Jeśli czujesz to rymujesz

Ale numer ale wpadka
ja w koszuli Marcin w gatkach
a na stole ciepła herbatka
Sosu u mnie jest w dostatku
chcesz poleje ty gagatku
Nawet jak powieki opadają powoli
mój uśmiech potrafi z niewolić
Pójdę za Twą radą waćpanie
położę się na tapczanie
po patrzę co jest na małym ekranie

 

Heh i zasneła na tapczanie
co tu robić mocium panie
Chyba wezme ją na ręce
i wykąpie ja w lazience
albo może na łożeczku poloże
Niech sobie smacznie śpi
i o butelkach z octem sni.
Moje sosy jeszcze we młynie
mam nadzieje, że jutro event minie.
Musze poczekac z tym wszystkim do rana
dobrze ze Empatyczna bedzie wyspana.
z usmiechem sie obudzi podobna do ludzi
może sniadanko zaserwuje
no to jej kapiel dzis podaruje.
Utuliłem już kobitę drobną
ide pod moja kołdre ozdobną
Wszystkim mówie Kolorowych snów
z nadzieja, ze jutro spotkamy sie znów

 

Skoro wszyscy poszli spać,
to o sobie dam, ja, znać.
Ale teraz trochę inaczej
lecz też miło będzie raczej.

KOŁYSANKA DLA EMPATYCZNEJ
KOLEŻANKI NASZEJ ŚLICZNEJ.

Ach, śpij kochanie!
Niech Ci będzie w Twoim śnie wspaniale!
Niechaj gwiazdy Ci się śnią
i niech myśli Twoje śpią.

Więc śpij, kochanie!
Niechaj marzy Ci się dziś wspaniale.
Niechaj troski pójdą w kąt,
niepokoje znikną stąd!

Ach, śpij, kochanie!
Twoja chwila niech nastanie.
Przyjaciele będą z Tobą
i na Farmie Ci pomogą.

 

Wstałam bardzo wcześnie
i biegnę do Was pośpiesznie.
Dziś ja śniadanie przygotuję,
choć pomysłów mi brakuje.
Pewnie wszystkim zrzednie mina,
bo skromniutkie - nie takie jak Marcina.
Mimo wszystko życzę smacznego
i dzionka udanego.

 

Po cichutku, na paluszkach
jak przystało na maluszka,
kornik tu śniadanie przyniósł
i szybciutko się stąd wyniósł.
Zadko tu ostatnio bywał,
sam wie gdzie się skrywał.
Wszystko jest podanie pięknie,
może kornik z dumy pęknie.

 

Dzień Dobry wszystkim rymokletom
oraz tym co zabłądzą jako goście
Tutaj nie może być mowy o poście
kornik z Marcinem się starają
o diecie dla nas zapominają
Wpadłam podziękować waderówce
za to jej ślicznie śpiewanie
Dzięki Tobie miałam spokojne spanie
Przez sen słyszałam że ktoś mruczy
Okazało się że waderka kołysanki mnie uczy
Jakie było moje zdziwienie kiedy wstałam
pod inną kołderką się spać położyłam
a pod inną miękką i lekka się obudziłam
Teraz dopiero zrozumiałam
dlaczego dziś troszkę zaspałam
PS
O czymś zapomniałam
tyczy to się kąpania
W podaniu miły panie
nie było mowy o kąpaniu
Zaiste tylko o przytulaniu
Czyżbym żle coś zrozumiała
ewentualnie czegoś nie doczytała
I tak W ciemno za akceptowałam

 

Uf nareszcie w domku a już ciemno
wypije ktos herbatkę ze mną?
Wstaję jeszcze szaro za oknami
a jak wracam ksiezyc wisi nad nami
Nie lubie jesieni i brzydkiej pogody
ale na rymy przybieglem w zawody
Empatia Słoneczko Ty moje
ja sie Ciebie nic a nic nie boję
mogę karmic, kąpać, usypiać, przytulać,
kołderki zmieniac i do snu utulać
śpiewac raczej nie będę żadnej kołysanki
dbam o Wasze uszy mile koleżanki.
Ech do tej herbatki dołoże co nie co
może sie poetyki na kolację zlecą
PS
Oj Empatia masz teraz nauczkę
czytaj zawsze to co drobnym druczkiem
Akceptacja w ciemno bardzo mnie raduje
az się zdziwisz jak ujrzysz co wykombinuję

 

