Notoryczne błędy i awarie

Ataki DDoS wciąż trwają i trudno codziennie przypominać o tym nowym ogłoszeniem. BP przeciwdziała temu i efekty chyba widać. Po kolejnym ataku gra jest niedostępna przez kilka-kilkanaście minut, a nie przez 2 dni jak na początku. Nie znam się na tym, ale z tego co wygrzebałam w necie, nie ma możliwości zabezpieczenia się przed atakiem na mur-beton, tak że nic ani na moment się nie zachwieje.
Pamiętam, że gra była już celem ataków DDoS, parę lat temu i niestety długo to trwało.

A co do ofert, to one sobie są. Nic mi nie wiadomo o obowiązku korzystania... Niektórzy mają jednak jakąś dziwną obsesję na ich punkcie, tak jakby nie był to stały element wszystkich tego typu gier

 

Idzie nowe.
Gra działa w kratkę i zamiast wydłużenia czasu ewentu i stosownej rekompensaty za poniesione straty, to mamy nie do odrzucenia ofertę zakupu. Czyżby ściepa na okup dla tych "dodosów"?

 

Marion jakie kilkanascie minut ,uważasz,że zalogowanie sie do gry to znaczy,że działa,masakra jakaś,dzisiaj zdążyłam tylko zebrać a Alpy poszły sie bujać,czekałam i czekałam i albo biała strona albo logowanie i nic wiecej.

No nie mydlcie nam oczu,wszelkie zakupy działaja bez zarzutu(chyba,bo nie kupuje-bunt) a gra .......coraz częściej nie mozna grać .

Czy to sie unormuje i bedzie działać jak dawniej czy ......gra upadnie ,to drugie bardziej widzę.

 

Witam ataki atakami problemy problemami ale BP powinno graczy informować na bieżąco jak również rekompensować graczom straty na bieżąco.

 

No ale powiedz mi, co BP winne temu, że stało się celem ataków DDoS? Przeciwdziała tak, jak to możliwe i to wszystko. Cierpią na tym Gracze, bo ataki blokują im dostęp do gry. Co do zakupów, żeby je zrobić, to jednak do gry trzeba wejść, więc przy jej niedostępności raczej nie są możliwe. Ja się bardzo cieszę, że zakupy mimo wszystko działają bez zarzutu. Byłabym ostro wkurzona, gdybym na coś wydała pieniądze, a to nie trafiło na moją farmę...

 

Fiu fiu, aż takiej... łaskawości to nawet ja się po naszym Olimpie nie spodziewałamakurat takiej ,,pomocy,, w tych zmaganiach potrzebujemy, słowo daję... aż nie wiadomo co napisać - i jak to przyjąć w obecnej sytuacji , gdy utrudnienia w owych zmaganiach są ze strony gry, a nie jakichś naszych zaniedbań , czy niemożności...
To już lepiej by wyglądało - i miało zupełnie inny wydźwięk - gdyby te koszyki zaoferowano za symboliczną złotówkę, w ramach wzajemnej pomocy... no bo przecież (niemal) każdy rozumie ,,zmagania,, firmy (jak ona nasze rozumie) i...

... i chętnie partycypował by w takiej /czy innej / składce

No...
Wczoraj z Mietką na ten temat
próbowałam ciut pogadać
i jej rzekłam - Idzie nowe...
ona na to -,,Biada ! Biada...!!
Toć już tyla tych nowości
się ostatnio nawciskało
że już trudno farmę poznać
tak ją nam przenicowało... ,,

 

Marion co winne,pytasz co winne,a gdzie zabezpieczenia,kurna,gra powinna chodzić płynnie,mało kasy Farmerzy wydają na grę ,wszyscy Farmerzy nie tylko z Polski ! Powinny być takie zabezpieczenia ,że ataków nie powinno być,to moje zdanie a nie co chwila gra nie działa,jak w totolotku- padnie głowna wygrana czy nie ,echh.

Ja osobiście już mam tej gry dość,przestałam robić eventy,przestałam finansować BP,teraz siedzę w Alpach a za chwile też przestanę tam włazić jak gra bedzie tak chodzić,tracicie starych Farmerów nie mówiąc o nowych,co wtedy Wy góra bedziecie robić?

 

Bez złośliwości, bez napastliwości (o tej porze jestem łagodna jak baranek):
Czy możesz pokrótce opisać idealną politykę informacyjną, jaką firma powinna stosować w tej sytuacji?
Na publicznie dostępnym forum rzecz jasna.

 

Mi by wystarczyło wiedzieć w jakim kierunku idą działania BP i na jakim są etapie.
Czy zamierzają zwiększyć przepustowość serwera, czy może zakupią jakiś anty ddos, jak to gdzieś pisałaś.
Coś w ten deseń, cokolwiek.
Bo na razie to tylko wiem że są ataki, i z tego co na forum wyczytuję, to są one nie do powstrzymania, a sprawcy nie do namierzenia.
Jeśli tak jest faktycznie, to też by było miło jakby BP to oficjalnie potwierdziło.
- Tu akurat zdaję sobie sprawę, że nikt oficjalnie nie poinformuje o swojej niemocy.
No ale nich coś dadzą, cokolwiek dającego nadzieję na rychłą poprawę.
Czy za wiele wymagam?

