Opinie Farmerama na lodzie

Teraz za to każdy może sobie zrobić przerwę w eventach w dowolnej chwili, wybierając tylko te ciekawsze "wydarzenia" czyli imprezki.
A to dawne radosne czekanie na event oznacza chyba, że pomiędzy eventami wiało nudą, i to jaką.
Osobiście zawsze wolę nadmiar propozycji od nudy, która skutecznie zabija wszelką radość.

Obejrzałam sobie nagrody - z tego, co mogłoby mi się przydać, widzę jakieś drobiazgi tylko, więc (radośnie) skupię się na itemie. Ciekawe, ile sztuk zdołam wyskubać.

 

Wodospadom chyba dam spokój. Na reszcie będę miała wolne 878 małych poletek. Wychodzi 8,2 zasiewów krótszej i 5 zasiewów dłuższej rośliny. Jakieś 4-5 dni to zajmie - zależnie od intensywności siania. Event trwa 6 dni, bez bonusów z koła lub SN trudno liczyć na jakieś większe przetrzebienie nagród z puli "różne"... Może jednak zrujnuję wodospady... Tylko siewnik muszę odpalić... Zwątpiłam na samą myśl o ręcznym obsiewaniu 6 łąk pod rząd

 

ja nie wiem jak wy to robicie że ręcznie zbieracie. po jednej łące mam dość. przeszukałam misje w poszukiwaniu kuponów i coś tam znalazłam. nie wiem czy zrobię event- jak znajdę jakieś kuponiki to się zrobi za talarki można kupić kupon ale jak zdobyć te talarki bez kombajnu.... ech.

 

Witam
34875 rośliny do wysiania żeby mieć gałąź. Będę siał na 908 małych polach. W dzień krótsze a na noc dłuższe. Potem zobaczę jak co i jak. Czy siać dla różnych nagród czy nie. Kolejny event w którym do wysiania jest bardzo dużo roslinki. Wodospady podobno miały być wyłączone z eventow a robią co innego. Jak dla mnie to itemy są nieporęczne godzinowo. Zobaczę co się jeszcze wydarzy do 24 lipca i wtedy podejmę decyzję.

 

w misji bar bahama można zdobyć 36 godzinne kupony, a wystarczy ananas i winogrono i najlepiej oddać wszystkie od razu bo to nie są kuponiki tylko sam kombajn aktywujący się po zakończeniu misji

 

Nie wiem,jak inni,ale ja sobie nie wyobrażam grania bez kombajnu.U mnie jest na stałe od lat.
Co do eventu,to robię.

 

czysta przyjemność zbierania bez kombajnu, no i jak karmisz zwierzaki kombajnem to ci nie powie że koniec paszy
są plusy i minusy kombajnu i jego braku

 

Magia wzroku mi powie....Nie ma z tym problemu.Zresztą co kilka dni robię przegląd młyna i uzupełniam paszę,jeśli gdzieś ilość spada poniżej 100.
A przyjemność zbierania ręcznie?No raczej nie dla mnie,tym bardziej,że często gram przez telefon.Ale co kto lubi.

Muszę sobie policzyć co tam z tego sklepiku chcę.Ale to jak się zacznie.

 

Witam ja tam robię ivent może coś fajnego się trafi chociaż wolę wiedzieć o co walczę TS różnie bywa miłego dzionka Wam życzę

 

69 x z rzędu w tym roku robić to samo /event-sianko/ i czytać coraz bardziej frapujący OFF z furą nowych, nakręconych na granie userów, pełne niespotykanych wcześniej analiz i przemyśleń, czy może spożytkować czas na inne zajęcia ?
Uwielbiam takie wybory .

Temperatura w Toronto to 20 stopni, odczuwalna 21. Najbliższe opady będą za 7 godzin, a to ponoć znakomita wiadomość dla farmerów.


Wydarzenie .

I znikł czy inne zniknął .........


Bry lodowe.

 

Ręcznie nie zbieram, robi to kombajn. Ręczne sianie nie jest już dla mnie tak męczące jak zbieranie - tylko sporadycznie odpalam kupon czy dokupuję siewnik.

 

nigdy nie odpalam kasztanka bo go nie mam i też kończę 7

 

nosorożce wszystkim widzę się marzą, ciekawe co one jedzą pewnie jakies drzewo

10 plansz spoko jakoś się ogarnie, pyk i hokej start a i farmarki też spróbuję zgarnąć

 

Dzień Dobry ewent robię i nie wyobrażam sobie mojej farmy bez kombajnu on pracuje na okrągło .

A nosorożec je : orzechy nerkowca i cukinię .

 

Powie, powie... wystarczy w opcjach zaznaczyć Pokaż wyróżnienia dla pól stajennego

Evencik machnę na wszystkich polach

 

nosorożce jedzą orzech nerkowca i dwie cukinie zdrowo

event zrobię bo lubię, jak dla mnie mógłby być dużo bardziej skomplikowany, a nie tylko tego milion i tamtego milion, zamiast tych milionów roślin i wypadajek to może by wreszcie było coś naprawdę trudnego, nad czym trzeba byłoby troszkę mózg wysilić.....

 

Mam inne zdanie
U mnie nigdy nie wiało nudą pomiędzy eventami. Skupiałam się na robieniu zadań w spółdzielni. W tej chwili te zadania to jak kolorowa makatka na ścianie. Nie do ruszenia.
Eventy są po to, aby brać w nich udział. Insza inszość to ich mnogość.

 

A tutaj dochodzi do tego że w ciągu 2 tygodni trzeba wysiać ponad 70 tysięcy roślin eventowych. Taki sadownik to już nie może chyba na sianie patrzeć Nie było jeszcze tak żeby jeden event się konczył a zaczynał drugi. Wiadomo że duzą rolę jeśli chodzi o wypadajki odgrywa odpowiednie przygotowanie się dzień wcześniej. Co w taki przypadku ma zrobić farmer, który tyle co skonczył jeden event i już zaczyna robić drugi? Mnie to akurat nie dotyczy ale są tacy gracze i to nie mało. Supernawozu nie używam na szybsze zakończenie bo bym się pozbył zapasów. Robię normalnie. A co do zbierania maszynami to zdarza mi się zbierać ręcznie zeby np. nie ruszyć drzew. Dokąd nie bylo w grze kombajnu to klikalo się ręcznie.

 

..jak w życiu, tych wydarzeń jest masa i nakładają się na siebie. Nie w każdym jednak bierzesz udział i nie w każdym musisz. Jeden lubi to drugi coś innego. Jak Ci gra nie sprawia radości to jaki jest sens w tym trwać ? ....i narzekać ? Jesteś kowalem swojego losu. jak Ci źle to to zmień i ciesz się życiem

 

Wojtek wiesz, że to Ty zaszczepiłeś we mnie robienie wszystkich eventów.
I co teraz? Mam siać kolejne 35 tys. minimum. Już bokami robię po ostatnim. Pnącze zdobyłam wcześniej ale szyny dopiero wczoraj wyleciały.
Tak naprawdę to mocno zastanawiam się czy robić ten event, lubię takie gierki ale tyle siania mnie zniechęca.