Klub Nałogowców

Temat na forum 'Kluby użytkowników' rozpoczęty przez użytkownika MarLena.83, 25 sierpnia 2014.

Drogi Forumowiczu,

jeśli chcesz brać aktywny udział w rozmowach lub otworzyć własny wątek na tym forum, to musisz przejść na nie z Twojego konta w grze. Jeśli go jeszcze nie masz, to musisz najpierw je założyć. Bardzo cieszymy na Twoje następne odwiedziny na naszym forum. „Przejdź do gry“
  1. WhateverHappenes

    WhateverHappenes Cesarz forum

    od jutra mam urlop !!!!:D
     
  2. *ewa*

    *ewa* Chodząca legenda forum

    fajnie,wreszcie odpoczniesz i na event będziesz miała czas:D
    a ja bym chciała do pracy:oops:
     
  3. WhateverHappenes

    WhateverHappenes Cesarz forum

    wierzę Mamciu.... ile można siedzieć w domu w końcu :(
    a jak tam syn?
     
  4. *ewa*

    *ewa* Chodząca legenda forum

    niestety jeszcze nic nie wie:(
     
  5. WhateverHappenes

    WhateverHappenes Cesarz forum

    :oops:już powinni oddzwonić jakby co-chyba,że jeszcze czekają
    bądźmy dobrej myśli :)kiedy był na rozmowie?
     
  6. *ewa*

    *ewa* Chodząca legenda forum

    w sobotę.............
     
  7. WhateverHappenes

    WhateverHappenes Cesarz forum

    dzisiaj jest środa, poczekajmy do piątku :)
     
  8. *ewa*

    *ewa* Chodząca legenda forum

    czekamy,ale to trudne:(
     
  9. andziak77

    andziak77 Mieszkaniec forum

    Witam, wszyscy czekamy na lepsze jutro ;) ,proszę Was bardzoooo może ktoś z nałogów uszyłby mi coś? nie wiem jak to zrobić i co z czym się je ;),
     
  10. marcin_36

    marcin_36 Komandor forum

    Czekamy trzymając kciuki Ewuniu!
    Witam Nałogi :D
    Malgosiu zazdroszcze urlopu, mam urwanie kapelusza w pracy i tak będzie az do końca roku.
    Jakiś event mamy czy cus mi sie o uszy obiło ?
     
  11. *ewa*

    *ewa* Chodząca legenda forum

    witajcie Aniu i marcinku:D
    dziękuski kochani:*
    Aniu po ubranko najlepiej zwróć się do naszych krawcowych,jest kilka pracowni,każda krawcowa robi inaczej,najlepiej przejdź się po pracowniach i popatrz,który styl najbardziej Ci odpowiada:D
     
  12. andziak77

    andziak77 Mieszkaniec forum

    ok dzięki za podpowiedź , myślałam że to proste z racji poprzedniej pracy, pracowałam w firmie odzieżowej (szycie do renomowanych firm), mierzyła i na koniec dnia miałam ;) ale mimo swego zawodu wyuczonego i wykonywanego coś tam pozostało tzn. kratka ,paseczki muszą być spasowane, i zero wystających nitek, rygielki wykończone itp.itd ;)
     
  13. WhateverHappenes

    WhateverHappenes Cesarz forum

    Witaj :)
    ja lubię sobie czasem sprawić jakiś ciuszek w Stylowej Szafie8)w dzielnicy Pracownie Graficzne :p

    Marcinku ja calusi rok przepracowałam ciągnąc na 6 dniach urlopu-.-nowy rok zaczynam z 14 dniami zaległego urlopu
     
  14. andziak77

    andziak77 Mieszkaniec forum

    co do urlopu wcisnę swoje 5 gr całe 4 dni na 3 lata zaznaczam że musiałam to odrobić :-(
     
