G&T wrzesień 2019

Witam Was prawie spod samiuśkich Tater Balon coś miał w nawigacji w kursach pozmieniane i wywiózł mnie aż w góry, ale zdążył odwieźć przed końcem G&T jedno z najbardziej udanych od dawna, mimo, że przez dwa dni nie mogłam praktycznie zaglądać Jest moc, dziękuję za piękne prezenty, uzupełnioną WS o tych przyczajonych i za wszystko Zachęcam się do podzielenia radościami, smutkami i czym tylko, co Was w tej edycji spotkało

 

Początki były ciężkie ale po raz drugi dałam się wciągnąć. Było fajnie, kilka udanych wymian,sporo prezentów ( dziękuję) i jakoś wyjątkowo mało pan-dajów w dynamicznym.Atmosfera fajna ,chociaż rano w lodówce szukałam mant i parasolek(nie znalazłam)

 

Dla mnie była bardzo udana, popisałem sobie z nowymi farmerami i ze starymi wyjadaczami też, pożartowaliśmy w sówkach, powymienialiśmy się różnościami, w tej edycji starałem się skupić bardziej na dawaniu niż braniu i sprawiło mi to wiele, wiele radości .

 

To i tutaj serdecznie dziękuję za wymiany,prezenty i fajną atmosferę na forum

 

Podeszłam do tej edycji sceptycznie. Jak dla mnie była za wcześnie, do tego zablokowane neony i początek rzeczywiście był mocno oporny. W balonie tylko manty i parasolki, na inne oferty nawet nikt nie popatrzył i szczerze miałam ochotę powiedzieć dość. Jednak już w piątek zmieniłam zdanie, balon trochę ożył,wątek dynamiczny też przybrał inną formę. Zupełnie nieoczekiwanie zostałam obdarowana fantastycznymi prezentami, sama też starałam się podzielić tym czym mogę, co też sprawiało dużą przyjemność, na sowach toczyły się ciekawe dyskusje i cały event okazał się być bardzo przyjemny. Ostatecznie okazało się, że była to jedna z lepszych edycji G&T
Za te wszystkie miłe akcenty bardo dziękuję i mam nadzieję, że następne edycje będą przebiegać w podobnej atmosferze.

 

Witam.
Jak zwykle i od lat to mój ulubiony event,ale chyba pierwszy raz bawiłam się tak dobrze.Wciągnęła mnie fajna atmosfera z dużą dawką humoru.Dynamiczny był bardzo sympatyczny,pandy nie rzucały się w oczy.Miałam sówkowy kontakt z 43 osobami(skrupulatnie policzyłam) i wielokrotnie uśmiałam się do łez,czasem wzruszyłam,a czasem była to zwięzła wymiana zdań na tematy handlowe,ale zawsze w dobrym tonie.Jestem wdzięczna również balonowi,bo wyhaczyłam kilka perełek za "psi pieniądz",m.in.:manty.
Bardzo,bardzo wszystkim dziękuję i już nie mogę się doczekać następnej edycji.Żeby nie było tak słodko to muszę napomknąć o wielce wkurzającym braku wyszukiwarki wśród znajomych.Znalezienie odpowiedniego nicku podczas wysyłki towaru graniczyło niemal z cudem.Bywało,że 2-3 razy musiałam wertować całą długaśną listę zanim trafiłam na właściwą osobę.Masakra!Kiedyż się za to w końcu wezmą?
Uważam tą edycję G&T za bardzo,bardzo udaną.Otrzymałam mnóstwo prezentów,sama też co nieco rozdałam,pojawił się porządek w paskach,ale najważniejszy był super kontakt z Wami Farmerami.

 

Było wspaniale,dobra zabawa,wspaniałe rozmowy na sówkach.
Atmosfera była wspaniała Farmerzy życzliwi.Jednym słowem najlepsza jak dotychczas edycja.DZIĘKUJE za wspaniałą zabawę.Słoneczko rozmowy z tobą dają tyle radości.

 

Merytorycznie (czy jak to nazwać) - ciekawostka zoologiczna, czyli ewolucja krokodyla w mantę.
Czyli, hmm... typowa monotonia.

Na szczęście, dzięki ludziom, którym należą się podziękowania i duuuży szacun, atmosfera w dynamicznym była wręcz modelowa.
Tak trzymać

 

Początkowo byłam nastawiona negatywnie do tej edycji, chyba dlatego ze dość szybko była. Ale nagle atmosfera zmieniła moje podejście, dynamiczny prawie jak z dawnych lat tętnił. Atmosfera jakiej juz dawno nie było Choć zawsze obdarowywanie znajomych i sprawienie uśmiechu na ich twarzy dawało mi radość to tym razem ta radość była jeszcze większa dzieki atmosferze jaka panowała.
Sama otrzymałam wiele wspaniałych prezentów za które jeszcze raz serdecznie dziękuje, komu mogłam i jak mogłam próbowałam pomóc co jak zawsze mnie cieszyło, no fakt grożono mi nawet palcem , kuriera nie chciano wpuścić straszono psami ale śmiechu i zabawy było mase a tak świetnej atmosfery podczas tego wydarzenia nie pamiętam od lat.

 

jak swego czasu nie chciałam wpuścić kuriera, od Agi od teczek to i tak się włamywał

 

Uwielbiany przeze mnie evencik i tym razem był wspaniały
Nic dodać ,nic ująć - wszystko w zasadzie zostało powiedziane przez Was wyżej a ja się pod tym podpisuję.
Wszystkim zaś życzę by kolejne było równie radosne,wesołe i pełne fantastycznych rozmów,nowych znajomych i prezentów od serca
w tak miłej atmosferze jak to zakończone

 

nie przykładałam się w tej edycji jakoś szczególnie ale ... miło było poczytać jak dynamiczny stał się wulkanem dobrej energii .

 

Manty opchnąłem w balonie za jaśka i teraz bym chciał je odzyskać. Do tego potrzebna mi następna edycja GT z innymi nowościami
No i dzięki dobrym ludziom udało się zdobyć całkiem sporo żółwi: https://board-pl.farmerama.com/index.php?threads/zaprezentuj-swoją-farmę.10540/page-24#post-2064832

 

I oby w kolejnej nadchodzącej edycji, bez względu co nam pozwolą - w sensie dopuszczą do wymiany , była taka atmosfera i dynamika jak w tej.
Balony coraz gorsze - oferty nie do skorzystania, wiszą przez cały event często, wiec pomimo że, nas aktywnych została "garstka", to we wrześniu pokazaliśmy, że potrafimy się jednoczyć i dobrze bawić i trzymajmy się tego
To była bardzo udana edycja - wszystkim dziękuję za wspaniałą atmosferę

 

Też mam nadzieję, na podobną edycję, jak ostatnio A ponieważ nadchodzi, dziękuję serdecznie za głosy i proszę o kłódeczkę

 

Jeszcze bardziej udanej edycji od poprzedniej w podobnej albo jeszcze lepszej atmosferze wszystkim życzę a ten wątek na życzenie Autorki zamykam i umieszczam w czeluściach Archiwum.