Czego to się można spodziewać
kiedy facet nie lubi śpiewać?
Marcinku skąd bierzesz te smakołyki
zapewne z jakiejś fikuśnej fabryki
Jednak przyznaje sprawiedliwie
aż ślinka po brodzie płynie
Jej ja już jednak jestem stara
zacznę czytać nasze umowy w okularach
Co raz to czegoś przybywa
zaczynam się obawiać ,robię się wstydliwa
Zacznę wtórować matronom i matkom
Czytaj empatyczna co jest drobnym maczkiem

 

Na stół wszystko co podane
na mojej farmie wyprodukowane
Farmerze juz lat ladnych kilka
taka kolacja to dla mnie chwilka
Jesli chcesz bardzo to mogę zaspiewac
tylko, ze potem to sie bedziesz gniewac
Bo głos mój tenora a moze baryton
wcale się nie podoba pięknym kobitom.
Dlatego na spiewanie nie zapraszam wcale
za to obtancowuje wszystkie okoliczne bale
Schowaj swe obawy
jam mezczyzna prawy
nie chce wacpani uchybiać
moge tylko schlebiać

 

Hym jakby to ując ładnie
by też wyszło składnie
Jeśli to nie jest genetycznie pędzone
to wszystko będzie zjedzone
A za długie Farmerowanie
to ja Ci pomnik postawię
pomnik będzie z piernika
by go zjadła dziewica
nie martw się śpiewaniem
nic Ci z tej strony nie grozi
bom jest brzydką paniom
Choć się o sobie tak pisać nie godzi
prawda mi wszak nie zaszkodzi

 

Mówił mi ojciec, mówił mi dziadek
i zawsze ide za ich przykładem
Piekność to nie zewnetrzna uroda
wnętrze powabu i blasku doda
Bo gdy w środku jesteś bogata
nie potrzebny Ci wózek ni chata
Empatio swoimi urokami każdego skusisz
i wcale na wierzchu piękna byc nie muszisz.

 

Nad tą odpowiedzią posiedzieć musiałam
Przyznaje Marcinie odpowiednich rymów
dla Twej odp..znalezć nie umiałam
Mnie zawsze tłumaczono Ty mały łobuzie
nie wystarczy w życiu mieć ładną buzie
A że mam tylko starszych braci
oni też nie pozwolili myśleć mi inaczej
Uczono mnie szacunku dla pracy i ludzi
Chyba dlatego nawet kloszard
wstrętu we mnie nie budzi....
Ojejku zrobiło się zbyt poważnie
po takim wywodzie empatia nie zaśnie

 

Również nie mam ładnej skóry
i nie robię się ponury.
Nie ma co deliberować,
te refleksje wszystkie schować.
Monotonnie się zrobiło,
nic nowego nie przybyło.
Jakiś pomysł ktoś tu ma,
by weselsza była gra?
Co Empatia pomyślała
kiedy w końcu sie wyspała?

 

Waderówek, mały bury
nie lubi swojej skóry
Już nie długo jesień minie
oraz bliżej jest ku zimie
szybko minie więc linienie
Nie martw się miła ma
Będzie piękna skóra Twa
Empatia się wyspała
i o niczym nie myślała
tylko sobie śpiewała

 

Empatyczna, moja śliczna
serce me uradowała,
bo wesoła tu zajrzała
i piosenkę zaśpiewała.
Tego trzeba nam jesienią,
oraz kiedy się bałwany pienią.
Gdzieś tu danic wokół krąży,
może i tutaj podąży.
Albo wpadnie dobrowolnie
albo go ze służby zwolnię

 

To że śliczna nie ma
żadnej wątpliwości
zawsze się uśmiecha
nigdy się nie złości
co tam jesień i jej bałwany
ja uwielbiam tą porę roku
wadereczku kochany
A że dantic tu krąży
nie ma obawy
napisać coś zdąży
gdy do tego dojrzy

 

dzień doberek wierszoklepom
chwile mnie tu nie było
a wartosci duzo przybyło
waderówek z empatyczną martwią sie

o swoje skóry ,dziewczyny głowki do góry
marcin wam śniadanka podaje
a ja na dietce ostaje

 

Co tam śniadanie moja droga
kiedy ważna jest uroda
Kto je za darmo dostanie
ten przy diecie się nie ostanie

 

co tam dieta czy nie dieta
wrócił dantic, znany wierszokleta.
Potańczymy teraz sobie,
potem marcin coś opowie.
Empatyczna gazu dała
mnie skutecznie wyprzedziła

 

waderówek ty masz racje
zajrze dzisiaj do was na kolacje
emparyczna z marcinem coś nam poda
bo za oknem zła pogoda
pózniej razem zatańczymy
wszystkie dzieci wyniańczymy