G&T 2016 /styczeń/ Pan Balon nie lata

Dzień dobry
Dla mnie niezmiennie i nieprzerwanie g&t to fantastyczny event Świetna zabawa i okazja do obdarowania innych
farmerów.
Z przeglądarki korzystałam ale sama nie wpadła mi w oczy Wyczytałam o niej gdzieś na forum Czas się chyba wybrać do okulisty
Głos oddany na 6 a ja od siebie dodam nawet mały plus.

 

Dla mnie ta edycja na 4-, lwią część spędziłam w pracy, a o wyszukiwarce przeczytałam właśnie w Waszych postach nie miałam siły nawet ofert przeglądać, przyznam się bez bicia.
Troszkę poczytałam "dynamiczny", cos tam popodsyłałam czasem z partyzanta, fajne rzeczy również otrzymałam, często bezinteresownie. Ogólnie byłaby piątunia, gdyby nie brak czasu
Oferty z kosmosu...w sumie z każdą kolejną edycją coraz ciekawsze , ale kilometrowe posty z zawartością stodoły niezmiennie doprowadzają mnie do szału

 

witajcie

Dla mnie troszkę za krótko trwał, mógł się np. zacząć w piątek o 18-ej, ale że bardzo lubię G&T, to uważam, że było byczo
Jeśli chodzi o wyszukiwarkę, to zauważyłam ją dość szybko i pomyślałam, że chyba czegoś nie przeczytałam i że lepiej nie będę nic pisać, bo pewnie TO, że jest wyszukiwarka, to już wszyscy wiedzą
Jako że nie było minusów, to niech będzie, że ujemnym plusem były oferty z kosmosu
Czekam na kolejną edycję

 

Hejka,
Prawie mnie nie było, bo tak często ostatnio jestem na farmie.
Dałam 6, bo zabawa, nawet krótko, jest przednia. Radość co poniektórych bezcenna. Jak i pamięć i sówki i prezenty.
Mogłam też ucieszyć kurczaczka.
O wyszukiwarce dowiedziałam się po zakończeniu G&T, ale przeglądałam oferty 3x po 5 stron.
Brakowało mi Pana Balona*. Latałam do miasta.

*Pan Balon, bo jak inaczej? Toć nie napisze, że z "krzesłem/balonem się wymieniałam.

 

Witam wszystkich
Zaznaczyłam ,,byczo" a co fajnie było ale krótko.
Wymiany bardzo udane, choć nie zdobyłam żadnego ,,różu" wiem, wiem kolor drażniący, ale nie wspomnę kto mnie ,,zaraził" manią zbieractwa różowych zagród i warsztatów...tak, takTy . Udało mi się też parę osób wspomóc, a nawet uszczęśliwić ( podobno) drobnymi prezentami
A jak mnie nogi bolą, bo ciągle wędrowałam do miasta i szukałam kogo???? Pana Balona a tu ni ma hahahahaha. Muszę się jeszcze do czegoś przyznać.......nie wiedziałam, że była wyszukiwarka moja wina
Generalnie ocena celująca

 

Zagłosowałam na średnio na jeża.
Wyszukiwarka się pojawiła, jednak pozostał niesamowicie drażniący suwak Poza tym wpadłam na oszusta, ale dzięki jednej fajnej osóbce moje zniechęcenie przeszło w uszczęśliwienie i podskoki Dziękuję
Do tego G&T było znienacka, nie było czasu na przemyślenie oferty.
Jednak wciąż niezmiennie uwielbiam i kocham za atmosfere

 

A ja zadowolona Żarówiasta WS zrobiona-tyle,że na następne GT,w tym tempie,to mi pomyslów zabraknie na pewno

 

Tempo zabójcze Ale było super Nie udało się zdobyć tylko jednej neonowej zagrody z pierwszego eventu. I nie licząc tego, że co nie którzy ogłaszali się, że coś podarują, a potem ignorowali sówki No cóż nie można mieć wszystkiego lecz oceniam na 6

 

A bo pani to byłaby balonowa(chyba) A balonowa to guma ,donaldówa z dzieciństwa. A donaldówa-też się może źle skojarzyć
A balon,którego nie ma- lepszy bo posiada wyszukiwarkę.Event- porozdawałam troszkę bo po co ma w pasku zalegać..
Najbardziej w tym evencie niezmiennie uwielbiam dynamiczny
Niewiele to zmienia w mojej ocenie tego wydarzenia- jest ale jakby go nie było niczego by to w moim farmerskim życiu nie zmieniło
Lubię za to te ankiety

