kalinamala

Nie tylko życie, ale i wiersz zachwyca swym pięknem

 

Więcej w nim (w wierszu) prostoty niż piękna ale dla niektórych właśnie w prostocie cały urok tkwi .
Dziś dla wielu z nas jest szczególny czas - kiedyś przy tym Święcie taki wiersz mi się napisał ;

Jezus mówił : - Jam łagodny
- kto się łagodności zlęknie ?
Jezus mówił: - Jam ubogi
-przed ubóstwem kto uklęknie ?
Jezus mówił : - Jestem cichy
- kto cichego słuchać zechce ?
Jezus mówił: - Jam pokorny
- pokornego kto nie zdepcze ?

Jezus mówił, człowiek słuchał
a czas się przetaczał wiekiem
ponad światem - świat się zmienił
człowiek też innym człowiekiem.
Zmieniliśmy nawet Boga
na swe własne podobieństwo
przenikając Jego mądrość
lecz nasz rozum to przekleństwo...

Jezus mówi: - Jestem chlebem
- tyle chleba po śmietnikach
Jezus mówi: - Jestem życiem
- życie tworzy genetyka
Jezus mówi: - Jestem drogą
- człowiek dzisiaj w Kosmos leci
Jezus mówi: - Jestem światłem
- człowiek sam dziś sobie świeci..

Jego słowa wielu słyszy
ale kto naprawdę słucha ?
Kto rozumie i wypełnia...
ludzkość dziś ślepa i głucha.
A tak pragnę Cię usłyszeć
gdy pod czystym niebem stanę
bełkot Świata odsuń w ciszę
i przemawiaj do mnie Panie.

Jezus mówi: - Jam łagodny
- karz mnie swoją łagodnością
Jezus mówi: - Jam pokorny
- obdarz mnie taką skromnością
Jezus mówi: - Jestem cichy
- niech przy Tobie głos utracę
Jezus mówi: - Jam ubogi
- Twym ubóstwem się wzbogacę.
Mówi jeszcze: - Jestem chlebem
- zbiorę każdą okruszynę
Mówi jeszcze: - Jestem światłem
- świeć mi proszę a nie zginę
Mówi jeszcze: - Jestem drogą
- prowadź mnie choćby przez ciernie
Jezus mówi: - Ja to miłość
- naucz mnie tak kochać wiernie
Niech w swym sercu miłość noszę
jako pierwsze przykazanie
o nic więcej już nie proszę
tyle mi wystarczy Panie.

 

Przepiękny wiersz, Kalina Wesołych Świąt

 

witaj Kalinko

 

Dziękuję Wam za życzenia - i za to że jeszcze tu zaglądacie
Święta minęły ale okazja by życzyć - wszystkiego najlepszego - jest zawsze . Życzę więc Wam wszystkiego co najlepsze na każdy dzień, jak najwięcej słonecznych uśmiechów , a przede wszystkim zdrowia

- wiosna już chyba na dobre zawitała , więc kilka wiosennych rymów zostawię do poczytania
Miała zjawić się zaraz po bocianim przylocie
zmarudziła po drodze lub ją droga zgubiła
jednak w końcu nadeszła i stokrotką przy płocie
swoje ślady wśród trawy znaczyła.

Przebiegając ogrodem złote mlecze rozsiała
a pod lasem zawilce wraz z fiołkami w gromadzie
nad strumykiem w sitowiu z dziką kaczką gadała
- była nawet i w mojej szufladzie.

Tu ziarenko... tam pączek... dźwięcznych nutek kaskada...
radość życia wpleciona w głośny klangor żurawi...
Tam gdzie brudno... ponuro... gdzie się wszystko rozpada
powyciera... przystroi... naprawi.

Taka właśnie jest Ona pełna życia i słońca
nawet jeśli czasami deszczem chluśnie nam z nieba
wraca tutaj niezmiennie od lat setek tysiąca
wciąż powraca i robi co trzeba.

- wiosna to piękna pora, która do nowego życia budzi całą Naturę, ale też niesie zagrożenie , więc i takie rymy jeszcze wstawię :

Niema skarga
Straciłam swoją szatę zieloną
moich mieszkańców ogień pochłonął
tysiące istnień sczezło w popiele
w miejscu koniczyn parzące ziele...
Teraz mnie twarda trawa porasta
mak i bławatek zniknęły w chwastach...
Już nie odzyskam barw moich pysznych
- Kto to uczynił ?
- Bezmyślny !

