Opinie Nie ma jak w domu, czyli Dożynki 2017

I ja gram bardzo długo (chyba od urodzenia) i nigdy nie startowałam w TOP-ie bo i mnie to nie kręci ))

 

-norbijas-, nie mam zamiaru się do tego w żaden sposób ustosunkowywać, nie znam języka w którym napisano post i nie korzystam z translatora, bo jak wszyscy wiemy tłumaczenia są kiepskie.
Ty możesz sobie dowolnie interpretować to, co zostało tam napisane.
Jeszcze raz udanego dnia

 

Cm pisze wyraznie ,ze ultistars wykorzystal mozliwosci jakie daje mu swoje stanowisko...i nie jest to zaden moj wymysl tylko wszystko opieram na jego slowach..
a tlumaczenie ktore,czytalem nie jest napisane dzieki translatorowi ..akurat autor postu zna wegierski,,wiec przeklaman w nim nie ma...

 

-norbijas-, raz jeszcze napiszę, bo chyba nie czytasz - nie sprowokujesz mnie w żaden sposób do odniesienia się do tego co zostało tam napisane

 

alez to nie jest prowokacja z mojej strony..boisz sie ze Twoja opinia pojdzie w swiat..rozumiem
nie boj sie inny Tl juz sie wypowiedzial na ten temat..
Wenn Du damit auf den TL-Post im HU-Forum anspricht: Man kann darüber diskutieren, ob interne Informationen von Spielern ins Forum gehören oder nicht. Meine Meinung dazu ist recht einfach: Nein.
http://de.bigpoint.com/farmerama/bo...raum-vom-eigenheim.68526/page-17#post-3216970
masz na mysli post wegierskiego TL? mozna dyskutowac czy wewnetrzne informacje na temat graczy mozna umieszczac na forum.Moim zdaniem nie

 

Na bieżąco czytałem wszystkie posty w tym wątku i przyszła mi na myśl trochę już leciwa piosenka, w której Natalia Kukulska śpiewała

Raz do roku wielkie święto
Lalek moich bal
Wszystkie miejsca już zajęte mam
Jest Adela i Marcela
Przy nich wierny paź i Małgosia z którą tańczy Jaś
Włosy złote ma Dorota
Pierwsza z moich lal
Dziś wydaję dla nich wielki bal
Już wirują serpentyny
I zabawa w krąg
A lale
A lale
A lale tańczyć chcą

I tak mamy Norbiego i Marka, którzy zawsze mają odmienne zdanie, mamy zzizzie, która niczego nie cierpi ponad różowości, kucyki i pompony, mamy k.tynkę, która od lat utrzymuje się w top topu i przezornie nie zagląda na forum, mamy Babcię Ewę, która cud, że od machania pomponami nie nabawiła się kontuzji rąk, mamy blazersa, który lideruje grupie siódemek i mamy całe mnóstwo pozostałych graczy, dla których Bigpoint zorganizował doroczny bal dożynkowy. Tylko czemu ten bal na naszym forum przerodził się w wiejską potupaję w remizie, której uczestnicy się nawalili i teraz robią zadymę? Czemu nie potrafimy uszanować innych? Tego, że mają swoje własne zdanie, swoje własne cele w grze i swoje własne metody na ich zdobywanie? Tego, że jednym zależy być TOP 1, drugim wystarczy TOP 1000, a trzeci nawet nie startują? Czemu niektórzy próbują narzucić innym swoją własną strategię? Podobno czasy jedynej słusznej drogi już minęły. Szanujmy się wzajemnie! I nawet jeżeli nie odpowiada nam podejście innych osób, to nie obrzucajmy ich błotem. Czy nie na tym polega kultura? Czy musimy być jak dżentelmeni z różnych manifestacji, którzy wszystkich inaczej myślących niż oni w przypływie litości zamknęliby w jakimś getcie?

Szkoda tylko, że za to skrobnięcie często grozi ostracyzm

 

Piękna puenta tego wątku . Myślę, że nie ma już co rozpamiętywać i roztrząsać tego co było, w końcu Dożynki 2017 to już historia, (jaka by nie była, ale historia), a przed nami na pewno mnóstwo nowych (jak i odgrzewanych) wyzwań. Warto się skupić na tym co będzie, w końcu coraz bliżej święta, atmosfera powinna nam złagodnieć i powinniśmy trochę wyluzować (bo inaczej Mikołaj przyniesie same rózgi ).

 

Dziękujemy za wszystkie Wasze opinie w temacie eventowym
Zamykam i archiwizuję.