Opinie Dolina Szarotek

Łaska pańska, czyt. BP, na pstrym koniu jeździ. Użyźniaczy, swoją drogą dziwna nazwa, miałam jak na lekarstwo, a wczoraj wieczorem po dobie posuchy, aż 2 wyskoczyły, a dzisiaj rano znowu 2, czego i Tobie życzę.
Już już, tuż tuż i wskoczę na 17 poziom.

 

Ech , u Ciebie na pstrym ta ,,łaska pańska.. ale jednak jeździ a u mnie to na jakimś beznogim chyba, bo już kolejny tydzień (3-ci) doczołgać się z tymi cukierkami nie może Chyba Mietce przyjdzie na Olimp wyruszyć i se samej choć jednego cukieraska przynieść

 

Z cukierkami to u mnie też nie najlepiej, 13 dzień robię 16 poziom, w tym czasie BP wsparło mnie 1 cukieraskiem, słownie jednym.

 

Dzięki za odpowiedź. to który mam mieć ? W poradniku nie ma na żadnym poziomie takich bonusów. Albo ślepota albo nie kumata jestem

 

Ręczny użyźniacz jest potrzebny dopiero od 16 lvl, a zbieracz owoców od 19 lvl. Będą wypadać losowo przy zbiorze drzew dopiero po osiągnięciu tych poziomów.

 

No i mam 17, z odlotowego pasterza awansowałam na mistrza jodłowania.

​

 

Dżizas jaka ta dolina jest nudna
Choć odblokowałam ją pierwszego dnia, to dopiero teraz zaczęłam coś tam robić, zniechęca mnie strasznie swoją monotonią
Zdobyłam jelenia, mam 6 poziom, idę po te dwa pnącza i raczej wątpię bym człapała dalej
Nie podoba mi się, jak dla mnie mogą ten wynalazek zamknąć

 

Gdyby właśnie było więcej fantów na zwykłą farmę w nagrodach, jak ten wspomniany jeleń czy pnącza (pierwszego nie pamiętam, co dawało, ale to za 15lvl to rarytas) to bardziej by się chciało.
Miałam dojść do 15 i wyluzować, ale wszyscy tak mówimy/piszemy, a i tak jakoś się robi dalej. Teraz drzewko i nowa plansza za 16lvl mnie poganiają. Tyle, że pewnie będzie problem żeby zająć wszystkie pola drzewami i zmieścić do wszystko w magazynach, tartakach, czy co my tam mamy w tych Alpach.
Pamiętam jak jednocześnie z alpami wprowadzono te trzy nowe zagrody na farmę. Długi myślałam, że będą dostępne w Alpach po osiągnięciu któregoś tam poziomu . Swoją drogą te kury mają piękną wartość w stodole. Manty wymiękają. Będzie się działo podczas dożynek...

 

17 lvl jest ,zwiekszyłam owoce z drzew a użyźniacza jak nie ma to ni ma ,zaczynaja Alpy robić sie nudne jak flaki,za chwile jak tak bedzie sie działo-brak cukierasów i podstawowych surowców do budowy drzew to [ciach] te Alpy i całą gre bo eventy i tak robie wybiórczo. Siedze w tej grze bo siedze
(bo szkoda tyle lat ot tak wywalić)ale zaczyna mnie porządnie wkurzać bo brak jakiejkolwiek motywacji


Niestosowne słowo usunąłem
MOD_Solmyr

 

Witam wszystkich alpinistów
Zniechęcenie do Alp widzę narasta, a ja przyszłam się ,,pochwalić,, bo...
Rzecz godna wzmianki dzisiaj się stała
od Teodora cuksa dostałam
- po trzech tygodniach wreszcie dostarczył
lecz zamiast cieszyć się Mietka warczy
I na Teosia wyrzeka srodze
że resztę pewnie zeżarł po drodze
Albo z Małgośką gdy się mijali
bo i jej chyba bogowie dali...
- Ty na klientów Mietka nie gderaj
bo to Losowość im je wyżera
która się wciska gdzie tylko może
stąd zamiast lepiej jest coraz gorzej.
A ona na to -,,To się nie dajmy...
I precz Losowość z farmy wygnajmy!,,
-Muszę cię Mieciu tutaj zasmucić
wygnać się nie da .
_,, No to ukrócić...!,,
- A to by pewnie zrobić się dało.
-,, Więc ślij petycję... I napisz śmiało
że by farmerów przychylność zyskać
to musi Olimp krótko za pyska
trzymać Losowość - zwłaszcza w Dolinie
bo tam najwięcej dobra nam ginie
z jej rozbestwienia i pazerności...
Kradnie narzędzia... zżera słodkości...
do recyklingu też wściubia nochal...
No i w ogóle nikt jej nie kocha

Tak napisałam - z Mietki zlecenia
i tu zostawiam do rozpatrzenia
pełna nadziei że ktoś z Wysoka
zwróci nań oko i...tak dla oka
sprawi aby ta Losowość cała
choć cukierasów mi nie zżerała

 

Szczerze mówiąc, to ja w tę Dolinę Szarotek nie bardzo umiem Wytłumaczy mi ktoś, dlaczego nie mogę odblokować schematu budowy moreli pospolitej? Odznaki zrobione, runy odkryte, a drzewka produkować nie mogę

 

pod morelą alpejską jest taki trójkącik. Trzeba na niego kliknąć i rozwinie się taśma. Tam jest schowana morela pospolita

 

Hahaha, no jaka ja spostrzegawcza Tak bym sobie tłukła te odznaki, myśląc, że może już przy kolejnej drzewko się pokaże Dziękuję bardzo

 

Niekończąca się zabawa (neverending story) w Alpach bedzie taka że zanim nie skończę zapełnienie wszystkich pól leśnych, później rolnych, hodowlanych, itd. to będę brnąć w to w nieskończoność. Bo taka moja chorobliwa ambicja. I pozwolę sobie na powróżenie dotyczące innych graczy, że będą robić to samo. I nie pomoże świadomość że ta czynność jest nudna, powtarzająca się do mdłości, bezwartościowa, nie dająca żadnej satysfakcji kończenia kolejnych poziomów. Chociaż nie brak mi innych ciekawych zajęć, to głupota nie zna granic.

 

Działam sobie trochę w tej dolinie. Jak dla mnie to taki utylizator śmieci. Czyli pozbywam się z ekwipunku co mi niepotrzebne. Usuwam niepotrzebne ulepszenia warsztatów, zagród i drzew, ale szkoda, że twórcy nie pomyśleli, że jakieś plączące się itemy też chciałbym pousuwać, mogli by dodać opcję przetwarzania za itemy

 

Nie podoba mi się, że jak za szybko nastawia się, że tak ujmę drugą transzę produkcji, to ten zielony pasek potrafi wrócić do 1 i tym sposobem oddaję największy pieniek za 1 drewienko
Niby wiem, że tak się dzieje, ale zdarza mi się co jakiś czas taka wtopa.

 

tu już 73 strony a ja jeszcze nie odblokowałem nawet

 

witaj w klubie u mnie jeszcze z 200 gwiazdek ale jak mówiłam teraz już z górki schodzą

 

nie jesteś sama z tym tematem,ja już chciałam myszkę wymienić ,bo myślałam że mi się popsuła

 

Przed chwilą ucieszyłam się na krótko z użyźniaczy. Pokazało, że wypadły dwa. ja do produkcji modrzewia europejskiego i zonk . Na stanie jeden. Może kolejny tydzień przyjdzie mi czekać na drugą sztukę. Dlaczego takie nieprawdziwe informacje się pokazują ?