Opinie Mieć ciasto i zjeść ciasto II

Z róży u mnie wychodzi ok.78 wylotek z pola z margerytki wyszło 70 ...na noc znów poszła róża .
Jedno pudło zostało do ukręcenia by zdobyć drugie Piccolo reszta paska z powodu wyPADALCÓW chyba poza zasięgiem.
Ze skrzynki neonków wpadły motyle

 

Wlokę się, jak ślimak. Druga skrzynka Piccolo zdobyta, 2050 pkt, może doczłapię się do pnącza, jeszcze 10 bezbłędnych ułożeń tortów. Kwiatowe ciasto uzbierane na 23 pudełka z ciastem, co z tego, jak pudełka koszmarnie lecą. Próbuję i długorosnące rośliny, i eventową - średnia na godzinę wypada mniej więcej taka sama, ok. 10 pudełek, choć z eventówki minimalnie wzrosła.Nic się nie można pospieszyć

 

Człapu człap i z Piccolo wyskoczyło Święto świateł i Uczeń Ingrid

 

Z 2-iego Piccolo kwieciste dołączy do pozostałych.Do pieczenia zostało jeszcze tyle,może uda się skończyć dzisiaj.

 

Dobrnęłam do końca. Wypadajki szły bardzo cieniutko, choć w towarzystwie 15 Cytrynek. Nadrobiłam uszlachetnionym szarłatem i zapasem SN. Zastanawiam się jak taki event mają robić farmerzy na niższych poziomach, bez pnącz do jednosekundówek, uszlachetnień roślin długorosnących , zapasu SN i całej bandy Jaśków. Choćby nawet wysiali odpowiednią ilość roślin, to nie ma szans na zdobycie wypadajek. Smutne.

 

Może dla nich powinna być jeszcze uruchomiona plantacja na wypadajki,przy niskich poziomach nie mają długo rosnących.Szkoda ,żeby się zniechęcali.Trudno im jest Nas dogonić a naprawdę mają dużo do nadrobienia.Nie wiem czy teraz podjęłabym się rozpoczynania zabawy z Farmą.Nie mam nic przeciw temu aby do 100-120 poziomu gracze mieli dodatkowe "fory"

 

pewnym rozwiązaniem "balansującym" byłoby uzależnić ilość potrzebnych roślin eventowych od poziomu
im wyższy tym więcej do oddania żeby event zaliczyć
bo tak "na piechotę" to niskie poziomy dużo nie zwojują

przy użyciu odpowiednich "zaklinaczy" ten ostatni event można machnąć w kilka godzin i mieliśmy tego przykład na forum
ale to tylko nieliczni

 

Właśnie skończyłam, a do końca ewentu jest jeszcze 58 godzin.


Na wylotki przed ewentem zasiałam szarłat, a w czasie ewentu 2 razy na noc cebulę, skróconą alchemikiem, 2 razy wykorzystałam plus 1, raz od Franka, raz wypadło z koła. Pikolaki dały bajkowe źródło i parasolkę.

 

Dokładnie, tak jak piszecie, gracze na niższych poziomach nie skończą tego eventu.
Lipa. Pierwszy event jaki robię po ponad 9 latach przerwy i mam 1165 punktów. wydałam prawie 1500 SN i jestem zniechęcona. Pewnie mój błąd, bo na noc nie sieje dłuższych roślin tylko torty rosną, ale to i tak słabo. Używam CMJ. Jednak nie chodzi mi nawet o zbiory tortów, ale te pudełka to jakaś porażka. Próbuję teraz w wolnej chwili jak lecą z marchwi, sałaty, pszenicy
Dodatkowo 15 sztuk pudełek wylatuje mi z magicznych drzewek, więc słabo z wylotkami.
Masz rację Michał, oczywiście, że ilości powinny być dostosowane do poziomu graczy, tak, aby każdy kto ciężko pracuje w tym polu mógł skończyć event. Niektóre nagrody wówczas też mogłyby być o mniejszych wartościach, ale satysfakcja gracza byłaby większa. Tylko czy satysfakcja gracza ma znaczenie dla twórców gry? Trochę w to powątpiewam patrząc na postępy w tym evencie. Mnie osobiście to deprymuje, kiedy ten pasek postępu tak słabo się przesuwa ku końcowi...i końca nie widać

P.S.
Zapomniałam dodać, mam 101 poziom.

