Jeśli czujesz to rymujesz

Z pomocą przy truchtałam
coś ze sobą przy taskałam
Na Twoje kłopoty
i z runami dużo roboty
znalazłam środek złoty

Wskakuj pokój dla Ciebie otworzyłam
bardzo się przy tym zmęczyłam
Na godzinę tylko wypożyczyłam
Korzystaj zatem do woli
na ile Ci zdrowie pozwoli..

 

empatyczna jak tu pieknie jak tu ślicznie
ależ tu jest romantycznie
tak sie wszystkich pięknie słucha
wszystkie wiersze lecą mi do ucha
do piżamki zaraz wskocze
tylko splote se warkocze
tyle czasu zmitrężyłam
i na jedno drzewko zasłużyłam
ciężki ewent to katorga
z pola znikła mi jedna morga

 

Idz spać nie martw się morgami
tym zajmiemy się sami a ty śpij
i pięknie sny sobie śnij
podam Ci kieliszek winka
a ty weź ciepłą pierzynkę
ogrzej grypkę ociupinkę
byś zdrowa jutro była
i na wycieczkę się stawiła


Ja też nie długo będę znikać
tylko czekam na zepranie cierpnika

PS
Właśnie prace skąńczyłam
wszystko obrobiłam
jedno zebrałam
drugie posiałam
na Drzewo spać się wybrałam
Pięknie dobranoc powiedziałam

 

Rany julek czytac nie zdazam
bo rozumiec nie nadazam
takescie pofolgowali i tyle napisali
ze biedny ja zostalem w oddali
i doczytac nie moge
wiec bije na trwoge
znowu czy mnie kto poratuje
i to pisanie przeglowkuje
bo ja malego rozumu
i nie kumam gadania tlumu
jakies takie gadanie
dla mnie dobre na spanie
wiec mowie kolorowych
i sie biore za rozgryzanie slow nowych..

 

Marcin bo ty jesteś zmęczony
ciężkim tygodniem wykończony
Trzeba też zrobić zakupy
na gotować jakiejś zupy

Wszak od dawno nam wiadomo
że polak zły jak nie na jedzony
bywa jeszcze gorzej jak zmęczony
a i event nie do kończony


Więc się najedz i dobrze wy śpij
niech coś fajnego Ci się przyśni
Wtedy jak wstaniesz
to podamy Ci śniadanie

Dość już tego porannego pisana
a to na dobry Dzień zostawię
bo za oknem deszczyk pada
a ja gadam ,gadam

 

Dzień dobry,
początek dobry.
Zaczęłam 1 zadanie,
to było moje śniadanie.
O północy może skończę
wtedy z 2 je połączę.
Optymistycznie nastawiona
tym bardziej, że już kawa zrobiona.
Kto rano wstaje
temu empatia daje.
A kto dłużej pośpi,
też tutaj się ugości

 

Witajcie. Ja też dzisiaj wcześnie wstałam
i pogodę mglistą zastałam.
Ale ale nie przejmuję się mgłą
ponoć może poprawić cerę niezbyt piękną.
Wszyscy dziś w dobrych humorach
chyba na wycieczkę pora.
Marcin koniecznie musi wypocząć
nabrać sił i nowy tydzień z energią zacząć.
Empatyczna na pewno mu pomoże
bo ma serce ogromne jak morze.

Wadrerówku nie martw się, że czemuś nie podołasz
jeśli nie spróbujesz to się nie przekonasz.
Ja bym się do Survivora chętnie zapisała
gdybym więcej czasu wolnego miała.

Teraz spakowana na Dantica czekam
bo już na wyjazd nie mogę się doczekać.
Grono wierszopisów ciągle się rozszerza
zapowiada się wesoła impreza.

 

Survivor mnie trochę nęci
lecz nie wiem z czym to się kręci
i czy to na moją głowę,
że się tak wysłowię.
Kornik rację ma,
spróbować zawsze można.
Jeszcze trochę pomyślę,
może coś wymyślę.

 

Witajcie rymujący
wyjeżdżający i zostający
wątek czytałam
gdyż tylko na to czas miałam
jednym okiem doskokiem
ale nadrabiałam
wiem, kto jedzie do Krakowa
kogo od pracy boli głowa
kto chory i kto szuka pracy
ale nie wiem, co Survivor znaczy
to jest ogólnie wiem, słowo znam
ale o czym tu mówicie? przyznam,
że nie do końca a ciekawa jestem
gdyż słysząc Survivor mam na myśli tę piosenkę

 

Survivor poszukaj wątku
na kurzej grzędzie, pewnie końcu.
wszystkiego się dowiesz,
to może i mnie w decyzji pomożesz

 

Dzien dobry cześć i czołem
i ja się w końcu wziąłem
za zadanko numer jeden
ale teraz właśnie nie wiem
czy zakończyc mi sie uda
bo ma ilośc punktow chuda
zostało mi godzin na zegarku 9
a punktow polowa dopiero ja nie wiem
czy cos zle zrobiłem czy za mało zjadłem
ale chyba z pierwszego zadania wypadłem
miłej soboty życzenia wam składam
i na razie na poletka spadam.

 

marcin zdrajca,
to są "jajca"!
Wszystko już przygotowane,
na wycieczkę spakowane.
a on na poletko spada.
Czy to chociaż tak wypada?

 

waderówko tu masz racje
tu sie zgadzam nie wypada dziś pracować
trzeba w samochodzie liny przymocować
kto to zrobi ?
przecież mnie już bolą nogi
od łażenia po tej farmie
kiedy ja zwierzęta nakarmie ?

 

Wielbłądy i słonie
już nakarmione.
Liny przytargałam,
pod samochód dałam.
Śniadania nie ma,
ale są jabłka z drzewa.
Brakuje tylko towarzystwa
i sprawa będzie oczywista.
Pogoda wprawdzie nie dopisała,
byle ekipa dobry humor miała

 

waderówka pracowita
wstaje co dnia ,kiedy świta
krowe wydoiła ,zwierzęta nakarmiła
line przytargała,i tak sie zagrzała
ale dobry humor dopisuje
ija sie pod tym podpisuje

 

Pola obrobiłem wiersze poczytałem
od razu przy Was dobry humor mialem
Waderówek o śniadanko sie dopomina
szybciutko cos zrobie bo późna godzina
Dantic chyba też czeka żeby kawy popić
to biegne do kuchni to sniadanie robić

 

wreszcie kawy sie napiłam
i śniadanka też pojadłam
teraz sobie chwile siadłam
za to wszystko marcinie dziekuje
teraz auto do podróży przyszykuje

 

Bułeczki świeżutkie, to rozumię,
po nich się zawsze dobrze rymuje.
Jajeczko na miękko,
brzuchy nie pękną.
Szyneczka z serkiem,
dobre połączenie.
Najedzona, posilona,
do liczenia znów gotowa.

Dobra dantic, koniec zabawy!
Załatwimy z liczeniem sprawy.
Już niedługo, już niewiele,
trochę w oczach mi się miele

 

Ja z liczeniem mam klopoty
juz sie biore do roboty
liczyć już nie będe wcale
tylko do bagaznika graty wwale
bo na podróż trzeba sie szykowac
i cos mniam na droge przygotować

 

Wszystko z głową pomyślane,
również pięknie poukładane.
Jakoś trochę dietetycznie
lecz na pewno będzie pysznie.
Z pola wezmę warzyw trochę
i poszukam coś w stodole.