Opinie Gra w kości

Dzień dobry

Czytam o Waszym zniesmaczeniu eventem, frustracji a wręcz zniechęceniem do gry, a wiele z Was ma przecież bardzo dobre wyniki.
Pnącze w tym evencie jest łatwe do zdobycia - pozostały jeszcze 52 godziny do zakończenia, a większość pnącze już ma i teraz zdobywa dodatkowe nagrody.
Niewielu z nas zrobi event do końca, bo po prostu nie warto - tyle razy już tutaj o tym było pisane. Niech każdy dostosuje swoje możliwości, założy sobie cel i do niego dąży. Wg mnie dojście do 11.500 pkt. ma większy sens, bo tutaj są do zdobycia zagrody "Platyna", a reszta nie warta chlapania SN.
Moim celem było też zdobycie bonusów za wszystkie kombinacje ale wygląda, że ich nie zdobędę i nie jestem tym absolutnie zniesmaczona.
To event z nutką hazardu, a więc i losowości jak to w tego typu grach bywa, raz się trafi i jesteśmy zadowoleni, a innym razem "kicha" jak to nazywacie i trzeba się z tym pogodzić. Na szczęście majątku farmowego nie tracicie (no może oprócz SN)

A to, że części z Was event się nie podoba też rozumiem, na szczęście nie wszyscy ludzie mają w sobie żyłkę hazardzisty.

 

Ja jestem z tych, którym dalekoooo do końca, ale nie narzekam. Moim celem było pnącze i armata do kolekcji.

 

ja mam dopiero 21 grę a gdzie do końca na noc posadziłam cebulę i czosnek i też wypadajek mało jeszcze 19 do pnacza nie mówiąc o reszcie

 

A ja mam 26 gierek za sobą i też nie płaczę teraz za goździki uszlachetnione się wzięłam bo wypadajek brak ja tylko do pnącza człapę a jak coś dodatkowo wpadnie też jest ok

 

Upał za oknem okrutny więc siedzę w domku/zakupy od samego rana zrobione/ i bawię się grą.
No cóż, każdy robi to co lubi lub co może. Upały mi nie służą za to mam zajęcie przy kompie.
Nie mam ambicji ukończenia tego eventu za wszelką cenę ale ile będę mogła, tyle zrobię, ważne żebym dobrze się bawiła.
Przy każdym evencie są gracze zadowoleni i ci którzy potępiają go a czambuł.Każdy ma prawo do
wyrażenia swojej opinii na dany temat.
Ja życzę wszystkim dobrej zabawy.

 

No właśnie ja też do 17 siedzę w domu bo tak jak Osetce upały mi nie służą więc sobie dziś goździki po uprawiam do wypadajek bo tego brak a tak to na dużych polach podgonię co 44 minuty i się u stuka do 40 hihihihihi

 

Gra w kości (prawdziwe jak i te eventowe) zawsze zależy od losowości.
I tu narzekanie na BP i pisanie, że żenada itd. jest akurat nie na miejscu.
Pnącze do końca eventu jest spokojnie do zdobycia.

Ja tu wielokrotnie nastawiłam się na fulla a wyszły tylko 2 pary za 40.
Pnącze już zdobyłam i tylko 7520 punktów - 54 gry. Stoję na 31 etapie.
Nie liczę na skończenie tego eventu w całości i wcale mnie to nie rusza.

Więcej optymizmu wszystkim życzę w ten upalny dzień

 

Pnącze już mam-to było moje minimum Teraz idę dalej. Zobaczymy co z tego wyniknie. Za chwilę zbiór cebuli...

 

gozdziki-co 44min-super
podpowiedz prosze jakie wspomagacze dodajesz
pozdrawiam

 

Dziwnym trafem im bliżej końca to mniej wypadajek ?!

 

a u mnie(zachodniopomorskie) pogoda pod psem,leje okrutnie,do pnącza zostały 4 gry,pomału prę do przodu,ile zrobię to zrobię....miłego dnia życzę wszystkim

 

Mimo, że dołączam do klubu tych, co nie skończą w całości eventu, to i tak bardzo mi się podoba ta gierka. Nie jest nudna jak torty, czy toporki, a nawet jak łapanie w koszyki nagród przy Królowej (z całym szacunkiem, bo nagrody świetne). Nie wiedziałam, że mam żyłkę hazardzisty. Czasem mi się zdarzy nie robić eventów w całości - albo mi się nie chce, albo nagrody nie warte chlapania SN lub SP. To dla mnie nie problem. Natomiast niecierpliwie czekam na każde rzucanie kostkami i dawno się tak dobrze nie bawiłam.

 

Uszlachetnione goździki czyli wszystko co najlepsze w szklarni , + biała niewinność , kerstol,woda , sn i kupka daje 44 min na goździki niestety kasztanka nie posiadam tzn brakuje mi farmera więc ratuję się w ten sposób też działa tylko ciut dłużej

 

Chyba coś nie tak mi wyszło,skrótem myślowym napisałam Mam w sumie 78 gier i 10710 pkt. I wystarczy

 

Tak sobie czytam kto ile ma i wyszło mi że jestem lama w grze w kości ..ogółem mam 88 gier za sobą a pkt 10 580 ..
W sumie od wczoraj już farma "poustawiana" zostało trochę rośliny eventowej na parę rzutów może ze 1-2 nagrody zgarnę ..dziś rano na 5 rzutów miałam same 40 i 20 pkt szok ...bardzo zawiodły mnie TS-y ..na farmie z zagród masakra , a z drzew 3 snieżne jodły reszta masakra typu dąb , jodła daktyl XXL..a na wyspie 3 hipcie reszta nawet nie pamiętam a z drzew 3 wampee..- co jest grane z tymi trójkami ???...
Powodzenia wszystkim ..ja już odpoczywam i czekam na następny evet - o ile będzie fajny

 

Masakra jeszcze tak bezznadziejnego eventu nie było.

 

Dzień dobry pochmurne . Wszyscy się chwalą,więc ja też . Pnącze odpalone,gierki wogóle mi nie poszły,żadnego pokera z fullami i karetami też słabo,25 poziom i 6200 punktów. Cieszę się tylko z tego,że wszystko co ugrałam dostałam od BP w prezencie za swoją ciężką pracę na farmie

 

dziekuje
cennych rad-nigdy za duzo
pozdrawiam

 

Ano dokładnie poczytaj bardziej doświadczonych graczy dają czasem bardzo cenne rady uszlachetnij sobie coś - pomaga tak jak mnie właśnie goździki gdybym miała kasztanowego farmera było by jeszcze szybciej no ale cóż nie do zdobycia - al bez pnącza też się da radę... dziś już plan wykonany a teraz to luzik co wpadnie przy okazji to będzie miło dla mnie

 

to moze mi podpowiesz jak ja mam zrobic pokera jak mam tylko 5 kostek