fkamil

Dzień dobry, dziękuję za kawę i przepraszam, że tak późno, ale znowu nie dostałem żadnego powiadomienia, że ktoś tu napisał. No ale jestem. Przejadę się na kilku kontach dzisiaj pociągiem i zobaczymy co i jak. Jeśli trafi się na którymś koncie to pierwsza jest Twoja .

Dzień dobry Madzia, dziękuję za odwiedziny. Szaleństwo jak szaleństwo, teraz nie robi już dużego wrażenia . Chyba więcej problemów miałem z dobiciem 100 niż 200 poziomu ale powoli każdego dnia się rozrastam, przybywa mi nowych przedmiotów, roślin itp. Mogliby zastosować jakieś oferty dla graczy z małym stażem gry chętnie bym kupił jakieś fajne jajo, ale i tak nie narzekam. Siania jest dużo, a będzie jeszcze więcej bo jak patrzę że muszę uzbierać 131 000 białej lilii to mi marchew więdnie . Gdybyś czegoś potrzebowała to również zapraszam na sowę . Zawsze chętnie pomogę .
Pozdrawiam serdecznie.

 

Jak wchodzę na forum też nie mam powiadomień, dopiero jak kliknę w "Nowe posty" to się pojawiają.

 

Nie przejmowałbym się gdybym czasami nie dostawał powiadomień . Będę rzucał okiem po prostu nie zwracając uwagi na powiadomienia i luzik , ale dzięki za podpowiedź

 

Zebrałam pierwsze 30 złotych sadzonek.... Zulubelki całe 0 szt...... Wymieniam teraz na sadzonki srebrne, może tu będzie więcej szczęścia.....
Chyba ciężko będzie to drzewko upolować.... a już myślałam, że będzie na bogato, jak przy czerwonych jelonkach czy kozicach...
No nic, jeszcze trochę czasu zostało ...próbuję i jeżdżę dalej....
Dobrej nocy

 

Miałem dzisiaj 30 florenów na wydanie na pociąg, ze 30 sztuk złotych sadzonek trafiłem 2 zulubelki, 5 pomarańczy olbrzymich XXL, reszta to jakieś goździkowce i cypryśniki. Zatem jak obiecałem tak jedna zulubelka jest Twoja .

 

Sąsiad co te wszystkie jajkowe skorupki pod płotem robią? Czy Ty już tylko te jaja jesz? oj na GT trzeba Ci rzucić coś rozsądnego bo .....
I zabieraj te skorupki no!

 

To już jest szczyt wszystkiego, widziałem, że podkradasz jajka, ale nic nie mówiłem bo przecież sąsiadka, wszystkich nie zje, ale wyrzuciłaś skorupki i jeszcze mówisz, że to moja wina? Na G&T to weź wymyśl jakieś normalne rzeczy, a nie drzewa których nigdy nie widziałem na oczy

 

Jabłonki se pozbieram i przy płocie zasadzę - to mnie od jajecznego szaleńca odgrodzi! Ja jajka podbieram?! Ja! a kto nasadził tego całe pola i teraz nie ogarnia tylko typy spod ciemnej gwiazdy do zbierania zatrudnił? Może ich byś popytał......
A i koty dzisiaj wypuszczam to te swoje myszy lepiej pochowaj - a jutro to chyba coś jajożernego rozpuszczę i zobaczysz!

 

Chwila, chwila, chwila. Po pierwsze to rok temu w marcu kupiłem to pole i mogę sobie sadzić na nim co mi się tylko podoba, po drugie na swoim ugorze to posadź swoje cztery litery bo nic innego tam nie urośnie, po trzecie to nie żadne typy spod ciemnej gwiazdy, a wykwalifikowany pracownik firmy BigPoint. Myszy u mnie żadnych nie ma, są tylko nietoperze i żaby.
Jak będziesz się czepiać moich jajek to ja czepię się Twoich jabłek więc lepiej żyjmy w zgodzie sąsiadka
Pozdrawiam Cię i życzę miłej nocy i fajnego całego tygodnia .

 

E, Kargule i Pawlaki- spokój mi tu ma być
Dzień dobry w deszczowy dzionek....
Jestem zła na ekspress jak nigdy dotąd- wydałam 120 fl na sadzonki przyspieszone i 30 poszło swoim rytmem- razem 150 doniczek , z czego dostałam 53 araukarie xxl, reszta to zwykłe i xxl ale stare drzewka typu mangrowiec, szeferdia, moringa- kiwi, pitomba i tym podobne...zulubelki zero....czy jej cena w kolejnych G&T spadnie, tak jak piszą gracze? no, nie wiem...

