Nie z tego kucyka

Kiedy mi się nie podoba...

 

Spoko Gosia, będziesz nam rekwizyty dostarczać, takie cuda na szydełku czarujesz, że kucyki i cukierkowe potworki to dla ciebie pikuś

Aga, aleś kiecę skołowała

 

przemecz 1 sezon-daj szanse

 

Jest moc, co?

 

Aż bije od niej supernaturalną mocą

 

Hmm... a wiecie co...?
Żona Jensena zagra w drugiej połowie trzynastki.
Skrajne kumoterstwo, a właściwie nepotyzm.
No skandal po prostu, nie?

Przepiękny kolega w prochowcu, jak żywy
Imiona genialne

Dude, where's the pie? (czyli mniej więcej: Koleś, a gdzie szarlotka?)
Pamiętacie to może...?
Sam jak zwykle zapomniał kupić

Aha, mamy już Lucka...?


EDIT: Ech. Wujaszek coś mi znalazł.
Oto moja propozycja kogokolwiek stworzona przy pomocy Kreatora Kucyków.
Zaczynam się obawiać, że bronies powoli przejmują kontrolę nad tym naszym padołem łez.

​

 

No musieli ją tam wcisnąć Z Jaredem to przynajmniej tak było, że się z poznał z Genevieve na planie jak dobrze kojarzę. Kumoterstwo na kilometr...

Pewnie, że pamiętam Dean bez ciasta to Dean stracony A Sam te zdrowe sałatki i inne warzywka wcinał Dean często się musiał smakiem obchodzić bo szarlotka nie dotarła

Lucka nie ma jeszcze, trzeba odpowiedniego znaleźć. Ale ten niezły piekielny Kreator daje radę

 

Kreatora szczerze polecam, linka nie dam, bo tej zabawy BP nie wymyślił
Ale jak się spyta wujaszka o pony creator (czyli kreatora kucyków), to zaraz pierwszy rekord będzie... i można się tak bawić długie godziny.
Straszne
Tylko trzeba przetestować absolutnie wszystkie opcje

Swoją drogą wujaszek spytany o "my little pony supernatural" albo coś w tym stylu wypluł takie ilości wariacji na temat, że aż mnie to trochę speszyło.
Poważnie myślałam, że pomysł na to połączenie narodził się z potrzeby serc farmerek

 

To znaczy, że postaci nam długo nie braknie

To to się nie urodziło tu na tym offie? No jak to?

A ta scenka coś mi przypomina

EDIT pooglądałam u wujaszka SPN kucyki pojęcia nie miałam, że akcja ma aż taki zasięg ​

 

No właśnie.
Nie my pierwsze.
A ja myślałam, że takie chore pomysły to tylko u nas się mogą trafić

 

No kto by pomyślał Niektóre nawet całkiem niezłe Może to jednak normalne? Nieee, nie możliwe
Ale Scooby też jest i Igrzyska Śmierci. Jaki potencjał w tych kucykach drzemie

 

No taż właśnie napisałam: bronies są na najlepszej drodze do przejęcia kontroli nad światem
Ech no zaczynam żałować, że wujaszka zagadnęłam... ignorance is bliss (niewiedza to błogosławieństwo), że tak rzucę cytatem z Matrixa (i nie tylko).
A tymczasem matrix tych bronies zaczyna nas otaczać... brr

 

Jeszcze w czasach przedfarmerskich nabijałem posty na forum innej gry (takiej trochę strategicznej, o podbijaniu wysepek, nie BP). Tam też jedna smodka miała fazę na kucyki, a że przy okazji całkiem nieźle radziła sobie z photoshopem czy innym gimpem, to znajomym porobiła genialne sygnaturki z kucykami. Niektóre były takie słitaśne, inne takie mhroczne, a jeszcze inne takie całkiem zwyczajne. Były różowe, błękitne, ciemno fioletowe... Zrobiła je tak, że charakterem pasowały do nosiciela sygnaturki. Dziś na szczęście postów już nie ma, niestety sygnaturek razem z nimi (update forum i wszystkie poszły...)
Za to znalazłem takie coś:

 

Hmm... ten króliczek tam w lewym dolnym rogu to wyraźnie od Crowleya
Ale faktycznie dziewczyna miała nie tylko fazę, talent też
Tu chyba same kobity ten hazard uprawiają... zgromadzenie czarownic od Roweny...?

 

To nie jest jej obrazek, ale trafił mi się po wpisaniu "nazwa tamtej gry" pony. Co ciekawe, wklejony na forum jeszcze jakiejś innej
Wygląda na to, że każde forum przechodzi swój okres kucykowy



Obok tego obrazka była wersja, gdzie kucyki były bardziej niegrzeczne i grały w rozbieranego pokera
Nie będę jej tu wstawiał. Widok kucyków "z wszystkim na wierzchu" poraził moje oczy i jest czymś, czego nie da się odzobaczyć

 

Zgredziu, litości, przestań
Moja wyobraźnia pracuje na najwyższych obrotach

Nie, my jednak powinniśmy się tu trzymać amerykańskich purytańskich wzorców, które obowiązują w serialach. Nic na wierzchu, absolutnie nic


EDIT: a ja sobie dłubię w kreatorze, ku przerażeniu otoczenia.
Zanim przyjedzie ta karetka psychiatryczna... oto mój najnowszy projekt:

​

 

Amerykańskie wzorce? Nic na wierzchu? A Gra o tron? A Niepokorni? A Spartakus? A Californication? Mam wymieniać dalej?
Chyba, że mówimy o czasach Tarzana, kiedy nagi tors tytułowego bohatera budził oburzenie
A nie, Tarzan nie był serialem


Ale tak, czy inaczej. Zdecydowanie odradzam szukanie kucyków grających w rozbieranego pokera. Grozi trwałym uszczerbkiem na zdrowiu psychicznym

 

Oj, bo są seriale i seriale
Taka Californication to od razu wiadomo, że nie dla dzieci

A SPN ogląda znacznie szersza widownia, od niemowlaków (płci żeńskiej głównie) aż po wiekowe emerytki.
Emerytki jak wiadomo wszystko przetrzymają, ale te najmłodsze roczniki chroni jakieś prawo federalne.
Coś jak tu u nas, wszyscy wiedzą, o co chodzi, ale jest kupa i pupa

 

Za późno przeczytałam, mam traumę na całe życie Chyba nawet kilkugodzinny seans z Winchesterami tego nie zatrze

Zdecydowanie lubię mroczne kucyki Przyleciał by taki np. po tych 10 latach od kontraktu zamiast takiego ogara

 

No jak napisałaś, że masz traumę, to oczywiście i ja musiałam pójść obejrzeć.
Też traumę złapałam, moje poczucie estetyki boleśnie ucierpiało
Ale Zgredzio to się naprawdę za długo obija po tutejszym forum dla przedszkolaków... wcale nie wszystko było na wierzchu.
Jestem mocno zawiedziona