Opinie Mini Eventy - Temat do rozmów

pewnie będzie jak z innymi czyli nagle wymyślą XL i XXL i dalej będą w grze, co nie znaczy,że mi się to podoba, zwłaszcza,że te niby nowości dalej trudno trafić

 

Hej... tylko, że ja bardzo źle reaguje na "przymus"... się zapieram jak muł...
A ostatni duży zakup z tą "losowością" , pokazał mi, że moja farma jest w grupie byle czego....o stajennych nawet nie wspomnę...bo to wstyd- nie dla mnie ale BP..

 

Zastanawiam się ile trzeba wydać żeby choć jedną nowość trafić , jak tak będzie dalej to mocno się zastanowię czy dalej grać

 

u mnie dokładnie jest tak samo jeszcze BB bym dołożyła

 

Tak serio, to ja już nawet nie wiem jak się zwą te nowości....
A BB...BB, u mnie jest gorsze, niż bez BB...

 

A ja myslalam glupia, ze to jakies bardziej uczciwe jest. Kupilam po 15 sadzonek. Ani jednej nowosci, na wyspie same xl i jeden granatowiec na farmie tak samo. Nabralam sie po raz pierwszy i ostatni. Rozumiem losowosc albo sie uda albo nie ale zeby niczego nie trafic to duza przesada, zeby choc jakas xxl. To wszystko moglam kupic za sianogrosze. Jak oni tak to ja tez - zero zakupow.

 

ja tam wolę pójść w totka zagrać na chybił trafił

 

Tamaryndowiec zdobyty Nie liczę tych nowości typu XL, XXL, bo one mnie nie cieszą. Ważne, że jest podstawa. Teraz poluję na tarninę i będę mieć komplet drzew na farmie i wyspie

 

u mnie podobnie chociaż tym razem tarninę trafiłam chyba przez pomyłkę a o wyspie lepiej nie wspominać nawet grupa byle czego jest lepsza niż moja, bo ja to jestem w grupie czarna otchłań na 4 litery a o tajemniczych stajennych to wolę nie mówić, nie pamiętam kiedy nowości (już raczej starości) trafiłam brak kogutów, żab, wilków, jeżyków i nie pamietam czego jeszcze,a ja kretynka jeszce kupuję i się łudzę,że trafię chyba pomarańczowy kurnik, bo nawet fabryki omijają moją farmę, a czerwoności które mam to tylko dzięki GT i dobrym duszkom, które mi je dały dla mnie ta losowość jest przedziwna, bo jeden na 10 TS trafia np 6 poziomkowcow, a drugi same jabłonki, gdzie tu rachunek prawdopodobieństwa? no chyba,że BP ma swoją matematykę pt KASA jest to smutne, ale prawdziwe.

 

Wczoraj postawiłem 11 TS, dzisiaj wydałem 1 000 000 SG na indyki i strusie i zyskałem 70 FL. Dokupiłem 10 TS na farmę i 3 na bahamę. Liczę na nowości! : )
Wcześniej z nowości dostałem 2 Morele XXL.
Około 21:30 odkrywam!

Gratuluję szczęśliwcom! ; )

 

Nie miałam zamiaru (wydatki świąteczne!!) kupować żadnych TSów.

Ale zobaczyłam, że dwa nowe drzewka są potrzebne do nowej misji, więc kupiłam.

Dwa razy już 4 sztuki dla Bahamy, też dwa razy 4 sztuki dla farmy.
Pierwsze osiem zebrane - nie ma nowości. Tylko to, co już mam.

Następne posadziłam teraz, więcej nie kupię, co by nie było.

I mam te same odczucia jak zwykle.
SUPER (teoretycznie), że wreszcie razem z nowymi drzewkami jest nowa misja dla nich!

Misja "Ruszamy na południe" w 4 zadaniu daje 130 tys. SG i 100 tys. TPD - to warte grzechu!
Ale najpierw jest zadanie 3, a w nim owoce tarniny...
No i było by to całkiem dobrze, gdyby na Farmie działo się tak, jak na Fantasyramie.
Ale się nie dzieje.
Na Fantasy, z każdym nowym drzewkiem z TS jest nowa misja dla nich. Jednak "losowość" zdobywania nowych drzewek jest krańcowo odmienna niż tu.
Na 10 kolejnych nowych drzewek w 9 przypadkach trafiłam z 4 sadzonek jedną nowość!
Ostatnio nie trafiłam, za to trafiłam coś, czego nie miałam, bo przegapiłam kiedy były pierwszy raz.
A tutaj.. nowa misja (przez dłuższy czas nie było nowych, czekaliśmy b.długo!) jest okazją do wyciągania jak najwięcej kasy od Graczy.
Tzw. "losowość" jest tu ustawiona na bardzo niski poziom trafień, z nadzieją, że Gracz będzie kupował aż do skutku!
A figę...