Kamil, trzymaj tę jedną zulubelkę dla mnie- z góry dziękuję
Życzę miłego poniedziałku

 

Dzień dobry dziękuję za kawę i jajka z bekonem. Wydałem może 35 florenów na przyśpieszenie pociągu, a teraz jeżdżę sobie za darmo ze srebrnymi sadzonkami za 500, miałem bardzo dużo drzew XL które i tak były zbędne więc je wymieniam . Trafiłem 3 zulubelki jak do tej pory i tak jak obiecałem jedna jest Twoja . Miłego dnia

 

witam , witam i o pociąg pytam u mnie na 30 złotych donic , wyskoczyła 1 szt zulubelki to odpuściłam ale może jednak się skuszę już bez florenów ... a nuż się trafi

 

Cześć Madzia, mi właśnie się ta trzecia trafiła ze srebrnej doniczki, a moja sąsiadka Renia trafiła zulubelke a miała tylko trzy sadzonki . Warto próbować powodzenia

 

no właśnie , czasem ktoś ma po prostu farta jeżdżę więc dalej , i liczę na szczęście

 

Pomarańcza olbrzymia się też trafiła, 5 sztuk XXL z pierwszego rzutu 30 sadzonek. Nie miałem ani jednej sztuki więc sobie teraz skończę zadanie .

 

Te podejdź no do płota!
A Ty widziałeś bociany u mnie? Uważaj bo zasiedlił się gatunek wymierający- pomarańczowe to te Twoje żaby to wiesz...jak znalazł
to po pierwsze
Po drugie to ja tu byłam na tej ziemi pierwsza i starsza jestem - nie pyskować tylko sprzątać i to już
A nietoperki to Ci chyba guana za dużo produkują i musiałam aksolotki do roboty w fabrykach przez Ciebie zaganiać no
co do pracowników....napad na szopie fabryki robili? Bo coś dziwnego na twarzach noszą....
...

Na te zulufulu to duży fart potrzebny - 50 sadzonek extraklasa i ...kicha, 50 najtańszych i też kicha ale drzewka fajniejsze wyskoczyły. - xxl ki lepsze więc pojadą teraz tylko te za 500
Jakoś tym razem ciuchcia nie współpracuje jadę tylko wyspowymi z nadzieją właśnie na fajne xxl
edit
za to mam po sztuce nowości z sadzonek i to w miarę tanim kosztem bo 10 wyspa i 5 farma wystarczyło

 

Nie sądziłem, że dojdzie do tego, ale dobra...dawaj te bociany, mam tu coś specjalnego dla nich


Co do pracowników to zgodnie z rozporządzeniem noszą maseczki, mogło Ci się pomylić, rozumiem .

Postanowiłem wyciąć jedno drzewko od Twojej strony i wstawiłem tam coś...


Akurat pod te Twoje jabłonki nawozem jak znalazł

 

Hmmm a ktoś im powiedział, że to nie karnawał tylko epidemia i maseczki na nos i usta a nie na oczach....?

Sąsiad- u cywilizowanych farmerów sprawy "higieniczne" to nieco inaczej wyglądają i mamy do tego specjalne pomieszczenia
a na miejscówki pod jabłonkami to mam inny pomysł

Ale rozumiem- początkujący farmer jesteś, dopiero się rozkręcasz to jeszcze masz czas...no to miła będę i wspomogę w potrzebie - bo po takiej ilości jajek to tego deficytowego teraz towaru sporo się może przydać...


A co do bocianów to wiesz - gdybyś normalne kury trzymał to byłoby coś na rosołek ale jak ktoś jajka na drzewach ma to cóż......

 

Wanna w komplecie z małpą do mycia i kotem podającym mydełko?? oj wielka ta przepaść jest bo u mnie tylko stary drewniany wychodek i kilka liści zamiast papieru
Jajka jem dwa codziennie, słyszałem, że "naukowcy" znowu odkryli, że jajka są zdrowe i można jeść więc żrę dopóki nie odkryją, że znowu jednak szkodzą .

 

Kamil, tak nie można traktować bocianów!!
Oglądam obecnie bociany online, jak się klują, rozwijają i są cudowne, nie godzi się aby traktować je tym przedmiotem tam wyżej