  15. WhateverHappenes

    WhateverHappenes Cesarz forum

    Czasem tak jest Aniu :(
     
  16. *ewa*

    *ewa* Chodząca legenda forum

    a co to jest urlop????????????8)-.-
    od ponad 20 lat nie byłam na urlopie,w mojej pracy nie ma płatnego urlopu,a na bezpłatny mnie nie stać:oops:
    ale co mówić o urlopie,poszłam na miesiąc na zwolnienie z powodu przewlekłego zapalenia oskrzeli,to usłyszałam od szefowej,że zastanawiają się czy mnie nie zwolnić,bo im się to nie opłaca,a ja tylko grzecznie spytałam czy ona nigdy nie choruje,ona na to,że to jej sprawa,na co ja,że niezupełnie,bo obie jesteśmy tylko ludźmi,natychmiast zmieniła ton,okazało się,że wszystko mogę,sądzę,że żadna opiekunka nie miała odwagi jej tego powiedzieć,a ja pomyślałam sobie:nic nie tracę,jak mnie zwolni,to spotkamy się w sądzie pracy....................
    oooo............Małgoś przebrałaś się:D
     
  17. WhateverHappenes

    WhateverHappenes Cesarz forum

    Już był czas najwyższy na zimowy ciuszek :D

    U mnie w firmie za to jest niby wszystko bardzo poprawnie, zgodnie z przepisami z uśmiechaniem się i niby wszyscy się lubią i szanują, ale tak naprawdę za tą piękną fasadą kryje się lekceważenie pracowników, robienie wielkiej łaski że mamy pracę, zatrudnianie tzw. rodziny....ważne żeby zachować pozory
     
  18. andziak77

    andziak77 Mieszkaniec forum

    ciągle słyszę, że kryzys gospodarczy, na moje miejsce jest 100 innych, już widzę te tłumy stojące za pracą,którą teraz obecnie wykonuję, warunki i te kolosalne wynagrodzenie no szału nie ma, a młodzi cenią się bo mają wykształcenie, nie ujmuję nikomu, ale praktyka też jest ważna, szkoda znowu wpadać w dołek ;) alleluja i do przodu jutro już czwartek
     
  19. WhateverHappenes

    WhateverHappenes Cesarz forum

    To prawda Aniu :)
    U nas też w podtekstach przewija się ciągle te 100 osób czyhających na nasze miejsca a prawda jest taka, że jak trzeba przyjąć kogoś do pracy to przebierać nie ma w czym :p
     
  20. *ewa*

    *ewa* Chodząca legenda forum

    nie przejmuj się,wszędzie tak jest:mad:
    jakiś rok temu miałam nieprzyjemną sytuację,dotąd jestem na to uczulona:eek:d podopiecznego przyniosłam sobie do domu pluskwy,podopieczny nie przyznał się,że ma "współlokatorki",kiedy się zorientowałam natychmiast zamówiłam odpowiednią firmę,na szczęście nie miałam ich jeszcze bardzo dużo,ale kosztowało mnie to 350 zł.,bo trzeba było robić dwa razy i musieliśmy na godz.wychodzić z domu,chciałam za wszelką pomóc podopiecznemu,ale u niego była cała hodowla i trzeba było wyeksportować go z domu przynajmniej na 24 godz.,zwróciłam się do pracownicy Mopsu,obiecała pomoc,ale zwlekała,udało mi się namówić go na pójście do szpitala,ale pani z Mopsu nagle nie znalazła czasu,a trzeba było znaleźć kogoś kto wyniesie wszystko z mieszkania żeby ekipa mogła działać,podopieczny wrócił ze szpitala po miesiącu,a w mieszkaniu nic nie zrobiliśmy,nie wiem co dalej,bo odmówiłam chodzenia dalej do niego,a moja szefowa powiedziała,że to moja wina,bo powinnam zamiast do Mopsu przyjść do niej,nie widziała tego,że chciałam pomóc człowiekowi,każda inna opiekunka olałaby i uciekła gdzie pieprz rośnie,a mnie było zwyczajnie żal człowieka.