Morrigan

w kwietniu rusza kolejny sezon ja pewnie na kolejna książkę z tej serii jeszcze sobie poczekam

 

O to mało czasu mam nadrobienie

 

tak, sprawdziłam jeszcze teraz czy cie przypadkowo nie oszukałam pierwszy odcinek nowego sezonu będzie 12 kwietnia łeeee to mam troche mało czasu do nadrobienia wszystkiego

 

No tak na wszystko trochę mało czasu Ja mam do nadrobienia końcówkę 3 sezonu i cały 4

 

to w sumie nie dużo ci zostało

 

Dużo nie tylko natchnienie akurat na ten serial muszę złapać

 

Przecież obiecałam,że już nie będe

 

mi to czasu czasem po prostu brak albo jest coś innego do roboty

dobra, dobra.. znamy się nie od wczoraj

 

Dzień dobry herbatke przyniosłam
co słychać?

 

hej Milenko oj herbatka się przyda bo coś mnie chyba łapie poza tym hmmm... trochę sobie dziś pomalowałam butelki a za chwilę wychodzę na urodziny do chrześniaka ... i strasznie nie chce żeby był jutro poniedziałek czemu te weekendy trwają tak krótko jak tam u Ciebie? robisz event?

 

Paulina jak możesz mi nie wierzyć no wiesz co

 

Witam, Paulinko
Paulinko, to zrób tak jak ja to kiedyś robiłem, czytaj wszystkie książki na raz.Gdy mnie jedna nudziła, to otwierałem następną i tak dalej
Aniu, " Pierwsza Miłość " ma znacznie więcej odcinków i jeszcze spoooooro przed Tobą fajnych i mniej, wydarzeń

 

hmmmmm... no właśnie wiem

Witaj Sylwku, ogólnie to ja tak robię, tylko teraz jakiś kryzys książkowy mam bo nie mogę za nic sie zabrać

 

No tak zawsze coś musi być przeszkodą

Wiem Sylwku że odcinków jest od groma i co dzień nowy dochodzi

 

dzień doberek co tam słychać?

 

Witam, Paulinko
Miałem jeszcze jeden sposób na czytanie książek, otóż zaczynałem czytać nie od początku, bo tu zazwyczaj najnudniej, a od końca i jeśli działo się coś fajnego, to otwierałem środek i jeśli i tu akcja się rozwijała, to zaglądałem na początek
Jednak był jeden autor, którego książki w zasadzie mogłem czytać w ciemno, był nim Guy Smith.Posiadał niesamowitą zdolność przenoszenia swojego czytelnika w wydarzenia, które przedstawiał i choć jego książki są z kategorii horror, to tutaj można polemizować, szczególnie jeśli dokonamy porównania z filmem.Filmy zazwyczaj są głupie i idiotyczne z na siłę wymyślonymi dziwacznymi " obrazami ", jednak po przeczytaniu książek, autor zostawiał czytelnika z pewną dozą niepewności, wątpliwościami i dziesiątkami pytań Kiedy już wzięło się do ręki jego książkę , to naprawdę trudno było się oderwać, w przeciwieństwie do Kinga, którego nie potrafiłem "strawić" żadnej jego książki, ale kiedy dowiedziałem się, że jest autorem " Zielonej Mili ", byłem zaskoczony, gdyż film jest niemal arcydziełem, co do którego nie mam żadnych zastrzeżeń

 

bryyy

wiesz każda wymówka jest dobra

no jak nic nienawidze poniedziałków a jak u Ciebie?

Sylwku, no tak to jeszcze nie próbowałam ale fakt faktem, czasem jak nie moge się doczekać to zaglądam na ostatnie strony jaaaa, czy tylko mi sie nie podobał ten flm?

 

a dzisiaj w sumie poniedziałek wypadł bardzo dobrze. Byłam chwilę w pracy, potem odpoczywałam i sprzątałam, byłam na sankach i jeszcze ciut pracowałam

Paulinko - nie podobała Ci się Zielona Mila

 

Witaski
Mi też się nie podobała Ale wiesz, że ja lubię horrory, więc gust mam spaczony

 

hejka
no widzisz
Jak ci event idzie?