fkamil

Kamil dziękuję

Bez zrzędzenia do przodu zresztą mam to w sygnaturce

 

Ja mam się obrażać , no daj spokój .
To głupie jest , cieszę się z sukcesów innych graczy i gitara .
Musi być w grze taka babcia na luziku .

 

Dobrze, że chociaż mamy Ciebie

 

Cieszę się , że tak myślisz .
Filozofia mojego życia jest prosta jak budowa cepa , na zazdrość i zawiść nie ma miejsca .

 

Witam w sobotnie piękne słoneczne popołudnie - na moje ulubione placki ziemniaczane się nie załapałam ... a szkoda bo to moja regionalna potrawa tak jak i babka ziemniaczana czy kiszka....mniam...
Kamilu, jak ci idzie w kasynie ? za mną już a może dopiero 60 gierek - jeszcze troszkę czasu do końca jest więc robię swoim rytmem, coś tam jeszcze zawsze wpadnie ....

Zostawiam wszystkim odwiedzającym kawkę po obiadku ... pozdrawiam serdecznie

 

Dzień dobry , kawę po obiedzie chętnie zjem, placek jeszcze bardziej . W kasynie jeszcze mi w ogóle nie idzie ponieważ mam młyn zapchany do jutra. Po południu wstawię gierki i zacznę grać. Jak mi pójdzie to nie wiem, ale wyliczyłem już, że prawej strony na pewno nie zrobię całej. Nie mam zamiaru z tego powodu płakać gdyż nie przykładam się do siania. Owszem sieję z wodą i nawozem i systematycznie zbieram, nawet w nocy, ale nie używam bonusów i kołem nie kręcę więc ile ugram to moje, reszta jest milczeniem .
Pozdrawiam Cię i życzę Ci powodzenia w kasynie

 

Jeje, mega . Czy coś jeszcze zostało, czy się spóźniłem? Mogę choćby talerz wylizać

Ludziom optymistycznie nastawionym do świata żyje się łatwiej, takie moje zdanie

Tarta z truskawkami, pychota

 

Sąsiad Ty choć pająki goń bo strach włazić.........

 

Wybacz sąsiadka, ale tak się rozsiałem po polach, że zapomniałem do chałupy wrócić.

 

Szlajasz Ty się nie wiadomo gdzie i po różnych domkach a własny zaniedbany - wstyd
Zacznę Ci chyba badyl z pola podkradać.....jak ja siania niecierpię
Jak Ty te siewne misje robisz - masakra- wczoraj do nich pozaglądałam i oszacowawszy ilości badyla żałuję, że tu opcji usuń nie ma - przynajmniej by w pasku z misjami nie wkurzało....

 

A już Ci mówię sąsiadka jak robię siewne . Wchodzę w zadania i patrzę co potrzebuję wysiać, idę na pola, sieję to, podlewam, czasami jak długo rośnie to rzucę jakieś dodatki z rzemiosła, nawożę elegancko i nastawiam alarm w zegarku na godzinę zbiorów. Czynność muszę powtórzyć dopóki nie uzbieram wymaganej ilości rośliny do zadania. Jak już uzbieram to wchodzę w zadania i oddaję to co wysiałem. Odbieram nagrodę i jak mam taką małą zieloną fajeczkę przy zadaniu to o nim zapominam i idę do kolejnego zadania. Tak robię misje siewne . Takk, wiem, małpa jestem

 

Dzień dobry

 

Hej Kamil
Jak tam ma się projekt jajeczny?

 

Cześć Łukasz, projekt jajeczny troszkę utknął w miejscu bo skupiłem się w tej edycji na innych rzeczach więc w sumie wiele się nie zmieniło . A jak orzechowy projekt?

 

Projekt orzechowy w 100% wykonany, u Eli wrzucę zdjęcie, ale muszę jeszcze zebrać warsztaty, żeby było czyste pole .
To czemu nie piszesz co teraz zbierasz? Trzeba się dopytywać? Oj Kamil...

 

No to bardzo się cieszę Łukasz, czekam na orzechówkę w takim razie no i zdjęcie oczywiście

 

A ja czekam na odpowiedź co zbierasz?

 

Nie powiem, bo będę miał zaraz dług u Ciebie

 

U mnie długi? Coś Ty, ze mną, jak z dzieckiem, za rączkę i do baru , dogadamy się bez problemu

 

No to chodźmy od razu do tego baru Łukasz , a powiedz mi poza orzechami to szukasz czegoś jeszcze?