Magiczna Kocia Chata

Witam .
Jak tam pasożerny evencik Wam idzie? Ja już mam co chciałam, w sumie został mi do zdobycia czerwony warsztat tiki, ale go nie muszę mieć, lepiej zaoszczędzę paszę na kotki . Z TS na farmie nie jestem zadowolona , ale za to na wyspie .... ta dam mam tygrysy i pandy czerwone . Czyli mam już wszystkie brakujące zagrody .
Karola, jak tam Twoje świetliki? Przetrwały?

 

Hej

U mnie pasożerny event kiepsko. SP mam już tylko w bardzo drogich misjach z produktami, kolorowymi zwierzakami lub tam,gdzie nowe zwierzaki potrzebne z Bahamy.

Brawo za to dla Ciebie, że wszystko masz. U mnie to tak wyszło,że niepotrzebnie wydałam SP na wcześniejsze okazjonalne BB.

A miałam jej ok 300 sztuk.

Świetliki z wielkim bólem serca oddałam ponad 1000 do misji z menażerii.

 

A po co robiłaś misję z menażrii?
Wychodzi, że teraz między eventami hodowlanymi nie ma sensu wydawać SP na BB . Koniec zabawy, trzeba walczyć o lepsze nagrody .

 

Zaczęłam robić te misję, jak weszły nowości. I niedużo miałam już zwierzaków do oddania tak na ok. 500 000 i zarobiłam trochę kaski i kilka milionów PD wpadło i skrzynka z narzędziami. A te SG przeznaczyłam na produkty, gdzie mogłam zdobyć SP.


Coraz więcej SP od nas chcą i trzeba się pilnować,żeby nie załatwić się tak jak ja aktualnie

 

Kupiłam 3 pegazorożce, bo chcę wyhodować picassa a na tym etapie to miksów nie robię . Z 43 milionów, zostało mi 100 tys. SG, ale troszkę ruszyłam na targ i mam już ponad 2 mln. SG .
Czas na zasłużony odpoczynek . Dobrej nocy .

 

To jeszcze 1 pegazorożca masz lub kupić trzeba i picasso jak malowany będzie

Sporo SG poszło na zakupy,ale zarobisz znów

Odpoczywaj Ty i Twoje oczy.

Czytam artykuł jak dbać i oczy i wzrok, a nasz oczy najlepiej odpoczywają podczas snu

Dobranoc

Edycja:

Dobrego dnia


Nie gotujcie,nie sprzątajcie,nie prasujcie. Jedynie co możecie robić to nic nie robić. Leniuchujcie!!!!. Wiem, nie da się tak, niestety. Dobrze, to,żeby nie było,że zupełnie nic nie robicie, to wyjdźcie z psem na spacer,kto nie ma psa,może z kotem. Także z tym dwunożnym tygrysem przy ramieniu, można wyjść. ​

 

Witam

Za późno przeczytałam, że nie mam tylu rzeczy robić .
Nasiedziałam się na targu i dziś historyczna chwila nastąpiła . Kupiłam czwartego pegazorożca i wyhodowałam piscasso. Tym samym zrobiłam pierwsze zadanie z grubym zwierzem z Zupy . Brawo ja .
Miłego sobotniego wieczoru życzę, bo ja zaraz w gości lecę .

 

I je wszystkie wykonałaś... Nie zazdroszczę

Brawo Ty

Miłego spotkania

 

Hej .
Które wszystkie? co masz na myśli?

 

Wszystkie rzeczy o których pisałam,żeby nie robić w sobotę

 

Niestety wszystkie .
Masz piękną nową kreację .
Dzisiaj trochę popracowałam na działeczce , tzn. pozbierałam kasztany , maliny, winogrona i jabłka. Całkiem dużo wyszło winogron i jabłek, byliśmy mocno zaskoczeni, ale i zadowoleni, bo na naszej działce najlepiej chwasty rosną co do zasady. No i nie spodziewaliśmy się, że będzie tak przyjemnie, bo wcześniej wydawało się dosyć chłodno .

