panoramaogrodnicza

To super Ci wypadło, ale generalnie chyba całkiem nieźle leci.

 

dinozaurzyca, ktoś to jajko musiał wysiedzieć A dinozaura stworzył ktoś z góry Przypomniało mi się jak mama w podstawówce pomagała mi z przeredagowywaniem i zmianą wyglądu (przejściami też) prezentacji o dinozaurach Niestety została ona na już w ogóle niesprawnym laptopie, który nadaje się tylko na złom.. No chyba, że na mojej poczcie, ale raczej bym o tym wiedział

 

Wczoraj zamiast sadzić drzewa posiałam gwoździki i tyle wypadło dziękuję za porady bardzo się przydały teraz posiałam cebulę na noc.Niedługo będę mogła dżem z niej robic jak w Kalabrii

 

Będzie bez pszenicy i goździków ta farma - trudno. Zagapiłem się i nie zrobiłem zdjęcia a event trwa za krótko, aby się bawić 300 razy wzorki zwłaszcza, że muszę dosiać te krótkorosnące nieszczęsne..


Dobranoc! Idę siać sałatę i pszenicę i siano, bo nie chce mi się co minutę rzeżuchy pilnować (mam to już za sobą)

 

U mnie też bardzo ładnie goździki się sprawdziły tym razem Drzewa na bahamie już mniej.. Trudno wyczuć kiedy będzie co lecieć i z czego.
Mam wrażenie, że z siania lepiej w tym evencie leci, więc wycięłam wszystkie drzewa i zagrody na bahamiee i zaczęłam siać.
I z całej łąki diabelskiego szponu wyleciało mi więcej wypadajek niż z drzewek 20 godzinnych. Więc na noc melon poszedł

 

Dzień dobry
Dnia czekolady nie uczciłem Ostatnio jakoś zdrowiej się odżywiam, no... prawie Postanowiłem sobie, że w końcu zacznę biegać i chodzić na siłownię, zobaczymy jak to wyjdzie, bo z moim zasobem czasu to lekko nie jest
A event powiedzmy, że, ekhem, jakoś się kula Zrobiony aż jeden rozsiew, bo zapomniałem o drugim

 

Cebula zebrana z 3 łąk wpadło ok 160 wisiorków

Ciekawe czy już śpicie czy na targu szalejecie

 

Ominął mnie Dzień Czekolady?? Jak ja mogłam to przegapić? Muszę dzisiaj nadrobić te zaległości...

 

brawo, to bardzo ładnie
czekam na eventówkę i robię gołąbki z grzybami bo bardzo lubię i już za mną chodziły.... a wyspałam się rano, bo mam wolne

a na targu już spokojniej, ceny spadają

to jest do nadrobienia codziennie można sobie zrobić dzień czekolady jak sie ją lubi

 

Ja jestem trochę zła, bo prawie 200 tysięcy rzeżuchy sprzedałam po 12SG, a teraz chodzi po 70. Szczerze mówiąc, nie spodziewałam się takich cen, bo akurat wysianie rzeżuchy to kwestia kilka minut, a oszczędność spora. (Ten jeden kupon na kombajn to też nie tak dużo.) Marchew i pszenica poszły wczoraj po 60parę, a sałata jakoś za połowę tego. Wolałam ze sprzedażą nie czekać do dzisiejszego wieczora (słusznie z resztą, bo teraz targ jest zalany drobnicą), a niestety w dzień nie miałam czasu.

 

siałam rzeżuchę i sprzedawałam nadwyżki sałaty, marchewki, pszenicy i rzeżuchy dziś od 14 przez 3,5 godziny (troszkę też sprzedałam wczoraj) - sporo zarobiłam teraz już eventówka rośnie, drugi pełny zasiew zbiorę za chwilę

 

Podziwiam, że tyle dałaś radę. Ja nie mam cierpliwości do takiego siania, chociaż zarobek piękny i pewnie jednak bym się pokusiła i odpaliła kombajn na chwilę.

 

Bry, ale żeście wczoraj posiedzieli.
Na dzień dobry kawę przyniosłam, nie wiem czy będę miała z kim ją wypić.

 

dzień dobry, chwilkę posiedzę, ale zaraz obowiązki wzywają

 

Masz rację, obowiązki się spiętrzają, przynajmniej u mnie tak jest. W każdym kącie czeka.
Dobrze, że ewent na razie bezbolesny.

 

jestem pod wrażeniem, bo sieje eventówkę a w przerwach rzeżuchę a pisanki lecą ze wszystkiego
najgorsze, że teraz jak wstało więcej osób to gra zaczęła się zacinać

 

U mnie na razie ok., trochę zaspałam dzisiaj, wiec od razu nasiałam ewentówki i do 12.30 mam spokój.
Miałam zamiar skończyć z ewentówką jutro w południe, ale już widzę, że trochę się opóźni.

 

stan na teraz jest taki - 561 pól małych zasianych - w stodole i na paseczku oddanych 5133 i dostałam do tej pory 851 pisanek - to jak na niecałą dobę to całkiem nieźle - plus SG które zarobiłam

 

To i ja się przywitam u mojej nowej sąsiadki
Ale się tu urządziłaś piknie

Witajcie wszyscy z rana ... bo wczoraj co niektórzy troszke posiedzieli haha
Kto mnie nie zna jestem frii gram od 100 lat Totalnie uzalezniona

Uwielbiam takie eventy w końcu coś sie dzieje mozna zarobić a nie tylko siać bez emocji No i niebywałe że nawet z sałaty i rzeżuchy trafiaja sie wypadajki heh stan na teraz 707 badyl jeszcze czeka na rozsiew bo narazie skupiam sie na drobnicy

MIłego dnia Dla gospodyni i jej przyjaciół

 

Witaj, super, że trafiłaś.

A u mnie .... jak zwykle nie wytrzymałam i już co miałam to oddałam, ale nie chce mi się liczyć, mam 6 zadań z dolnego paska i 206 wisiorków niezagospodarowanych.