Opinie Jaskiniowe wykopaliska

Może jestem naiwna ale sądziłam,że eventy są dla wszystkich graczy i mamy równe szanse .Do tej pory uważałam, że wspomaganie służy graczowi ,który z różnych powodów nie może grać w określonych godzinach i musi ich użyć aby osiągnąć cel. Natomiast założenie przez BP ,że tylko użycie wspomagania doprowadzi do celu jest błędem. W tym evencie nie ma dobrej strategii i nie chodzi o to, że ktoś chce małym nakładem kosztów zdobyć nagrodę o czym świadczą wpisy na Forum. Nie wszyscy muszą ukończyć eventy, nie wszyscy muszą grać. Tylko po co Nam wtedy Farmerama? Jeżeli uwagi są przekazywane wyżej ,zobaczymy czy coś się zmieni.

 

wymęczyłam pnącze
jeszcze na naklejkę może wystarczy sierpów i młotków

 

Skończyłam do pnącza i krok po kompasy. Koniec i nigdy więcej poszło mi w sumie 600sn na cały event. Wczoraj posiałam kolczocha na małych z sn dwa razyinaczej bym była w lesie

 

przydał by sie dodatkowe 24 h, ale to marzenia. nie udało sie. trudno

 

dalszy raport z placu boju : kolczoch dał 111 wypadalców. brakuje 195. posiałam paprykę -oczywiście z zielonymi

nie chodzi tylko o piccolo tylko o samo skończenie eventu jak już zaczęłam - co za głupi charakter

 

Rzutem na taśmę wyrwałam pnącze. Nie wiem, czy było warte pozbycia się prawie w całości zapasów SN ale mam. Tylko jeśli każdy event ma teraz wyglądać tak, żeby normalny gracz, który ma jeszcze inne życie oprócz farmramy, nie dawał rady bez wysiłku zrobić nawet połowy eventu, to dziękuję serdecznie za taką rozrywkę. Jeśli komuś udało się dobrnąć do końca, to gratuluję i proszę mi powiedzieć jak to zrobiliście?

 

Jeśli komuś udało się dobrnąć do końca, to gratuluję i proszę mi powiedzieć jak to zrobiliście?[/QUOTE]

Tysiące SN i zośki Wczoraj finisz.

 

gdzie moge znajde skrzynie picolo ,mam pnacze ,ale skrzynki niemoge znalezc

 

Pnącze jest na półmetku, skrzynka na końcu paska.

 

Mi z ostatniego rzutu wspięgi wypadło 135 sierpomłotów - znacznie powyżej wcześniejszej średniej- tak więc trzymam kciuki

 

Witam do skrzyni brak ponad 500 sierpow

 

dziekuje za odpowiedz

dzieki

 

Nie jesteś naiwna, jesteś rozsądna

Mam pnącze. Dałam sprawiedliwe szanse temu eventowi - na tym "podstawowym" poziomie (chociaż sobie potestowałam), który każdy z odblokowana wyspą powinien zrobić (przynajmniej mieć szanse).

Hmm... wylałam z 600 SN, zbierałam 2x dziennie (a nie raz jak zamierzałam 1), nawet dokupiłam 19 wypadajek (coś z fl musze zrobić).
Aha, eventówkę miałam w dobę...Więc tam też trochę kropelek poszło... no i wejściówki...

No cóż, jestem bardzoooo początkująca i bardzoooo tanio chciałam zrobić event, by zdobyć te bardzooo atrakcyjne nagrody
Podsumowując to wszystko... przyznałabym sobie raczej miano bardzooo głupiej... To znaczy przyznałabym sobie gdyby mi zależało lub gdybym nie domyślała się jak to się skończy.
Teraz z czystym sumieniem, może zależeć mi jeszcze mniej.
Mam nadzieje, że Bp ma podobny stosunek do moich ( i nie tylko moich) pieniążków. Raczej ich na razie nie zobaczy.

 

jeszcze 32 wypadajki do pnacza, hmm,
za godzine 50 iksory do zbioru , moze pnacze wpadnie

 

Uffff...... dobrnęłam i ja do skrzynki , naprawdę było ciężko, poszły ogromne zapasy SN żeby się nie dołować nie sprawdzam nawet dokładnie ile. A czy warto? ... no cóż to gra, każdy wyznacza sobie cel dokąd chce dojść, chociaż finał nie zawsze bywa zadowalający, ale można nawiązać całkiem nowe kontakty osób wspierających i dopingujących, którym ogromnie dziękuję za wsparcie i pomoc
Gratulacje dla wszystkich za podjęte wyzwanie

 

Po tym evencie,chociaż jeszcze trwa,czuje się jak żółtodziób,co to dopiero grać zaczął i prze do przodu nie bacząc na skutki...Otrzeźwiło mnie chyba w niedzielę-Gosia,mówię sobie,jak wypaprzesz całe SN,skrupulatnie zbierane,dla tej jednej skrzynki z "niewiadomoco wyjdziebowatpiężeflorenowiec",to kilka następnych eventów,może z lepszymi nagrodami,w hamaku spędzisz...Więcej takich eventów proszę,to może w końcu misje jakieś podgonię...

 

Jestes zdroworozsadkowa... Nie kazdy moze siedziec non stop na grze lub nie spac i odrabiac nocki na farmie a ten event taki byl. Dodatkowo albo mnostwo SN, SNZ albo kasy na FL.
Zaden zwyczajny gracz nie mial najmiejszej szansy dotrzec do pnacza. Nie ma znaczenia strategia, poziom czy czestotliwosc siewu/zbioru. Bez mnostwa dodatkowych poganiaczy, ktore nie kazdy posiada nie bylo szans na pnacze. Rosliny dalo sie zrobic szybko i dlatego liczyli na duze zakupy. Tego "przewidywacza" wylalabym z pracy na pysk. Aby cos bylo atrakcyjne nie moze kosztowac fortuny. Gdy komus zabranie 50-100 wypadalcow to zapewne je kupi, ale gdy widzi brak 400-600 to ma zakupy w "glebokim powazaniu".

Jesli to test BP to az mi ich szkoda. Marni z nich sprzedawcy. Psychologia marketingu z ery kamienia lupanego.
Nie zadziala tu magia checi posiadania ( cel jest slaby do osiagniecia co niesie brak motywacji ) a jedynie powstal niesmak i wsciek na nich a co za tym idzie - rezygnacja z wielu zakupow i eventow.

Po odpuszczeniu sobie pnacza, mimo, ze wisze tuz pod nim jakis juz czas kolejny event obwacham i ocenie czy mi sie w ogole chce i czy warto cokolwiek ruszac. No chyba, ze bedzie item 1x2, ale "nie za miliony"

W temacie: nadal wisze sobie pod pnaczem i nie zamierzam kupowac teraz juz TYLKO ponad 300 sowieckich wypadalcow.

 

ja myslalam ze jak zrobie jedna jaskinie to zdobede skrzynie picolo i pnacze , a druga jaskinia to druga skrzynka picolo tak to jest napisane

 

Udało się skończyć całość, normalnie jestem uzależniona inaczej nie może być wychlapać tyle sn.
Serdecznie dziękuję wszystkim za prezenty.

 

mi też sie udało cukinia dała 27 wypadajek