Opinie Kawałek tortu

Kurka wódka.. Na przyszłość będę dawał same zwierza

 

Ja mam tradycyjną prośbę - jeśli macie wolne prezenty, podratujcie proszę Graczy ogłaszających się w tym wątku >>KLIK<<. Nie ma tych próśb dużo, tym łatwiej będzie pomóc
Torty dekoruję już na zasadzie - są kupony, szkoda ich nie wykorzystać. Nadal jakieś 3/4 nagród to sianogrosze...

 

Ja siałam wszystko bez uszlachetnień, i też bym dawno skończyła, gdybym wpadła na patent z telefonem....A tak to wałek, bo duuuuużo brakuje, konkretnie 16 kuponów do końca. Nie ma szans, a koszyka nie kupię, żeby za wszelką cenę skończyć

 

Event przeszadł do historii, wielkie podziękowania dla sąsiadów Szczególne podziękowania dla RWM
Niestety, skrzyneczka z pnącza powaliła mnie Miały być przepyszne wypieki a tu PD wyskoczyło Mam nadzieję, że następne wypadajki z tej skrzyneczki będa bardziej mi przyjazne np same ZB
A propo świątyni, czy któryś z Modków wie może kiedy będą aktualizować świątynię?

 

Wczoraj zakończyłem zmagania z tym eventem. Na luzaka wszystkie kawałki wypadły z drzew którymi mam obsadzone wszystkie skrawki farmy. Bez siania, bez zbędnego wstawania i kombinowania - takie wydarzenia lubię, jest czas dla rodziny i czas na grę. Super!!

 

Jedyna szansa to zielone kropelki.

 

też nie ma opcji. włośnica na polach, w godzinę nie dojrzeje

 

Zawsze można ją poświęcić.
Nie mam kasztanka, krokus też nie chce współpracować, ale mam uszlachetnioną cebulę. Jak widzę, że nie dam rady z wypadajkami sieję cebulę na zwykłych dużych polach, z SN i wszystkim co można dać w slotach i po pół godzinie mam dobrze ponad 100 wypadajek, można kilka razy obrócić. No ale teraz to już po ptakach.

Nie pierwsze to torty i metod na bezbłędne dekorowanie sporo, od początku ewentu dzieliliśmy się pomysłami.
Szkoda, że Ci się nie uda, ale pewnie nie jeden jeszcze tort przed nami.

 

mi do końca brakło 5 kuponów,ale nie skupiałam się na evencie a to co dostałam to super prezenty Więcej takie eventów bez siania

 

1 gry mi zabrakło. Telefon zaraz padnie. No trudno

 

u mnie już 53 gotowych tortów ponad pnącze i pewnie z 3 jeszcze zrobię, bo za 40 minut mam zbiór żółtego groszku na 3 łąkach i item też będzie jeszcze jeden raz gotowy - i żadnego poganiania SN czy siania bez końca tylko długich roślin, jak zwykle siałam i stawiałam to co jest mi potrzebne a nie z to z czego teoretycznie "lecą wypadajki"

edit - udało się jeszcze zrobić 4 czyli razem 57 ponad pnącze

 

Zabrakło 18 wypadajek do zrobienia ostatniego ciasta. No cóż... Walczyłam dzielnie.

 

Jak masz czas to dasz radę wycisnąć do 14 te 18 wypadajek, nawet z marchewki i z pszenicy lecą, a i farmerzy pewnie pomogą.

 

Udało się, rzutem na taśmę Dziękuję za pomoc

 

Dokładnie. ale szczerze mówiąc jestem chora, więc mogłam nie ogarnąć. Kiedyś jakoś szło na pamięć, widocznie się odzwyczaiłam

 

Przez noc trzeba było go naładować, to byś zdążył.

 

Event się skończył, wobec czego prośby o wypadajki usunęłam...
Mam nadzieję, że wszystkim udało się wykonać z eventu co najmniej tyle, ile planowali

 

witam torty zrobiłam i to ze sporą nadwyżką były wypadajki to kręciłam te kupony i tyleleciały ze wszystkiego ładnie czy to były reniferki na polu czy też inne kwiatkiale coś było nie tak podczas produkcji a to nie było ciasta a to masyalbo trzeciego składnika a to nie pierwszy mój ivent z telefonem w łapci wcześniej nie miałam nigdy takich problemów a gram już długonawet najstarsi górale nie pamiętają od kiedy

 

brakło ze 6 gier , ale to nic bo nie inwestowałem w ewent, choć owszem na pnącze miałem ochotę

 

Wszystkie moje plany real zniweczył i to bardzo, zostawiając niewiele czasu na zrobienie tych słodkości - do wczoraj rana miałam zaledwie w 1/3 wykonane , ale się uparłam jak nie przymierzając moje osły na farmie i zrobiłam tuż , tuż przed końcem - jeszcze nawet jeden kuponik mi został z piekarni zebrany o godz.13,55
- trochę SN na to poszło lecz... jak to w pewnej piosence jest ; nie szkoda róż gdy płonie las
- najlepiej szło mi z długopisem i kartką , o wycinaniu co tu czytałam nie mam pojęcia zdjęcia telefonem nie dawały rady
a z pamięci ... no aż taka bystrzacha to nie jestem
Pozdrawiam wszystkich