fkamil

No karnet ....od kar....mienia przecie
A uważaj przy smokach bo ostatnio trochę wkurzone .... ktoś im skorupek do misek nawrzucał

 

Chodź lepiej na frytkę, będą na obiad

 

Kamil, ale mi smaka narobiłeś na frytki , jutro będę musiał zrobić

 

Właśnie smażę drugą porcje. Jak byłem mały i mama robiła frytki w domu to jak już wyłożyła na talerz to pierwsze co to szukałem "czipsów", a później dopiero resztę normalnych frytek .

 

Też tak miałem, to było coś jak się trafił taki czips. A tak w ogóle to takie domowe frytki są najlepsze

 

Zgadzam się, najbardziej mi smakują w wersji domowej z czymś zimniejszym do popicia

 

Rozmarzyłem się . Frytki jutro, ale coś zimnego wdrażam teraz

 

No ja też jestem w trakcie, także Twoje i kuzyna zdrowie i miłego wieczoru życzę

 

Dzięki Kamil, Adamowi tego zdrowia dużo teraz potrzeba. Tobie także miłego wieczoru życzę

 

Oj chyba każdy dzieciak tak robi ja też wybierałam, młoda też....kurcze smaka narobiłeś....muszę "stare" ziemniaki dorwać i zrobić....może jeszcze na placki się pokuszę...

 

Aż wstałem z łózka żeby odpisać sąsiadko, nawet nie pisz słowa o placku po węgiersku bo utonę w ślinie chyba. Bobrze ale bym zjadł takiego plackaaaaaaaaa, no i co zrobiłaś!?

No to oby jak najwięcej

 

A Ty wiesz, że to jest myśl..... mam wołowinkę na gulasz....hmmm obiad byłby z głowy a i mięsiwko zacne- pakuję w marynatę to do jutra akurat będzie.... mniam

 

No i super, szykuj jedną porcję więcej, jutro masz gości.

 

Tak na 13 zapraszam - mięsko musi z 2-3 godzinki się poddusić a skoro świt gotowania nie zaczynam

 

Zaprosiła, ale adresu nie podała, prawdziwa gościnność

 

No jak Cię huknę w nos....

 

I jeszcze grozi pobiciem

 

Bzdura - stan zdrowia Ci poprawiam i przegrodę prostuję bo od szopiej maseczki nieco Ci się ....no zmienił kształt

 

Oj przyda się bo alergia mnie męczy okropnie, poproszę o udrożnienie nosa w takim razie

 

Ot, i cała Iwona . Narobi smaka, niby zaprosi, a później pacnie i pewnie powie, że się potknąłeś, bo tak dużo zjadłeś