Magiczna Kocia Chata

Dobrej nocy dziewczyny
Karola uważaj przy zapalaniu tych lampionów bo szkoda pracy za 2 talary

 

Umęczona po dniu pracy ..piłowanie drew wykręcanie śrub z konstrukci altany.. na dodatek słonko mi twarz opaliło że aż piecze....eventu wykonałam narazie do 6 poziomu raz za 4 innym razem za 2 talarki ale teraz wiem jak zrobic za 8 talarków..czyli świadoma jutra śpac znikam...dobranoc Magicznym do jutra!

 

Bardziej nie robię, niż robię. Jakoś nie mam pociągu do niego. Coś niby sieję, coś niby zbieram, ale jeszcze nie zaczęłam przemieszczać się po poziomach. Zostawię to chyba na ostatnią chwilę.

Kolorowych snów wszystkim i dobrego wypoczynku

 

Dzień dobry magiczne
Wpadłam na chwilkę życzyć wam miłej , spokojnej niedzieli .
Ja nie ogarniam tego ewentu , na razie sieje , a co dalej to się zobaczy .
Zmykam , bo czas się szykować na przyjęcie .

 

Dzień dobry Magiczne
Zostawiam śniadanko i spadam ogarnąć ten event - jestem na 7 potrójnej planszy + dodatkowy lampionik.
A dalej nie bardzo go kumam... Liczyć mi się nie chce ile jeszcze tego siania. Więc smacznego i do miłego.

 

Witam niedzielnie .

Miłej zabawy Ewo . Mam nadzieję, że masz pogodę lepszą niż u mnie, choć i tak najważniejsza jest Komunia .

Ależ Ty nas rozpieszczasz Elu . Jak dobrze zrozumialam, to bardzo dobrze Ci idzie z tym eventem.
Ja robię pierwsza turę dopiero, ale stoję już na 10 poziomie . Siewnik mam jeszcze na ponad 3 doby, to będę jeszcze siała, a potem się zobaczy .
Miłej niedzieli Wszystkim .

 

U mnie Nutko piękne słoneczko , dziękuję .
Życzę wszystkim samych dobroci dzisiaj i pa na razie .

 

Na poprawę kondycji Magiczne, może ktoś podmucha w moją stronę i słoneczko buźkę pokarze.

Tobie świetnie idzie. Przyłączam się do życzeń.
Mam prywatne pytanko czy komuś nie zwalnia się miejsce u płotka - jeden z moich sąsiadów przestaje niestety grać, poproszę o sówkę.

 

Witam popołudniowo...walizka spakowana ja już w nerwach ale jakoś to będzie jutro wyjazd do Ustrońia..mam przesiadke w Katowicach chwilkę czekania i potem bnastepnym do samego celu...Piękne słonko za oknem mam nadzieję że wszystkie macie dziś w sercach słonko ina zewnątrz też...event sieje zbieram przeskakuje poziomy i jakoś pomału leci....

 

Witam niedzielnie Znowu dziewczyny podsyłają smakowitości Przy wolniejszej chwili podrzucę Wam przepis na a'la sernik z jagły. Pychota! U mnie słoneczko świeci, jest bardzo przyjemnie. Wypiję popołudniową kawusię i ruszam w teren. Zajrzę wieczorkiem. Miłego popołudnia!

 

Witajcie ten event robię tylko do momentu jak zdobędę talary na pnącze i itemy na nie....wlecze mi się to sianie niemiłosiernie

Tobie Nutko widzę idzie jak po maśle

Janinko udanego wypoczynku

Adehade czekam na ten przepis na niby sernik myślę, że nie tylko mnie ucieszy

Ewo mam nadzieję, że to był wzruszający i piękny dzień dla Ciebie, wnusi i całej rodziny

 

Witam majówkowo


"Trawa nigdy nie jest tak zielona jak w maju"

Smakowitości nam tu Ela zostawiła,mniam.

XBabciaEwa mam nadzieję, miała przyjemny dzień z wnusią i całą rodzinką.

