Klub Nałogowców

Dzień dobry
Kalina gratulacje pracy! Fajnie, że się zaaklimatyzowałaś w tej naszej galicyjskiej ziemi Ścieżki rowerowe już znalazłaś?

 

Najpierw to ja muszę rower sobie kupić, bo mojego nie wzięłam, tak sie zastanawiam jaki, ten, którym jeździłam to był jeszcze prezent na komunię

 

Jak to jaki? Teraz wszystkie modne laski mają takie same W miętowym kolorze, z wielką ramą, wielkimi kołami, siodełkiem jak kanapa i słitaśnym białym wiklinowym koszyczkiem z przodu najlepiej przewoź w tym koszyczku świeże kwiaty, lub szczeniaczki

 

przemyślę ale może pudrowy róż?

Zdecydowanie nie chcę takiego- masakra


Jestem przyzwyczajona do męskiej ramy i prostej kierownicy
Nie jestem pewna, czy taką wygietą bym is eumiała posługiwać Kiedyś pożyczyłam na 100m od brata i mało się nie przewróciłam- za prosto sie siedziało

 

To wielgaśne siodełko jest najlepsze pudrowy róż lepszy od miętowego

Mariola dostała pasek ( miło mi ,że nie tylko ja się jeszcze bujam z dekorowaniem wozów )

 

Siodełko fajna rzecz choć polecam też te rowerowe gacie z "pieluchą", robią robote... ale to tylko na samą jazdę się nadaje, po odejściu od rowera człowiek wygląda w tym.. no jakby miał pieluche

Ja od zawsze miałam rowery (nie wiem, czy to jest profesjonalna nazwa?) górskie, od ładnych paru lat z tą właśnie męską rurką i kierownicą prostą jak drut, innego sobie nie wyobrażam jak mi czasem szło po zakupy babci jechać na jej damce, to mało się nie zabijałam przez hamulec w pedałach pedały mają się kręcić w tył to odstresowuje podczas jazdy

 

Witam w rowerowym temacie. No do pracy to w tej pielusze to by mi było nie ten tego. Ale moja "Pani" już nawyknięta do siodełka.Od 30 prawie lat do pracy -lato-zima, no chyba że zawierucha(to wtedy , żeby kierowców nie wkurzać-autobusik) 10 km w jedną stronę.
No i dzisiaj wyszło szydło z worka. Na farmę sobie weszłam ze szpitalnego internetu... Wychodzę od mamy -----a tu nikoguśko--więc
Dobrej nocy wszystkim,Spadam do domu bo jeszcze 15 km pedałowania mnie czeka...

 

O właśnie! Pedały do tyłu Też miałam przyjemność się prawie wywrócenia na rowerze z hamulcem pedałach Tak naprawdę dawno nie jeździłam takim rowerem, to jak wsiadłam, zapomniałam, ze taki wynalazek jeszcze jest

A o tej pieluszcze to nie słyszałam... Jakoś mi to umknęło Miękkie siedzenia- owszem, ale miękki tyłek- pierwszy raz słyszę

Ale muszę chyba za pierwszą pensję sobie nie rower, a nową lodówkę kupić
Ta, którą mamy jest maleńka, a do teścia noszę jak już naprawdę coś konieczne, mięsko, czy coś, a wczoraj zła byłam, bo sałata pakowana po jednej dobie mi zgniła A już taka temperatura, że wszystko trzeba będzie chować, nie wystarczy wyniesienie do pokoju bez ogrzewania
A do pełni szczęścia to nasze cudo, to ma zwykle zamrażarkę na górnej półce, a w zamrażarce zwykle jest lodówka
Mieliśmy poczekać na remont kuchni jeszcze ze 2-3 miesiące, ale... Wstawi się do kuchni teścia lodówkę i zmywarkę, a później sobie przeniesiemy