 

Moim zdaniem to jakis zart ze eventu nie mozna zrobic na piechote. To po co on jest? W poradniku powinni pisac ze nie tylko 3 poziom jest wymagany ale masa wspomagaczy. Po co ten event trwa tydzien, niech zrobia 12 godzinny , kto ma zrobic to i tak zrobi ..

 

Problem wylotkowy jest i był i będzie
i byle nie był zawyżony
farmer da radę ujarzmić wylotki tym co daje gra za darmo
spółdzielnia - alchemik - puchary
no ale kto by się takimi pierdołkami przejmował

nowsi = młodsi stażem gracze mają trudniej ale kto powiedział że każdy musi skończyć całość
też wiele eventów z dużo mniejszymi wymaganiami nie zaliczyłam

Ano Twój błąd
a zbierasz te torty w nocy ?
nie
to marnujesz potencjał łąki
i nawet nie wiesz czy masz tak naprawdę problem z wylotkami

masz uszlachetnioną cebulę różę ???
dawaj to z alchemikiem na noc a w dzień eventówkę

***
się tu mądrzę bo nie robię

 

Tak, potencjał łąki się marnuje, masz rację. Dzięki za porady. Chciałam podejść na luzie i zobaczyć czy da się to pociągnąć, ale raczej nie.
Niestety, po tylu latach przerwy wiele mi brakuje i dużo nie ogarniam. Uszlachetniaczy brak
No spoko, kończyć nie trzeba, tylko można byłoby podzielić poziom eventu pod poziom farmy i możliwości byłby większe i tym samym satysfakcja...no może się mylę, to tylko moje skromne zdanie.

Mam ochotę zdobyć to drugie picollo i tyle

 

Przy obfitości PD jakie serwuje gra z czego się da, zdobycie długo-rosnących nie jest problemem.
Problemem świeżaka będzie zdobycie uszlachetnień dla roślin i zdobycie wszystkich ulepszeń do pucharów.

 

Nie powiem od dawna nie widziałem żeby event miał poziom trudności tylko średni więc myślałem że łatwiutki będzie, bo zawsze było jeszcze napisane łamane na trudny. Wychodzi na to, że ta informacja jest zbędna i tylko niepotrzebnie wprowadza w błąd.

Plus taki że dzięki temu eventowi skończę uszlachetnianie krokusów i będę na przyszłość gotowy .

 

Raczej starać się zdobyć to co oferuje gra by łatwiej było kończyć eventy

a dlaczego nie starasz się o uszlachetnienia
na wylotki dobra cebula róża
siać do oporu i uszlachetnić
na noc będzie w sam raz ok 8 godzin z alchemikiem uszlachetniona cebulka , róża jeszcze krócej
jak trafi się bonus siać do oporu tylko eventówkę
by mieć z głowy
łatwiej o wylotki niż jak braknie badyla

tak to jest że trzeba opanować podstawy by cieszyła gra i dawała satysfakcję

A czemu ?

bierze się za łatwe dogodnie misje i gwiazdki wpadają
zbiera przy tym to co tam trzeba do pucharów rośliny zwierzaki
gromadzi zapas
wiem drogo tam wołają
przy tym uczy się własnej farmy

bez podstaw to tak jak nieumiejący pływać rzuca się na głęboką wodę
i co
tonie

wiesz jak ktoś nie wlazł na drzewo i nie ma zdeponowanych pucharów to kara powinna być sroga
czyli niemożność kończyć żadnego eventu o

 

Myślę, że jak dobrze pokombinują to skończą, jeszcze 58 godzin do wykorzystania. Życzę powodzenia.

