Klub Nałogowców

Cześć Kobitki,
wpadam na chwilę, bo już padam .
Eluś - udanej podróży Ci życzę do ziemi ojczystej . Baw się dobrze, pojedz na zapas bigosu, pierożków, schaboszczaków i nóżek w galarecie . Wracaj do nas szybko.

Odnośnie eventu, to też muszę sobie parę kloników dopykać.
Papki się grzecznie kręcą, jutro się pobawię z oazami do eventu, a w weekend jak będzie BB, to spróbuję poklonować inne zwierzaki już tak bardziej hobbystycznie.
Nie wiem dlaczego, ale lubię ten event, choć wyniki mam mocno przeciętne, lipa jakaś.
Najczęściej się niestety rozczarowuję, ale cholibka przestać nie mogę ...
Zmykam spać, dobranoc

 

Olu dobranoc i powodzenia w BB Może tym razem z podstawowych złote coś Ci wyskoczy jako rekompensata wszystkich niepowodzeń

 

heh zapasu nie bedzie no chyba ze mam sie najesc na zapas

czas na kawke i szybki przeglad forum i w droge. Mam przeczucie ze o czyms zapomnialam ale co tam

 

Miłego lotu Elu. A jak zapomniałaś, to już po ptokach.
Witam Nałogi . Cielaka sobie stworzyłam i kombajna uruchomiłam, bo mi wszystką marchewkę zeżarły pasibrzuchy jedne, to i sałaty muszę podgonić przy okazji. A że w pracy jestem to mam czas na drobnicę.

 

Goryla sandałki kawusiowe ,

Oj jak bym chciała.... . A jakby wyskoczyło takie co to do tej misji dającej dużo TPD potrzebne, to już moje szczęście byłoby ogromne .

A jakże, wcinaj aż Ci się uszy będą trzęsły , na obczyźnie takich rodzimych i swojskich dobroci nie zaznasz... Półśrodki się nie liczą .
Eluś - a pomachaj nam tam z góry i baw się dobrze.

Z ust mi to Marioluś wyjęłaś , ale nasza Ela dzielną dziewczynką jest, da radę .
Najwyżej coś wymyśli

A ja dziś w zaciszu domowym się prezentuję i nie ukrywam, że okrutnie mi z tym dobrze . Misja z dziećmi z rodeo skończona. Niestety żadnych spektakularnych przeskoków nie udało mi się uzyskać, foch... Zobaczymy jak to z BB będzie , zapewne tak jak zwykle... czyli tylko zmarnuję super paszę ...

 

Witaj Ola. Ja tam na żadne przeskoki nigdy nie liczę,to i nie jestem zawiedziona. Raz tylko w strusiach mi wyskoczył ze zwykłych jakiś porządny dostojniak.
O ale kawy to nie ma kto zrobić. Pić mi się chce- od tych papierzyskow chyba.



Ola dalej chcesz wilsony czy co inne?

 

OOOO, kawusia ... Biorę tę z ciasteczkiem jeśli można, a tą żabusiową zostawiam dla Ciebie .

Do kompletu potrzebuję jeszcze samotną kurkę, grządkę z ziołami, owieczki i wilsonka . Dałam sobie je na nowe pnącze i mam teraz nie do pary ...

A co do klonowania, to ja ciągle mam nadzieję, że wreszcie coś u mnie ruszy...

 

Mówisz -masz. Zaraz do Ciebie pary polecą.

 

No popacz tyle radości z powodu samotnej kurki


Dzisiaj miałam wyjście w teren z Panem Wykonawcą Nasadzeń drzew ciekawe czy Pan Wykonawca jest zamężny ? wpadł mi w oko

witam kochane nałogi

 

witaski kochani
jestem po 7 godz. pracy,z czego przez ostatnie dwie godz. nie usiadłam nawet na min.,poza tym chyba zatrułam się Lazanią,bo boli mnie głowa,żołądek i jest mi niedobrze
event narazie czeka na BB,resztki papki się kręcą.................

 

proponuję w ramach lekarstwa setuchnę a za parę minut gorzką gorącą herbatę

ja też dzisiaj jestem zmęczona bo dawno już nie miałam okazji aż tyle chodzić co dzisiaj

 

ale ja nienawidzę czyściochy................

 

Ja tez sie dzis nazalatwialm bo syn ma jutro zakończenie LO więc troche latania bylo, nogi nie wiem gdzie mi juz wchodza, glowa pęka i jest 3 na 4

bb jutro od 17-nastej wiec czekam spokojnie dzemiki nakreceone tylko bzykanko zostało

całuski wszustkim nalogom
dzieki za kawusie ta wirtualna sie bardzo przydała

 

ale to lekarstwo

 

witaj Moni

ale dla mnie nie do strawienia

 

widziałyscie dziewczynki
mamy nowego ICM
nie wiadomo kto to czy chłopczyk czy dziewczynka tak cichaczem

 

oooooooooooo.............dziewczynki nie widziały.................

 

też nie widziałam .....gdzie to jest?

 

zmykam,bo nie mam siły siedzieć
dobrej nocki kochani

 

Wstajemy nałogi, wstajemy
BB nadchodzi