Opinie Królowa karnawału

O o właśnie..a czasem jeszcze błocko zasiew zniszczyło..
Zrobi się czasu jak marasu..
Oj sałatki to chyba ktoś inny serwował..i zakazali
Grecia ona jest

 

kiedys powiedziałam sobie że event z królową jest jedynym na którym wykorzystam więcej swoich zapasów nawozowych.I teraz nadeszła ta chwila i myślę że już wieczorkiem będę łapała słodkości i inne podarki)

 

Olka to ile Ty masz tego SN,ja tez chce wykorzystac ale nie mam tego za duzo ,zaczelam siac rosline,chyba mi to dluzej zejdzie niz myslałam

 

ojj tam niedużo ok 8000,na szczescie nie wydałam na psiaki uffffff
Ale tak obliczyłam że do 3 tys zużyję wiec nie jest źle

 

No dobra to i ja coś powiem Real pochłonął mnie na całkowicie więc na forum mało wchodzę. Posiałam długie i drzewa ale już zebrałam. Mówi się trudno i zrobi się chyba Jestem ostatnio zniechęcona grą którą w sumie lubię ale na ten moment mam przesyt i brak motywacji. Chyba po psim i hodowlanym (którego i tak nie robiłam) ale mniejsza o to.Dlatego siałam czego mam mało Event robię w nadziei że może znowu będzie fajnie ... (głupia ja) Wielu fajnych nagród wam życzę

 

Pierwszy zbiór zaliczony, całe 9 koszyczków i 67 pasków.
Królowa zaskoczyła mam nadzieję, że dla wszystkich będzie dzięki temu baaaardzo łaskawa Przecież jak się nawiedza "poddanych" bez wcześniejszej zapowiedzi to trzeba być łaskawym, prawda?

 

No masakra jakaś, nic nie pisało a tutaj proszę...

 

jednak nie każdy wybacz ale tu się nie zgodzę
nie w tym przypadku
podejście podejściem ale jest to co jest
udanych łowów życzę

a tak na marginesie od kiedy mamy karnawał pod koniec maja

dali królową by zagłuszyć to i tamto i niesmak po mopsach i tylko dlatego

 

nic nie posadzone to i wypadajek po kilka sztuk haha

 

Andżi zgadzam się z Tobą w 100 %, że dzisiejszy event jest zagłuszeniem wyrzutów sumienia BP po mopsach
Event robię bo taki schemat mi odpowiada i jeśli odpuściłabym go to przestałabym już grać w faremkę. Do Topu jestem za cienka i nie mam po co tam startować .
Powodzenia Ci życzę z całego serducha

 

U mnie z pszenicy już całe 9 sztuk wypadło A eventówka się rozmnaża

 

koszyków aż 15- papierków całe....7 rano zebrałam wszystko a na farmie prawie same drzewa i warsztaty z długim czasem produkcji. no cóż - zacznę z jednodniowym opóźnieniem.... szkoda mi ciąć drzewek

 

Wróciłem z pracy wchodzę na farmę a tu taka niespodzianka Ja papierków mam 87 szt. ale na farmie brak zagród i warsztatów muszę zrobić demolkęale szkoda mi zabierać miejsca na sianie więc chyba zakończę sianie a potem coś postawie z warsztatów zobaczymy jak długo to potrwa. Powodzenia w grze dla wszystkich łapcie wszystko co wam potrzebne

 

wkurzyłam się trochę, ale już mi w sumie prawie przeszło. Gdybym wlazła na forum rano przed zbiorami to bym wiedziała, ale chciałam szybko zebrać i mieć z głowy bo chłop i dziecko w domu się urlopują więc nie ma czasu na siedzenie i czytanie, szczególnie od rana. Dobrze, że wlazłam przed następnym zbiorem, już miałam klikać ale coś mnie tknęło, i dobrze bo wyczytałam że event za 40 min się zaczyna. Teraz to już nie ma co się wkurzać, straconych wypadajek i tak nie odzyskamy, trzeba zakasać rękawy i brać się do roboty. W poprzedniej edycji nie brałam udziału, mam nadzieję że będzie mi się podobać tak jak wam wtedy

 

Rano zebrałam plony z całej farmy , a tu ewent bez wcześniejszej zapowiedzi , zgadulę czytałam , ale zawsze info o ewencie było z wyprzedzeniem aby można było się przygotować. W kalendarzu też nie ma . Oj nie ładnie .
Czyli zacznę z opóźnieniem .

 

ja mam ok.1000 i całośc pojdzie ,psiakow nie robiłam bo stwierdziłam,ze nie warto,heheh,teraz juz sieje na małych polach,do tego jeszcze zmiana popoludniowa w pracy,kurcze gorzej niz zle,zostal do wykorzystania na maxa weekend

 

NO u mnie też wypadajek wyjątkowo mało co leci cchyba podarujemy sobie ten eveńcik

 

Na przyszłość bedziemy sprytniejsi kto kogo Polak potrafi.

 

Nie myślałam, że kiedykolwiek to powiem, ale dobrze, że byłam w pracy - i miałam na dodatek awarię prądu. Dzięki temu nie zebrałam niczego przedwcześnie - troszkę się zgapiłam, bo na Bahamach zasiałam zamiast melona orzeszki ziemne, ale poprzestawiałam panów Cytrynowych Johnów i myślę, że dzięki temu i tak zyskałam kilka wypadajek - ot, taka rekompensata za szwankujące w tym evencie drzewko magiczne... Póki co mam 136 pasków papieru i 21 koszyków słodkości - co będzie dalej, zobaczymy

 

a teraz zadam pytanie,kto pamieta z jakich zagród najlepiej leciały koszyki dla królowej ??

siegac pamiecią