A tak poza tym, czekam na event który da zarobić, bo cienko przędę po tych szaleństwach

 

Bo my zawsze robimy a potem myślimy, tak mnie się wydaje A potem człowiek zmęczony i pada na przysłowiowy "pysk"( nie wiem czy mogłam użyć tego słowa,pewnie któryś z Modów się tym zajmie jak jest niestosowne)

To miałaś pracowitą nd i jakże urodzajną. Fajnie,że działka miło Was zaskoczyła.
Co będziesz szykować z plonów?

Dziękuję za komplement.
Też jestem z pracy Kami zadowolona Jeszcze troszkę się muszę przyzwyczaić do nowego ciucha,ale już coraz wygodniej mi w nim.

A ja wzięłam psiaka i poszłam na długi spacer. Wspaniała pogoda dziś była. Spacer trwał 1,5h. Trochę km zaliczyłam dla zdrowotności.

Takiego eventu Ci życzę

 

Dzień dobry Magiczne

Przechodziłam obok i zobaczyłam, że ogień w kominku wygasł. Zrobiło się cicho, ciemno.
Koty pozwijane w kłębuszki spały na fotelu.
Na szczęście miałam przy sobie zapałki. Rozpaliłam ogień w kominku i podrapałam koty za uszkiem.

​

PS
Carlain - masz śliczną sygnaturkę. W pierwszej chwili nie poznałam Ciebie.
Nutko - Ty masz też piękną jesienną sygnaturkę. Oj przydałaby mi się taka wiewiórka w realu.
Pogryzłaby mi orzechy. (gdzieś mi się zapodział dziadek do orzechów, na razie walę w nie młotkiem)

 

Lepiej niech męż w nie wali Bo sobie krzywdę zrobisz Moja babcia wzięła w wakacje piłę do ręki, była u lekarza i przy zmianie opatrunku pewnie nadal ryczy, więc dopiero będzie ją słychać (co najmniej na całą Warszawę) jak jej będą zdejmować szwy z palca Nie no, żartuję Ja miałem i z palca u nogi, i z brzucha swego czasu... I tylko lekko szczypało Zakładanie i czyszczenie jest o wiele bardziej bolesne

 

Witam .

Jak miło Cię znowu widzieć . Niedawno o Tobie myślałam, że dawno Cię nie było .
A tymi orzechami uważaj . Krzywdę sobie jeszcze zrobisz . Dlatego przyniosłam specjalnie coś dla Ciebie - żywego dziadka do orzechów

​

A jak tam idzie Wam śpiewanie z Ingrid ? Ja mam 320 talarków i jak na razie 9 flaszek czeka na wypicie .

 

Fajnie,że zajrzałaś, kiedy przechodziłaś obok
Tak samo jak Nutka zastanawiałam się, gdzie zniknęłaś,czemu nie odwiedzasz chatki I myślałam,że dawno Cię już nie było.
Dziękuję za komplement Mam ciuszek od zdolnej krawcowej
W tamtym roku, też łupałam orzechy, tylko,że laskowe. Na paluszki trzeba uważać, bo można nieźle później zaśpiewać,jak się młoteczkiem uderzy w paluszek. Koncert prawie jak z Ingrid
Kocham kominki Dzięki za rozpalenie ognia

Nutko

Powiem,że mi lepiej poprzedni event tego typu o wiele lepiej wyszedł
Wspólne koncertowanie z Ingrid różnie idzie
Ja zgarnęłam już SP, drzewa ts na wyspę, 5 wejściówek, kupon na 24h.

 

A mi chyba teraz idzie lepiej (tfu, żeby nie zapeszyć ). Jeszcze nie wydaje talarków tylko je gromadzę, potem zrobię zakupy w zależności od tego ile ich nazbieram .
A będziesz zbierała na pnącze?

 

Cudowne pnącze, zbieram na nie teraz. Itemy to zobaczę,jak te talarki ogarnę,ważne,żeby pnącze było a potrm będzie cel na G&T jak itemów nie będzie. Choć samemu lepiej zdobyć.
Nastawiłam młyn,ale jeszcze chwilkę muszę poczekać,jak sie pasza dla kur skończy.

 

Ja używam młyna na wyspie . Na farmie kręci się SP, a na wyspie mało zwierzaków to zazwyczaj jest zapas paszy .

 

U mnie wyspa zajęta. Nastawiłam kiedyś ponad 500 paszy dla flamingów.