Opinie Gra w kości

Cześć, ja się będę cieszyć jak zdobędę pnącze, KOŚCI- wspaniała gra, w którą grało się całą rodziną przed "wynalezieniem" internetu!!!

 

Pnącze zdobyte , 48 gier za mną na noc posiałam goździki , bo coraz mniej wypadajek wylatuje. Zrobię tyle ile zrobię nie używam SN bo mi szkoda. Chyba mam dzisiaj szczęśliwy dzień bo trafiłam 2 x pokera z 6 i 1 i kilka fuli .
Powodzenia w rzucaniu kostkami wszystkim życzę .

 

I znów biadolenie...

Jak dla mnie to jeden z lepszych eventów w ostatnim czasie. I na dodatek aby zdobyć najważniejsze rzeczy tj pnącze, itemy, najnowsze tsy nie trzeba zrobić go nawet w połowie więc nie bardzo rozumiem malkontentów...
To, że się nie zrobi w całości? Cóż z tego? Pod koniec nagrody są coraz gorsze więc jest to sztuka dla sztuki.
Ja tam sieje cały event i też bez bonusów z koła, którego nie udało mi się ani razu wylosować. Raczej mało prawdopodobne, że zrobię go w całości ale sama gierka mi się bardzo podoba, jest krótka, prosta i nie monotonna jak ingridy, ciasta czy tym podobne...
Nie postrzegam tego jako porażki jak nie zdobędę tych 25000 pkt(realnie oceniam siły na 20000) bo jak napisałem, są tam już mniej warte uwagi nagrody.
Jak komuś się nie podoba może przecież wystawić zagrody, drzewa i iść na plażę korzystać z uroków pogody


Na razie zrobiłem 110 gier i mam 14600 pkt, punkty już coraz trudniej nachodzą ale jeszce jak obliczyłem 76 gier może być przede mną

Nie wiem czemu tyle osób się na takie założenie upiera następny event będzie trwał 6 dni więc na kasztanka przyjdzie czas

 

26 gier , 17 nagroda słabo

 

Witam, to i ja się pochwalę, pnącze odpalone, 56 rzutów kostkami za mną. Praktycznie event zaliczony jak na moje możliwości czasowe to dużo udało mi się osiągnąc, jeszcze kilka gierek mam zamiar zaliczyc, dojśc do 9 tys.punktów i finito. Jest ok Pozdrawiam maruderów i zadowolonych z eventu.

 

brakuje mi już tylko 420pkt do złotej armaty. Mam 57 rzutów i 8080pkt. A potem niech się dzieje co chce

zamist krokodyla dostałam: 2x papugi++, leniwce++, słonie++, pomarańczowe wielbłądy po tym odpuściłam zagrody z ewentualnym bażantem

 

morze byś narzekał ja mam tylko 44 gry i 5390 punktów


Twoje posty połączyłem. Nie pisz swoich postów jeden pod drugim, jak chcesz coś dopisać to użyj opcji Edytuj.
Proszę zapoznać się z Poradnikiem: >>klik<<
Poćwiczyć możesz w tym temacie: >>klik<<
SMOD_Casino

 

Morze przy obecnej aurze na pewno daje dużo ochłody

MoŻe nie miałaś czasu, moŻe mało szczęścia w rzucaniu kostkami ale co najważniejsze pnącze masz a więc podstawową rzecz.
Czasu jest na zdobycie innych nagród więc nie jest źle

 

u mnie jest 109 gier i 14430 ufff myslałam żem może gapa i zapomniałam jak to się kiedyś w kości grało)))
Gra mnie wciągneła,jest na pewno lepsza od tortów , za dużo czasu zajmowało pieczenie przez co 90 sobie odpuściłam
Wiem że na pewno nie wszystko zrobię ale też zauważyłam że pod koniec są słabsze nagrody,stare ts,więc mi nie jest żal)))))
Ale super pasze i bananki muszę wyzbierać)))

 

No to idziemy łeb w łeb

 

Bierz Ola i się nie wahaj . Ja jestem na 24 poziomie i mam 5870 punktów. Event uważam za bardzo udany pomimo,że nie wyrzuciłam żadnego pokera

 

Pnącze zdobyte . Całkiem fajne jest . Zabawa przednia . Trochę trzeba pomyśleć. Moim zdaniem nie jest to zdecydowanie tylko losowość. Nie wiem czy 1-2 razy zdobyłam tylko 20 pkt. Ostatnio ponieważ koniecznie chcę zdobyć brakujące układy trochę ryzykuję to częściej mam 40 pkt. Na 81 gier mam 48 nagród . Od początku nie nastawiałam się na zrobienie całości eventu. Przede wszystkim dlatego, że nie chciałam marnować SN na rośliny. Obrałam taktykę zbierania najpierw roślin, w międzyczasie co zebrałam kubeczków to kręciłam i rzucałam kościami . Dzisiaj stwierdziłam, że kończę sianie, bo jutro mam zajęte popołudnie, a kubki do gry w takich ilościach trochę też się muszą pokręcić w młynie . Do wysianej rośliny dorobiłam dzisiaj cebulką ok. 1300 wypadajek. Z tego co czytałam wyszło mi całkiem oszczędnie . Kręci mi się jeszcze 26 kubków i będzie koniec . Uważam, że i tak już dużo zdobyłam i wcale się nie zmęczyłam .

 

witaski
nareszcie w domu
i po wakacjach
a wiec
gier na razie 42 (6420 pkt)
hmm cel mój to 11500pkt
może sie uda tym bardziej ze wpadl bonusik + 200% ze zbiorow
pozdrawiam

 

Moja farma (a wlasciwie BP) pobila wlasnie rekord negatywnosci na 100 (sto) drzew XXL 1 (jeden) kubek.
Szanowni tworcy gry to juz przestaje byc smieszne a staje sie przykre. Powiem tylko quo vadis BP z gra Farmerama?

 

129 gier
pułap 14730/15000
nagroda 54
Wszystkie bonusy odhaczone za wyjątkiem pokera 1-5
Zielsko nadal posiane, zbiór za 3 h a kasztanek już jutro będzie aktywny....
Uff , kto te kości wymyślił ....
Przy moim szczęściu sądzę ,że utknę na 64 nagrodzie .....
Dalej chyba nie ma co kopii kruszyć bo zielska zbraknie (w stodole zgromadzone na jakieś 50-60 kubków)..
No chyba ,że trafię farta i ....pokery zaczną się sypać z rękawa hihihi
Ewent super ekstra jak dla mnie bo zdobyłam bażanty i krokodyle

 

mam np 55 66 2
zostawic jedna pare a trzy kostki wymienic czy lepiej zostawic dwie pary i jedna kostke dac do wymiany????????????

 

ania5757 - wszystko zależy od Ciebie
Czy masz już odhaczone jakieś bonusy?
Możesz zostawić parę szóstek albo parę piątek a resztę puścić na stół...
Decyzja należy do Ciebie
Jak puścisz tylko jedna kostkę do gry to raczej są nikłe szanse ,że coś Ci podpasuje .... ale to tylko gra...

 

Z reguły wybieram jedną parę i poluję na karetę albo pokera (zwykle jednak okazuje się, że gdybym wybrał tą drugą parę to lepiej bym na tym wyszedł

 

dziekuje
tez tak robie
i skutek-podobny

 

Matko i córko jak czytam że już macie za sobą ponad 120 rzutów to ja przy was jestem pikuś...mały pikuś mam tylko 76 rzutów i 10 550 punktów..ale już wiem że do bażantowatych TS dotrę..Taki cel sobie postawiłam
Dobry Wieczór hazardowy..