 

bry zaspanie już

Zaznaczyłam 6
Plus - wyszukiwarka, przydatna - wreszcie. Ją zauważyłam, za to standardowo mijam suwak jak szukałam na łapu capu
Plus - standardowo dla mnie najważniejsze i jedyne w swoim rodzaju - to LUDZIE z farmerskiej braci , jesteście niepokonani .
Kolejny plus - brak latającego badziewia w mieście (irytował mnie bardzo)

Minus - ciągle pięć ofert
Minus - blokada kwiatków i strachów.
Wątek dynamiczny, no cóż - ofert długalaśnych generalnie nie czytam, bo oczopląsu dostaję.
Panda i dajmi wyjątkowo mało, wiec kolejny plusik.
Oferty za nowe rzeczy z "leksza" przesadzone, jak pisałam w dynamicznym. Wole róż dać komuś za wysiłek farmerski i sprawić mu radość niż za szczęście w nowych tsach. Bez nich świat sie nie zawali. A już wołanie za drzewko nektarynkowe lub za zimorodki warsztatow różowych rozkładało mnie na łopaty

Event mimo że dopiero klapłam w niedzielne późne popołudnie super udany, jedyne czego mi brakuje, jednocześnie zaskakując - (może ktoś umie rozszyfrować tę zagadkę)
Jak to jest że nowe farmery grający od niedawna szukają najnowszych tsów, rózów do misji nie szukając starszych ktore w misjach częściej występują i sa niedostępne już w ani w bobach budowniczych ani w drzewkach tsowych
Najwyraźniej za krótko gram, żeby zrozumieć tą logikę


Niezmiennie czekam na kolejne Gt , ale zabrakło budyniu w kisielu

 

Witam wieczorkiem
Dam ,,6,,
może mało było ofert takich w miarę ceny a przydatności oferty za dużo takich dam byle co - a chcę wysokie
podoba mi się pomaganie i ta atmosfera w czasie G&T
i śmiałam się do siebie jak ciągle biegiem pędziłam do miasta szukać Pana Balona i piechotą znowu do ogrodu
zanim dotarło do mnie że nie muszę

 

Dla mnie było byczo, nawet kiedy:
Balon nie latał, a i tak udało mi się szybko i samodzielnie odszukać wejście do tajemniczej komnaty
nie korzystałam z wyszukiwarki, która podobno była,
zdobyłam niewiele z tego co chciałam, ale w sumie to .... mało szukałam
ludziska często nie czytali co inni pisali,
też coś wartościowego dla mnie dałam, a w zamian ino figę dostałam.
Było byczo, ponieważ :
ludzie są ogólnie fajni,
część nadal posiada umiejętność czytania i wniosków wyciągania a nie ... wyciągania

kilku z Was sprawiło mi niespodzianki,
mnie samej udało się kogoś zaskoczyć, a to jeszcze fajniejsze
krótki czas eventu przełożył się u mnie na brak szaleństwa i gorączki,
nie lubię budyniu, wolę sam kisiel do tego ten czerwony ....

 

Trzeba było posłać mu windę.....

 

Dla mnie BYCZO jak zawsze - zdobyłem z pomocą farmerskiej braci więcej niż się spodziewałem, udało mi się także sprawić kilka niespodzianek
Atmosfera jaka panuje podczas tego eventu jest niesamowita.
Brawa za wyszukiwarkę, chociaż nie od razu wiedziałem o jej istnieniu
Szkoda, że nadal kwiatki zablokowane ale cóż pewnie na stałe...
Częstotliwość co 2 i pół miesiąca jest jak najbardziej ok
Tym razem dodam, że jednak wystawienie 5 ofert to trochę za mało

 

Byczo mimo, ze weekend, ze tylko 5 ofert a o wyszukiwarce dowiedzialam sie dopiero, jak balon odlecial mimo, ze nie latal
No wlasnie Przyzwyczajenie to moje drugie ja, co troche latalam do miasta, zeby do balona wejsc