 

Hoho, co ja nie będę robić... Może jakiś serial wreszcie obejrzę, pisanie poradników i czytanie forum to kiepska rozrywka

 

w koncu ci za to płaca to nie narzekaj

 

A faktycznie, wielu Graczy to sympatyczni ludzie i tu się zgadzam, że obcowanie z nimi to dobra zapłata

 

No ciut za wiele jednak.
Przypominam: to forum jest dostępne publicznie.
Informowanie autora ataku o kolejnych własnych posunięciach to średni pomysł.

Siedzisz na odludziu w jakiejś chałupie i słyszysz, że ktoś ci się dobiera do drzwi.
I co robisz, piszesz na fejsie: ktoś mi gmera wytrychem w zamku, lecę łańcuch założyć...?
A później: kurcze zapomniałem zamknąć drzwi do ogrodu... rany, okno w sypialni otwarte... wezwałem policję, ale droga zalana po powodzi więc dotrą najwcześniej za godzinę...?

Widać, że firma robi co może (najpewniej już z pomocą kogoś z zewnątrz, te filtry, które prawie działały). Zwiększanie przepustowości serwera może i miało sens w czasach DoS, czyli ataku z jednego źródła - w przypadku DDoS wystarczy włączyć do ataku kolejne zainfekowane terminale końcowe i zabawa toczy się dalej.
Nie znaczy to, że z tym się nie da wygrać - ale kto ci się oficjalnie przyzna, że zapłacił przestępcom? Nie tylko do niemocy przykro się przyznawać.

Aha, a sprawcy najczęściej faktycznie są nie do namierzenia - można namierzyć poszczególne adresy IP, z których idą ataki, ale to jest rozwiązanie połowiczne (już o tym było w tym wątku).

Rozumiem poczucie niedoinformowania, ale nie bardzo widzę wyjście.
No, chyba że życzyłbyś sobie numeru telefonu do osoby prowadzącej dochodzenie w tej sprawie

(A co tam, w grobie się wyśpię )

 

Miałam nakręcić bonusów i włączyć opryski bo paszy nam już " po kokardę" i najwyższy czas to przerobić ale boję się czy akurat jak wszystko odpalę gra nie siądzie i wszystko mi przepadnie i mam dylemat " kopać się " z tym koniem czy czekać ?

 

Ja bym nie ryzykował.

 

Moim zdaniem lepiej poczekać. Pasza nie zgnije, limitów w stodole też nie ma, a można uniknąć ewentualnego wielkiego rozczarowania.

 

Ostatnio to wielu farmerów się z takimi dylematami boryka no ciężko jest podejmować decyzję, gdy w każdej chwili mogą być zawirowania i trudności z dostępem do farmy.
Mnie wczoraj udało się te opryski zrobić i nawet sprawnie szło, choć co jakiś czas musiałam grę odświeżać (szczególnie przy szybkim klikaniu - zwalniałam więc nieco by zminimalizować konieczność odświeżania ) . Lecz przed zaryzykowaniem od trzech dni obserwowałam jak mi się gra sprawuje i na podstawie tej obserwacji podjęłam decyzję - dziś np. już bym się raczej wstrzymała, od rana są lekkie problemy , choć niby daje się cośkolwiek porobić ale... jak dla mnie ryzyko większe niż wczoraj .

 

Ryś to jest niestety normalne i wszystkie podpunkty przez Ciebie wskazane to esencja obecnego stanu działania gry nic ująć może coś dodać ale tutaj na forum to mogą być chyba tylko ********* takie znaki. Ja już nie robię trzeciego eventu po kolei i następnych też nie ruszę, obecne moje działania to jedno wejście dziennie na forum na farmie rozesłać prezenty sąsiadom, odebrać od Franka / jak się da / co zajmuje mi mniej niż pół godziny i bez stresu odpoczywać na hamaczku od tej gry.
Uśmiechnijcie się farmerzy to nie jest rozkaz a prośba.

 

Właśnie odpaliłem klienta.

Coś się nadpisało, tylko co?
Szkoda że chociaż o nadpiskach BP nie informuje.
Wolałbym wiedzieć co mi na kompa dochodzi (optymalizacja, grafiki, zmiana mechaniki?).
I czy to w ogóle ich akcja (znaczy BP), bo po ostatnich "zawirowaniach" może różnie być.
Mam nadzieję, że tą drogą nikt mi na kompa nie włazi.

 

Widząc stan gry, usunąłem to cudo jak i przepustkę w firewall.
Właśnie tą drogą, prędzej ktoś może Ci do kompa wejść niż przez przeglądarkę.

Zresztą sam widzisz ze mogą robić co chcą.