http://data:image/jpeg;base64,/9j/4AAQSkZJRgABAQAAAQABAAD/2wCEAAkGBxAQDxAPEBAQEhAPDxAPDw8QEBAODQ8PFREYFhURFRUYHSggGBolGxUVITEhJSkrLi4uFx8zODMsNygtLisBCgoKDg0OFQ8PFSsZFRktKy0rKysrKys3Ny0rKys3Ny0rKy0rLSsrLSsrKysrKysrKysrKysrKysrKysrKysrK//AABEIAMIBAwMBIgACEQEDEQH/xAAbAAEAAgMBAQAAAAAAAAAAAAAABAUCAwYBB//EAEcQAAIBAQIHCwkGBAYDAAAAAAABAgMEEQUSITFBcZETMlFSYXKBkrHB0QYUFSIzQlNzoQdDYqLh8CREgrIWI4OTwtI0VKP/xAAWAQEBAQAAAAAAAAAAAAAAAAAAAQL/xAAWEQEBAQAAAAAAAAAAAAAAAAAAEQH/2gAMAwEAAhEDEQA/APuIAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAHI4TtM3VqRc5YqnJJXu5K/gA6era6cN9OK6VfsIVbDlJb3GlqVy2s5kyQHRLDGRPEzpPfZbth76YXEfWKmCyQ5qIlswnTpyxWm5aUtBqI6P0wuI9qMlhaPEltRyfp2lxJ/TxPVh2lwT/fSIV1npWPFl9PEelYcWX08TlfTdL8ez9T1YYov3mtbSfaIV1PpWnwS2LxMvStP8Ww5hYSov3uwzWEKXGEHSrCdPhl1WZekafC+qzmlb6fC9hkrbDhexkhXSekKXG+jHn9LjfR+BzfnkOH8r8A7ZDjfRiFWE8PTX3D63giH/impJyUKF+Lkd7cVfyX3Eedog80tWRoi4MhdOfQWFXljw/Jt7rBRWKrlBOUsbTfluuJfp6nxKnVXiUzk8uTM2sskr7ndeFJ/h6/6Egt3h6OinU/L4mPp1fCntRV4/N6z8BjcsdrfcILN4ceii+t+hj6bn8Jdb9Cvv5VsbF/L+VlgnvDNX4cNrZ56YrcSn+bxIN/L+R+J7fr6pIJfpavwU9kvE8eE7Rww6rIvW2IdbZEsEh4RtHHj0RRg7daPiflj4GlyuzqX5TNRvTeXpAO3Vr1fUll1LuL7BdWU6UZSd7veXpOfxE7r+Q6DBcbqUbuXtZNVLABAOLwl7er8yXadocThL29X5ku0DWjJGETNMInQzR5q7DncJ0m603+LuOhhmjzV2FTbIf5ktZvE1R1oNECE5yclGSVzuvavLm2QKrBsG5TejHaZWWcMGOWWVWq+SLUI/RX/U6XAeDqSpyThF+ssskpSfq6W85EpLIW+Ct7LnLsGrjf5nT+HDqxPPMaT+7h1Ym89RGkf0dR+FT6kRHBlFZqUFqjFEk9vIIrsNK+PqRzvR+FnlbBdJq9RUZLNKORrx1G20Sai2s6UmsmNlxHdk06gvVSubd9zy3vGveXV3XFEGdJI8sjunPUjOZrob+fNREWFOKubuvbby587vMJQmvdRupLIv3pN9fQGkD1+BC+pwL6khnjAhzq1Foj9SZTvcVwtLUiPWJdD3dSCNc6M1pWw14k+FbCfXI7Co7pz430MXTnxvoSTyQEKEZ46vlek8xPp+/rIkd90ol0/f1gYaY6zoMHeyhqfayg0rX3l/g72UNT7WTUSQARQ4jCXt6vzJdp25w+Evb1fmT7QNcTIwiZhE6nmjzUV1q38tZY080eaiute/lrN4mq+1oq7CsXHX403qyrtuLmrC8jOx5b1keZ8usrLfBq4s8ESWLJab07uS4rVZZLIrvqZwo1FlTu1N3hcX4RRt127lUksmu7lNW72hZHUk7krnmvy3NkWujQOd3W0fFlm5PA007baE8tST5Hcu4QrpnnWvuZ6qUVlUUnld6SzvOUNHCVVaMbT6z5OQm0cIzbSlGKT05bwVnUNFB+vPmo9lUvMLO/XnzUQW1HMv3pN9bRqI9Der96TfW0ag00s8DMWwNNbOS6Hu6kQpu8pqGHK2M1fS9VySWI8yk1l9bkCOstGc0Mhztkrl/mQzcC8TU7Y+PHYvEqrA8kVztj+JHYvEwq257nVkpxvhSlOORXOSuuWcCXBeutZLp+/rKKhaannro46dOLl7iUndJrOi9pe+EYvPHX3l/g72UNT7WUDzrWX2DfZQ1PtZnVSgAQDh8JP/Pq/Ml2ncHDYS9vW+ZPtA1RNiNUTO8IsKeaPNRXWrfy1k+nmhzUV9qax5ZVnN4mtVxshAwi1wok0muEqNigbo0zGDXCSItcJGsao0leaK9nWR61tzfUn3rhRhWuxXl5Qaj0qCab4YldUpXNl1ZmvWTei9anlK60XXvWERFEyPb0EEZRPbPv581HiFn38+agq2ob1dPaSK2jURrPvV09pIr5iNNLMWes8CI9RXM3ULND1Xixy53cspjUp3muo5pXJX9qAn1KCuWRbEaXQXAtiIaq1eKvqN2qcVfUCX5uuBbDGdmV2ZEXdqnEX1CtFRZ6afSwMqFG6aesnU/f6SDZrTjTxcTFv033q8m0vf6Sqxeda+8v8G+yhqfazn5Z46zoMGeyhqfazOiUACAcJhP29b5s/wC47s4PCft63zZ/3Aa4szNUTYmEWFPNDUilt8E6s75tZeBu7IXFN5IakV9rppzlrN4iNCz0399LqM3ws8Piy6rMqNFE2nRQEZUY/ElsM1BfElsJm4obigsRMVceewOK489hM3JHu5IEQlBZPXnkV2ZGLoReXGnsRYKkj1UkCKyUYLTLqJ957BQ0KXBvYpdpNtVJXESUQjXKNxhZ9/Pmo2SNVDfz5sQLezb1dPaSK2jURrNvV+9JIraCNNLPAzEIyF5iAMrxeYi8K9vPJPIeHkswGinv1rJtL3+kgw361om03v8AX4gYPPHX3nRYM9jDU+1nOvOud3nRYM9jDU+1k0SgAQDgsKf+RW+bPtO9OAwo/wCIrfNn2gaos2JmqLM0wixpb2OpdpDtO/lrJdLew1LtIVp38tZtGdBk2kyBRJ1ILjeLzwEGQvMT0DI9TMUegYWvMiDIm2veogyZU1hM0UpXTqP8CZtkyPTfrVPl9wEqz4boXJKUm1ld0JK7LypFjVttNpPGWbUclZbPUyrEmtcXdp4NZf7pdFJqWRcSfgNzDNSHaqfHj1keec0+PDrR8SE6q5erJdx46y4dt5IqwVeHGj1ke7rHjLais3eHGjtQ3Wnww2xKlWe6R4VtR7jLhRV303xH1TzEp8Wn1YhatrzyTyFVuUVlUI61FI8q3SV0oppQaV64L2IlTabWOsukm0vf1nJ4GpxVqg8WKfraEtKOqp+/rG4teN5Vr7zo8GexhqfazmpyuceWR0uC/Yw1PtZnTEoAEUPn2FX/ABFb5s/7j6CfO8LP+Jr/ADZ/3Aa0zZeaEzPGCLWzv1I/vSQrVv5ayVZZeotXeV9stCVSS5TaJFAnUipo2tcBNp21AT0e3ETz9fu4efIKl3C4iefIefAqakepEDz898/BUq2b1dJXzPatsvNEq60hnSTNNnfr1OYjJ1EYWPLOqlopgXFmjkRIrQKmNuUFdKSi1elfkTNKw/C+5zS6G0RpauB5iFcsNUn97HpTRmsL0397S23ATsU8cCKsJQ+JS6yNkbanppvVJFGx0FwLYjF2WPFj1UFaeSL/AKkZbu+L9UQa/M4cSHVieTsseLHYjd5x+B9AdR8Sewog0KCjUTuWfgWksab3+shq/GXqtZc7JNOWSesDCq8sOejqcFexhqfazlZPLHnLtOqwV7GGp9rM6YlgAih8v8q7dGy2uoq+NTjUm5U6ji3SkpPNjLSfUDRbLHTrQdOrCM4SVzjNKUWB80oV4yV8WpLhTvRtxjX5T/ZPGUnWwdXnZ6qzU3Oe56ovPE4G2YTwvg2e52uGOlmdWGSS/DUjdf03liPqVnn6i7s+c12mzRqPGaknpuuV+0rLJarducW8HzVzp3pVqcpOMr3KUdDSV2drOctbvtNlSq1KTsMsanOUJKVeN98Xdoi0VHdxsiWiX5DNWdcv5D5vL7U6uiwx6bRL/oYP7UbTosVLprTf/Eo+mbhr2o93FcvW/Q+Xv7Tba81ks6/rqswf2kYQeahZl0VX3gfVNxX7kz3cV+5SPk8vtBwm81OzL/Sm/wDkYPy5ws//AF1qoPvkB9b3FftyG4rk2PxPkf8Ai/DEvvILm2en33j0/huWavUXNs9H/oB9d3BcmwblHgWxHySNsw7LNXtXRQiuymbI0MPS+9tz1U2uyJFfVakUk7lsuXcV2DpqMqjbuvjdfJ3LOfP44Gw9J341vfXLHAPkxhZ2iHnUbW6DbdVtSlK67MrpJq99oR3TqQd/rrK27saLWc8xI8KfRB9xbYD8m6ONUlUpVHG6ChGssVppO9q7Pfkzl1LAFkf8vT6twquP83i/dj1ImLslN+5Dqfqdc/Jmxv7iK1Smu8wfkvZdEJrVUn4kpHJPB9H4cdjXeYPBdHiLbJHWy8lbPolWWqozVLyUp6K9df1RfcWkcq8FUeBrVN+B56Lp6HUWqZ1D8lHotNTphCRg/JarotO2ku5ijmvR92apWX9a8TdTp1Y5q1XpjGfeXkvJm0aK9J64SXea5eTtrWaVnf8AuR7hRUynVeep/wDGV/0JFGqlHFvbb4YyXaiTLAlsXuUXqqtdqMXgy1rPZ7+bVpvtaFRgpZVrXadbgn2FPU+1nJxsFpTV9nqZGuI+xnWYIjONGEZxxZK9XX35L8hNXEwAEUAAAjW+wUbRB061OFSElc4zipL6kkAUa8m4JYsa9qjHMkqzeKuBNq8oqn2VYNlKU57vKU5OUm6uVybvbeQ7kFo4qn9l2Cl9zN66siTD7OcFL+VT1zm+86wEo5uHkJgtfydHpTZIh5H4OjmsVm/2ovtLwAVdPycsMc1ksy/0afgb4YJsyzWegtVKC7iaANEbHSWanTWqEV3GxUorNGOxGYA8u5D0AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAP//Z

