Nigdzie Niezrzeszeni - tematyka dowolna :p

o 5 rano to ja przewracam sie z boku na bok ostatni wolny weekend a ja wstaje o 7 ale za to sloneczko dzisiaj przeswiecilo i wybrałam sie na plaze pochodzic brzegiem morza

 

Witam w poniedziałkowe przedpołudnie, słoneczne na szczęście Przede mną 4 słodkie wolne dni, mam zamiar robić NIC, polecam hehe. Nie bardzo mogę chodzić na spacery, bo nadal leczę stopy, ale czuję się już lepiej. Zastanawiam się, jak pozbyć się z domu owocówek, jakaś plaga w tym roku czy co? Raptem jedno jabłko i figa na parapecie, a lata cała chmura tego badziewia....
Przed 5 minutami wlazłam na 84 poziom
W końcu dogoniłam farmowego męża.

 

Niuszko gratulacje nowego poziomu : ja za 10 mln wskocze na 89 ale to jesczze duzo czasu upłynie w sobote bede miala gosci no a teraz do niedzieli pracuje codziennie- dzisiaj przyszykowalam juz lozka (nowe materace sie prostuja) i zostalo mi jeszcze pranie i sprzatanie ale to do piatku ogarne
Odpoczywaj a ja znikam do pracki- po wolnym weekendzie mam lenia

 

U mnie dziś pochmurno, pada i chłodno, ale przynajmniej w domu nadrobię zaległości No i zaraz na kawkę i pogaduchy ruszam.
Niuszko gratki awansu Szkoda, że spacerki Cię omijają, ale przynajmniej poleniuchujesz sobie
Ja zaczęłam urlop, ale planów wiele i kilka prac do skończenia, no i ślub brata w weekend

 

Łeee Kasiu, fajowo z tym ślubem Będzie wesele? Ja uwielbiam weselny rosół i inne niezbędne na tym wydarzeniu bzdety
Czekam, aż córa mojego brata się wreszcie ogarnie, a raczej jej chłopię Wyjazd jakiś się szykuje?
Elsiku, dasz radę z tym ogarnianiem na bank.
Aktualizacja pogody: chmury, chmury i siąpanie deszczu, po porannym słońcu śladu nie ma

 

Wesele oczywiście, że tak i będę świętować całe trzy dni Podróż około 500km mnie czeka, wiec nie tak strasznie
W gościach zawsze mi smakuje, bo robić nie muszę
Na razie to ostatni ślub. Następny w kolejce mój syn, ale pewnie nie szybko

 

ja też bym poszła na jakiś ślub
Niuszko ogarnianie to mały kłopot tym bardziej że mój chłop mi pomaga

 

o jasny gwint, właśnie przeczytałam w gazecie, że Poznań jest miastem, w którym jest najwięcej nosicieli wirusa New Delhi

 

Niuszka a co to za diabelstwo
Pogoda u mnie masakra, zimno, leje i wieje brr

edit. zapytałam wujka google ....nawet nie wiedziałam, że takie cos mamy w kraju i to na taką skalę.

 

no właśnie albo ja przegapiłam, albo nie gadają, aby paniki nie siać...w ogóle dookoła robi się jakoś nie tak... Ukraina, Rosja, dżihadyści, czuję się nieswojo

 

Raczej nie gadają, bo też nie słyszałam o tym....dopiero teraz neta przejrzałam. Masz rację, bardzo nieciekawie się dzieje.... niestety cierpią rzesze niewinnych dla kaprysu garstki

 

Masz rację z tą garstką. Nie raz już to świat przerabiał. Zawsze zaczyna się od jednej bądź kilku osób z totalitarnymi zapędami. Każdemu się wydaje, że nieee, niemożliwe... a potem sami wiemy jak było. Wybrałam już miejsce na ewentualną, szybką emigrację

 

Niuszko do mnie?

 

Hehe Elsiku, raczej miejsce hiszpańskojęzyczne , gdzie ciepło cały rok, ludzie uśmiechnięci i jest fiesta, sjesta i maniana, ocean się burzy dookoła, a wiatr sprzyja surferom

 

Witam nową sąsiadkę Ja niestety na ewakuację do ciepłych krajów się nie piszę ale...mam koło domu coś w rodzaju bunkra,więc w razie czego...

 

Niuszko u mnie też ciepło- 18 stopni na te pore roku to upał ludzie usmiechnieci tez sa (poza Polakami) noo i wody tez wszedzie wokol

 

Witam również Jak sąsiadka ma bunkier to wpisuję się na listę, bo w moim prywatnym bunkrze potocznie zwanym piwnicą zalegają graty i nawet nie ma w nim ścieżki do chodzenia

Na BBC ostatnio był program o frontach atmosferycznych na świecie itp. Nad Twoją głową ścierają się masy powietrza arktycznego z masami znad równika. Efekty tego widać na co dzień Zwijanie co chwila dupereli z plaży jest nie dla mnie . Moja jasna karnacja nad wyraz dobrze znosi słoneczko a włosy na wietrze kręcą się jak należy. Same pozytywy hyhy

 

Jak ciepłe kraje to ja też się piszę. Lubię ciepełko, fajne ciacha na plaży też

 

to idź do nowego tematu Zgredzia - on tam takie wkleja

 

alez u mnie wcale nie jest tak strasznie słoneczko świeci- deszczu to chyba z 2 tyg. nie widziałam no i dzieci jeszcze kąpią się nad morzem