 

mam wrażenie, że te 9 lat temu trochę gadaliśmy na forum - nick jak najbardziej znajomy i kojarzący się z konkretną osobą...

tym bardziej, że znasz moje imię !!

masz rację, że zaangażowanie czasowe powinno być nagradzane niezależnie od posiadanych fantów na szybkie skończenie eventów
wystarczy ogarnąć jakieś przeliczniki czasowo+ilościowo dostosowane do lvl odpowiednio balansujące brak "zaklinaczy"
i jestem pewien, że wysokie lvl nie będą się użalać że to niesprawiedliwe, że oni to wszystko osiągnęli ciężką orką, a nowi mają na talerzu
sam tego na pewno nie zrobię, i wolę żeby to tak mogło funkcjonować, niż czytać zniechęcone wpisy userów przeplatane z screenami tych, którzy "mogą" - jak to mówiła P. Pelagia....

 

A nie nie zgodzę się z tym
to nowi nie powinni mieć możliwości skończenia eventu póki nie osiągną zaliczą podstaw gry

na coś dali uszlachetnienia puchary dzielnicę
po pierwsze opanować własną farmę
potem sięgać po trudniejsze

 

tylko to jest ucieczka do przodu - jak nowi zaliczą podstawy gry, to "nowsi" którzy rozpoczną przygodę z farmą będą mieli jeszcze bardziej "pod górkę", bo eventy raczej coraz bardziej wymagające
nie mówię, tu żeby szastać cmj lub bonusami "do stodołu", ale żeby trochę ułatwić im orkę
niech widzą że jak się ktoś stara to można osiągnąć cele
w aktualnej sytuacji to zniechęcenie wynikające z obliczeń Rysia skutecznie i wręcz programowo odbiera chęć choćby zaczynania eventu, mając świadomość praktycznie zerowych szans na jego ukończenie....

 

Gram "na nowo" od kilku, czy kilkunastu dni, więc chwila minie zanim się ogarnę w grze na nowo. Pewnie satysfakcja przyjdzie z czasem...chociaż podchodzę na luzie, więc cieszy i to co jest. No niestety trzeba nadrobić te 9 lat i przypomnieć sobie resztę.
Puchary mam zdeponowane. Jaśki są, chociaż nie wiadomo ile one dają w rzeczywistości.
Masz rację, wezmę się za ulepszenia na początek. Kiedy weszły do gry ulepszenia, ja przestałam grać, więc nic nie mam. No, ale czas nadrabiać.

Również życzę powodzenia wszystkim, by zdobyli przede wszystkim to czego oczekują.

Masz właściwe wrażenie... "Trochę" gadaliśmy, tu i tam... Nick na forum trochę się zmienił, ale dobrze kojarzysz.
Oj...stare czasy... Trochę "zatonęłam" w innych grach, ale postanowiłam zobaczyć jak to będzie po latach tutaj z powrotem...
Myślałam, że nikogo ze "starych" graczy nie spotkam na forum, a tu jednak sporo znajomych nicków. Nawet ekipa podobna.
Chociaż sporo ludzi odeszło to widzę, że niektórzy są niezniszczalni i orzą te pola i tną te swoje XXL-ki...


Co do eventu, to zdobyłam z pierwszej skrzynki parasolkę w kropki, nie wiem czy to dobra zdobycz czy nie, ale jest to przepiękny item, bardzo mi się podoba ta żabka chowająca się przed ciemną, burzową chmurą.
Jedno muszę przyznać grafikom w tej grze, że robią dobrą robotę, te itemy są zarąbiste. Ta skrzynia piccolo też ma graficzkę piękną i animacja super, chociaż długo się na nią nie napatrzyłam, bo z niecierpliwości otworzyłam z przyspieszeniem. Ciekawe, czy uda mi się zdobyć drugą i co z niej wyskoczy.