Mam pnącze,jeden item,jeszcze pozostałe zdobyć oraz zgarnęłam już SP i kombajn

 

Witam wieczorowo .
Stokrotko, strasznie mi się już nudzi ten event . Ale już coraz bliżej końca . Potrzebuję jeszcze 34 tlarki na te ngrody, które chcę zebrać, czyli pnącze z itemami, SP i kupon . Jakoś tak mi trudno sobie odpuścić , a przy okazji staram się zebrać jeszcze te najlepsze dodatkowe nagrody z okienek, dlatego to się tak ciągnie .
Na szczęście zrobiło się ciepło i nawet słoneczko widać .
Też czekam na przepis z fałszywym sernikiem .

 

Ja potrzebuję 54 talarki na 3 itemy

Ja też będę brać jeszcze nagrody z okienek,tam,gdzie roślinek nie trzeba,ale to bez tego to się raczej nie da,na kolejne poziomy nas nie przepuści

 

Własnie Karola, najbardziej zielona zieleń jest w maju....kocham maj, to najpiękniejszy miesiąc w całym roku...to oczywiście moje odczucia ale miło mi, że pamiętałaś o tym

Trzymam kciuki za Twoje powodzenie mi też przydałby się kombajn, super pasza ale zabrakło mi cierpliwości i troszkę czasu
Ciekawe czy ten fałszywy sernik będzie taki dobry jak Twoje ciasta bez pieczenia, które smakowały mojemu dziecku i jego znajomym

 

Hej dziewczyny kochane
Już jestem w domku , troszkę zmęczona , ale zadowolona . Najważniejsze ,że moja wnusia była zadowolona , wyglądała
jak mała księżniczka , jedzenie było super , wszyscy byli obecni , nikt nie zawiódł .
Jutro mała jedzie na zakupy , mam nadzieję , że będzie szczęśliwa .
Teraz 2 tygodnie spokoju i urodziny następnej wnusi , a pozniej znowu urodziny wnusi i będzie koniec maja .
A ewent się pomału robi , bardzo pomału , ale jakoś nie mam serca do niego .

 

Oczywiście,że zapamiętałam I zgadzam się z tym słowami, maj to piękny miesiąc

XBabciaEwa najważniejsze,że wnusia szczęśliwa,nikt nie zawiódł,wszyscy byli i wszystko smakowało.

Nie było żadnej klapy


Jeszcze dziękuję Nutce oraz Stokrotce za porady co do eventu, dzięki Wam zdobywam już po 8 talarków. Na każdej planszy tworzę jednakowy wzór,inaczej coś bym źle zrobiła

 

Nie bardzo rozumiem co masz na myśli .
Pnącze już pracuje . Jeszcze tylko 4x3 i 1 raz za 2 . Może jutro uda się skończyć sianie i chociaż coś do stodoły jeszcze póki mam siewnik nasieję .

To super, że się wszystko udało . Będziesz miała piękny maj .

Dziękuję . Cieszę się, że smakowały i już mam smaka na ten obiecany sernik, choć nie mam pojęcia z czego on ma być .

 

Mam na myśli to,że gdy chcemy odkrywać na kolejnych planszach okienka, z nagrodami jak imprezowa próba, SP za plecak czy SN czy tam SNZ, potrzebujemy czegoś ze stodoły,ale,żeby przechodzić na kolejne plansze,trzeba mieć też eventowe roślinki,układać wzory nawet za 2 talarki,aby iść na kolejny poziom-plansze. I odkrywać okienka,gdzie potrzebujemy coś ze stodoły.

Teraz powinnaś zrozumieć. A może to ja racji nie mam

 

Wcale nie dziwię się, że nudny event przegrywa z takimi wydarzeniami jak ma sie tyle wnucząt to ciągle coś ważnego się wydarza

To fajnie, że raz mogłam ja pomóc Tobie

Muszę, no muszę podzielić się z Wami cytatem Agnieszki Osieckiej, który mam dziś cały dzień w głowie

• Przyjaciele moi i przyjaciółki! Nie odkładajcie na później ani piosenek, ani egzaminów, ani dentysty, a przede wszystkim nie odkładajcie na później miłości. Nie mówcie jej: „przyjdź jutro, przyjdź pojutrze, dziś nie mam dla ciebie czasu”. Bo może się zdarzyć, że otworzysz drzwi, a tam stoi zziębnięta staruszka i mówi: „Przepraszam, musiałam pomylić adres…” I pstryk, iskierka gaśnie.