Dzis krotko, dostosowuje sie do minimalistycznej ankiety

 

Dla mnie jak zwykle byczo bo ludzie byczy Nieobecności Pana Balona nie zauważyłam bo od dawna korzystam tylko z zegara. Za to zauważam pewne braki w ankiecie, dlatego nie podzielę się większą ilością przemyśleń Jaka ankieta taka odpowiedź

 

Zagłosowałam na 6

mnie tam gra w dalszym ciągu sprawia radość i również G&T uważam za jeden z przyjemniejszych okresów na farmie. Te wzajemne pytania - a co Ci potrzeba?, czego jeszcze Ci brak? - są naprawdę przyjemne. Wtedy czuje się bliskość sąsiadów i znajomych.

Do wątku dynamicznego rzadko zaglądam - chyba, że chcę sprawdzić co potrzebują moi znajomi.
W balonie (czy jak to teraz nazwać?) próbowałam wyszukiwarki ale wolę jednak przeglądać oferty tak jak dotychczas, tym sposobem znalazłam kilka drzewek na wyspę.

 

Kiedy wprowadzili balona, to narzekałem, że lata takie coś i wkurza. Kiedy usunęli, trochę żal, bo się przyzwyczaiłem i nawet wygodny był
Do G&T podszedłem standardowo i nie zaglądałem nawet do opcji wymian, więc nowinki techniczne mnie ominęły
Sporo rzeczy rozdałem gratis. Część jako zwykłe zapchajpnącza, część jako mniej lub bardziej zorganizowany plan organizacji czyjejś farmy
Jednak najbardziej zostałem pokrzywdzony czerwonymi kryptami. Pomagałem uzupełnić kolekcję znajomemu i napisałem w wątku dynamicznym całego jednego posta z prośbą. I spotkała mnie rzecz straszna. Dostawałem sówki o treści

i krypty leciały w takim tempie, że nie nadążyłem ich rozdawać. Takim sposobem event się skończył, a mnie zostało do zagospodarowania jeszcze 19 czerwonych krypt

 

Witajcie.

U mnie G&T zawsze będzie na szóstkę i taką też ocenę wskazałam w ankiecie. Do informacji o zlikwidowaniu balona podeszłam raczej obojętnie, a to z tego względu, że nigdy mi jakoś specjalnie nie przeszkadzał. Owszem, czasami coś zasłonił, ale przynajmniej można było szybko dostać się do ofert. Tym razem też biegałam zawzięcie do miasta. I nie powiem, żeby mnie od razu oświecało jak dostać się do ofert. W balonie, jak to w balonie, raz trafisz na super okazję, a innym razem nie możesz się nadziwić co kierowało farmerem, który za wybieg solo (!?) chce kowhai. Ucieszyła mnie wyszukiwarka, chociaż jej działanie było równie szybkie jak sam lot balonem. Mimo to należy się podziękowanie dla BP, że wsłuchuje się w nasze opinie.

Oczywiście dla wielu graczy podstawą eventu jest dynamiczny. Ja również z niego korzystam, ale z coraz mniejszym entuzjazmem. Praktycznie co dwie-trzy minuty pojawiają się te same posty, długie na pół strony. Poza nimi ogłoszenia młodych graczy, którzy czekają na podarki. A dwa posty wcześniej ogłoszenie "starego" farmera oferującego pomoc. Wszyscy piszą, nikt nie czyta. Można też się sporo dowiedzieć - chociażby to, że w galerii sprzedają itemy.

Minusem zdecydowanie jest ilość licencji i blokowanie przedmiotów, bez których wielu z nas może pomarzyć o odpaleniu pnącza.
Poszukiwania też zrobiły się monotematyczne. Właściwie przy każdym evencie można wymienić trzy-cztery najbardziej chodliwe przedmioty. Tym razem różowości, których nie mam i dla mnie mogą nie istnieć, neonowe do których mam taki sam stosunek, nektarynka i pancernik.

Plusem są zawsze pomocni farmerzy, dzięki którym ten event jest tak lubiany. Wiele osób pomogło mi zapełnić chmurki na pnączu, które od dawna czekało na itemy. Ich pomoc nieoceniona.


Uważaj trochę na słowa.
Na skróty też
MOD_Zgredek*

 

To Ja się odezwę na następne G&T o 2 sztuki