 

to się przyznam, że nawet nie znam nazw tych nowości...ani nowych xxl....bo i po co mi to, skoro do mnie nie trafią...
OO nie czytałam, bo i po co..

hej Zack....coś czuje, że trafisz... bo chyba trochę cię nie było...na zanętę dostaniesz..

 

kocham Cię za ten tekst mi nie przeszkadza,że 2 dziewczyny jesteśmy

 

Wszyscy dzielnie walczą (czyli inwestują), żeby zdobyć tarninę, bo do misji potrzebna.
Podziwu godne.
Ja tam coraz bardziej się cieszę, że zamordowałam mojego Miecia, jak się tylko ośmielił łeb podnieść.
Jako zbrodniarka czekam na przybycie policji z kajdankami.
Ale zanim mnie zabiorą, taka jedna drobna uwaga: ktoś kupuje - dajmy na to - 50 TS-ów, dostaje jedną tarninę i wklepuje te radosne emotki na forum.
Fajnie, ale to jest jedna sztuka drzewka, nawet podlewana różnymi paskudztwami będzie sobie stała a stała na farmie, zanim się zbierze dość owocków do misji.
No ja tam nie wiem, znam lepsze zastosowania dla własnej realnej gotówki... a jeśli się baaardzo uprę (w co poważnie wątpię), to za parę tygodni zwyczajnie kupię owoce do misji. Zarabianie SG nie sprawia mi trudności, a piksele wolę kupować za walutę gry.

 

u mnie z tych ostatnich 4 sadzonek:
poziomkowiec (już 6)
klon palmowy (najbardziej się cieszę bo dopiero 2)
czarny bez XXL (już 3)
no i oczywiście:
jodła XXL (już 5)

 

Haha, no nie było mnie trochę, ale wróciłem 3 miesiące temu, więc nie wiem... Byleby nie ukazały mi się orzechy włoskie XL, czy zwykłe klony, albo magnolie
Wszystkie misje z florkami masz wykonane? Cash for action spróbuj, może w kinie puszczą film...
Kup sobie chociaż kilka, może trafi się coś wartego uśmiechu na twarzy ; )

Trzymam kciuki za Wasze TS'y ! ; )

 

Coś w tym jest co opisujesz. Mając za sobą krótkie przygody z innymi "darmowymi" grami farmerskimi (szczególnie jedna miała bardzo dobrze opanowane stawianie graczy pod ścianą ) zawsze spokojnie podchodziłam do obecnych tutaj płatnych opcji. Jako osoba dosyć cierpliwa cieszyłam się z tego co pomału zdobywam. Jednak ostatnio wszystko przyspieszyło - wiele rzeczy się pojawia, znika, wymagania eventowe skręciły w stronę kolorowych zwierzaków. Na razie się przyglądam i czekam co z tego wyniknie. Jednak gra nadal mnie bawi.

A na sadzonki tym razem się skusiłam, ale tylko te na farmę. Na najnowszą nowość za bardzo nie liczę, ze starszych których nie miałam udało mi się zdobyć nieśplika japońskiego. Oprócz tego dwie nowe dla mnie XXL-ki: brzoskwinię i wiśnię, z których też się bardzo cieszę. Reszta mniej dla mnie ciekawa.
Dwie sadzonki jeszcze rosną.

 

Ja sobie kupiłam 1 drzewko na farmie i wyszła mi morela XL.

 

Czy wie ktoś od czego zależy ta losowość wygranych , chodzi mi przede wszystkim o nowości pisałem kiedyś do pomocy ale żadnej konkretnej odpowiedzi nie uzyskałem w ramach przyzwoitości jak ktoś kupuje tyle sadzonek to niech by chociaż była 1 nowość , a nie ciągle to co już mam , to jest przegięcie ze strony BP i naciąganie ludzi na kasę , nigdzie nie można się dowiedzieć od czego zależy co się wylosuje , czy od miejsca mam na myśli główną łąkę itd.. czy od miejsca na danej łące .

 

A ja Ciebie za to oświadczenie uwielbiam!
Dawno się tak serdecznie nie uśmiałam!
Oczywiście bardzo mi miło, że tekst się (chyba?) podoba.

Kto to jest Miecio???

Co do ilości sadzonek / ilości owoców masz 100% racji. Ale... natura ludzka jest ułomna.
Lubimy mieć "własne", nawet te piksele.

Z moich 8 sadzonek posadzone są tylko 4, po dwie na Bahamie i farmie - z nadzieją, że gra "da się oszukać" i rzuci nowością...