 

Hej Nałogi,
o rowerach lepiej nic nie napiszę, bo nie znoszę .


Ale mam pytanko - w FAQ o Królowej jest napisane, że event kończy się jutro 4.06 o g. 14. Czyli za 25 godzin.
Ale w zegarze jest już zapis- 54:38.
No to kiedy tak naprawdę kończy się ten event?

edycja, znalazłam już - TU

Królowa nie zawiodła i jej szczodrość nie zna granic ... więc fajnie byłoby wykorzystać ją na maxa ...

to śmigaj Małgoś czym prędzej z kasztankiem. Użyty SN zwróci Ci się z nawiązką, a przy okazji inne dobroci wpadną !

 

W kwestii pedałowania i siodełkowania jestem kompletną ignorantką ostatnio na rowerze jechałam jako dziecko

z kasztankiem posłuchałam się już mojej farmerskiej męży i pośmigałam od wczoraj biegam z koszyczkiemnie wiem jak Wam ale mnie najczęściej wpadają banany, farmarki i tropikalne PD

 

Twoja męża ma wtyki na górze, to wie jak widać
Chyba juz długo parą, jesteście, co? Tak mi sie kojarzy, ze od zawsze


Podobno ludzie dzielą się na fanów rowerów i biegania, więc wy pewnie z tych drugich
Nie, ze was posądzam o regularną aktywność, ale jakby trzeba było zacząć jedno z dwóch
JAkbym miała biegać, to bym wolała złamać nogę? No, moze nie aż tak, a rower bardzo lubię plus czasem fitness, ale samemu to była nudno, a koleżanek chętnych brak

Chyba zaktualizowali koło fortuny, bo dziś na zwykłym miałam (ale tylko w opcjach ) dwa razy ptasią skałę, bonus +1 na plony z pola, a nawet tego nowego feniksa

 

od dawna, moja pierwsza męża farmerska porzuciła swoją farmę i mnie
dzisiaj dobrze jest kręcić kołem , wylosowałam tego smoka , chcę jeszcze feniksa

wiecie ,że z tym eventem rodzicielski jest też misja w spółdzielni? dzisiaj się kapnęłam

 

To ja najpierw zobaczyłam misję, a poxniej szukałam skąd mam składniki wziąć na traszkę

Feniksy mam trzy, a smok nie chce się pojawić w nagrodach

 

Hej Nałogi,
jak wrażenia po dogadzaniu królowej?
Nie ma co mówić - najlepszy event obfitujący w dobrodziejstwa wszelakie....
Z żadnej misji i z żadnego eventu tylu gadżetów się nie zdobywa .

Udało się Wam wyjeździć wszystkie koszyki?

Mnie niestety nie .
Tak się złożyło, że miałam wczoraj zebranie rodziców w szkole, ostatnie w tym roku, więc musiałam pójść.
Także zasiadłam do zabawy ok. g. 20 wczorajszego wieczora. Na 2 godziny do końca eventu, to mogłam nawet lewą ręką wyjeździć te 80 parę sztuk, które miałam ze zbioru porannego, bo wcześniejsze zużyłam. Niestety w grę wstąpił mega muł.... Kto wtedy działał z królową, ten wie. Dałam radę jedynie kilkunastoma koszykom, reszta została.
Szkoda wielka ...

 

No szkoda wieka
ja po pracy nazbierałam jeszcze około 70 koszyków , wieczorem też mi doszły ale napełniłam wszystkie a gra muliła już w niedzielę po południu a wczoraj na koniec to byłą masakra !
rzutem na taśmę w ostatnich minutach wbiłam kolejny poziom w tropikach a bananów mam na wszystko co potrzebuję i jeszcze zostanie

tylko zagapiłam się tą rodzicielską misją w spółdzielni, walczę o sekwoję , traszki odpuszczam bo nidyrydyzresztą jeden rzeżuchowy pasibrzuch mi starczy

 

Nałogi - wiadomość dnia, królowa przedłużona!!!
Od g. 11 do 22, dziś !!!

Super, super, super!

Jedyny, taki maleńki, tyci, tyciutki minusik jest taki, że gdyby było to wiadome już wczorajszego wieczora, po mulistej akcji, nie pozbieralibyśmy zwierzaków rano, no i do sąsiadów nie poszłyby rożna...

 

święte słowa, ale cieszmy się z tego co mamy jeszcze uskrobałam dwadzieścia parę koszyków

 

Domagano się, to piszę

Nie wiem, czy już jestem nałogowcem, czy nie. Poproszę fachowców o opinię.
Event melonowy robię, a miałam nie robić. Z początku uznałam, że nie dam rady, bo na długi weekend wyjeżdżam, a nagrody takie sobie. Ale robię. Pilnuję zbiorów jak nigdy i zanosi się na to, że zrobię. Trzy poziomy przed wyjazdem, ostatni smoczy melon po powrocie.
Jednak w nocy do farmy nie wstaję, chyba za leniwa jestem. A może jeszcze nie nałóg?

Miłego dnia wszystkim zaglądającym życzę

 

Nałóg pełną gębą. . Noc się nie liczy, bo zdrowy rozsądek i przy nałogu konieczny. Jak planujesz co i jak , żeby eventa zrobić - to już nałóg.

 

Myślę,że jesteś nałogowcem. Skoro robisz event mimo ,że miałaś nie robić to jesteśja mam tak samo