami nadal i na jednej sieję - mam masę SN od Królowej więc kilka razy posiałam goździki na 38 minut, raz inne kwiatki na małych polach i tak będę siała na zmianę goździki a potem cebule jak pnącze kwiatowe przestanie być aktywne (wtedy włączę pnącze z warzywami)
stwierdzam, że goździki są lepsze od róż, bo dają więcej wypadajek a poza tym goździki maja większa wartość w stodole i są droższe na targu...
teraz w młynie jest 13 luksusowych przynęt a wypadajek mam 16/47/47 (H/B/P)

 

No to pomyśl trochę, a jak nie pomoże to trochę więcej.

 

nie pomoże, bo Tomek za chwile zmieni melodię

 

Ja miałem growe wywczasy w trakcie Królowej

Melony jutro zebrać, zlikwidować poletka na wyspie i dać bananowce z TNZ i SNZ albo dać XXL i dopalacze?

 

to teraz, jak chcesz zrobić event, musisz ciężko pracować, bo SN się przydaje.....

 

Aniu, jednak musisz mieć trochę więcej szczęścia, żeby wystarczyły 425 haczyki i błyszczki. Musisz łowić co najmniej papugoryby, a czasem coś więcej.
Zosiu, dziękuję.

Super Tomek, brawo.
Podobno z 20 godzinnych lepiej leci, więc 20 godzinne ze skarpetą bym dała.

 

No to oram, tyram i haruję
No po prostu se pracuję a nie tańcuję !
Na tańce przyjdzie czas,
Lecz teraz chowam się do rybek, w las
Mam nadzieję, że będzie ich wylatywać tyle,
Że kask nie pójdzie na marne i... oo gile*!

*ptaki

Spoiler: Była o tym mowa w wierszu

 

Oj tam, oj tam, damy radę. Zatańczymy jak nam zagrają.

 

Z którą skarbetą - turbo czy super ???

 

Skarpeta jest tylko jedna.

 

Ja niedawno z pracy powróciłam ,zebrałam w robocie raz, mam 164 piórek i 96 błystek teraz zasiałam cebulę na noc .
za podarowaną przynętę złowiłam merlina

 

brawo
jeszcze nie łowiłam, muszę mieć spokojna głowę do łowienia

 

Prędzej wór owsa