Straciłem dom swój w leśnym ostępie
nagie polany przebiegam z lękiem
nieliczny z niegdyś wielkiej rodziny
mogę nie przetrwać kolejnej zimy...
Szukając strawy grzęznę wśród śmieci
nie mam kolebki dla swoich dzieci
już nas nie chroni gęste poszycie
_ Kto ci to zabrał ?
- Niszczyciel !

Tu na cuchnącej błotnistej plaży
dla nas cud żaden już się nie zdarzy
zginiemy wszystkie w lepkich kałużach
a śmierć powolna mękę przedłuża.
Wyrok wydany choć my bez winy
już nie wrócimy w morskie głębiny
ni igrać z falą w bryzach porannych
- Kto was tak skrzywdził ?
- Zachłanny !

Mogłyśmy lekko bujać na wietrze
oddychać czystym rześkim powietrzem
mając na własność całe przestworze
Ziemia karmiła nas z dłoni Bożej
Dzisiaj się w gniazdach pustka panoszy
i milkną chóru naszego głosy
a ciągła trwoga sen spędza z powiek
- Kto temu winien ?
-Człowiek !

- On najmądrzejszym z nas tu się mieni
a tyle szkody wyrządza Ziemi
chciwy... bezmyślny... zimny... bez serca
Matki Natury syn - i morderca .
Jego natura wynaturzona
siłą płód Ziemi wyrywa z łona
Grabi i niszczy... śmieci i truje...
wszystkim zagładę szykuje.
Ale i on się tu nie ostanie
gdy nas na leśnej braknie polanie
- kiedy zabraknie nawet i lasu
bo wszystko tylko do czasu.

Niech się te skargi wokół rozkrzyczą
w sumieniach naszych niech się wyryją
może wstrzymamy rękę zbrodniczą
i choć te resztki dłużej pożyją.

 

Kalino, rymy, jak zwykle wspaniałe i prawdziwe, ale z tą wiosną, która zawitała to dziś nie bardzo, zima wciąż walczy i nie chce odejść . Może jakiś wiersz i na taką waleczną zimę się znajdzie u Ciebie?

 

Haloo (echo odpowiada -alo, alo, alo), ktoś tu jeszcze żyje?

 

Pozdrowienia z Bali

Hehe no ja jeszcze żyję

Twoje posty połączyłam. Jeśli chcesz coś dopisać, to korzystaj proszę z opcji "Edytuj" przy poprzednim swoim poście.
Proszę zapoznać się z poradnikiem --->KLIK
Tutaj można poćwiczyć --->Wątek do ćwiczeń

SMOD_Atena

 

Niestety w natłoku przywracania postu sprzed roku, szukania zdjęcia, pisania życzeń na ten rok w poście z poprzedniego, aby uniknąć dostania ścierą po łapach.. Zeszłoroczny post z życzeniami niestety wylądował w śmieciach, bo jestem z telefonu a tutaj zapisuje mi się tylko ostatnio skopiowany tekst Ale ponieważ nikt tutaj rok nie zaglądał i chałupa zarosła kurzem, to postanowiłem posprzątać mimo, że się nie powinno w tym dniu sprzątać Na szczęście to tylko wirtualne porządki


I wracając do przyjemniejszych rzeczy - Droga Kalino i wszyscy odwiedzający ten domek

Zajączka pięknego,
dyngusa mokrego,
miłości wiecznej,
drogi tylko mlecznej.
Świąt w szczęście owocnych
Życzy Twój kurczaczek Wielkanocny

​

 

Sympatycznie tu ...

 

eedeel41 Twój prowokujący do kłótni post usunęłam.

Pozdrawiam gospodynię i miłego dnia życzę.

 

Hej Kalino Jak życie? Pół roku Cię w chałupie nie było

 

....

"W żółtych płomieniach liści brzoza dopala się ślicznie
Grudzień ucieka za grudniem, styczeń mi stuka za styczniem
Wśród ptaków wielkie poruszenie, ci odlatują, ci zostają
Na łące stoją jak na scenie, czy też przeżyją, czy dotrwają"
.....

ja tu widzę niezły potencjał na powyborczą przeróbkę teraźniejszości w stawie....

 

Niech magia Bożego Narodzenia dotknie Twoje serce,
a spokojna melodia kolęd przyniesie ulgę Twoim myślom.
Życzę Ci również, abyś znalazł/a w sobie siłę i nadzieję na Nowy Rok,
niech przyniesie on wiele radości, spełnienia marzeń i nowych, pięknych możliwości.

​