Event Dni Morza

Brak mi jeszcze 46 sztuk soli, dziś mi raczej już tyle z niczego nie wyleci... tym bardziej że zasiałam ziemniaki Trzeba poczekać do rana

 

Wczoraj wieczorem brakowało mi 280 wypadajek. Wystarczył poranny zbiór mixa: eventówka, krąg kanciasty i imbir oraz wieczorny zbiór mixa: goździk, szpinak, imbir (wszystko okraszone drzewkami), a event przeszedł do historii
Fajnie sypie z małych poletek długorosnących. 1 łąka goździka (172 poletka) dała 55 wypadajek. Normalnie szok. Sypie lepiej niż z baobabów (zajmujących po 4 poletka). Z nich wyciągnęłabym max 44 wypadajki na łąkę. Już wiem jak się będę przygotowywać do kolejnego, obfitującego w wypadajki eventu

 

Jeszcze 2847 morszczynu, to będą jakieś 2 zasiewy

 

ja to wogóle nie zalicze nawet z bonusem chatney

 

Męczarnie zakończone , kolejne 8h w takiej ilości poważnie przemyślę .
Z TS-ów klasycznie (bez fajerwerków).
Na polu zostaną tarniny z drzew na farmę , na Baha nie wystawiałem kolejny raz , już ponad 20 siedzi w pasku z nagród eventowych.
Mam focha za wiadomy błąd , kiedyś zasadzę.
Do tego wysyp boberów (4 sztuczki w tym jedna XL dla odmiany) , reszta to żółcieńce , jakaś pomarańcz , kogut , kret , czy inna mysz.
Bywało lepiej ... kiedyś .

Bry wilgotne.

 

Agi, ja zwykle też sam wlewam. Zależało mi, żeby szybko wyjechać Hehh, faktycznie szybko wyjechałem, ale niestety nie zajechałem daleko...

Trasę możesz wybrać, no problemo siniorita

Dużo nagród w evencie faktycznie nie skubnę, ale będą następne Lovv ju

 

no gdyby nie ta sól to moze by sie i udalo bo roslinki prawie wszytkie mam ale sól leci jak zawsze wszytkie wypadajki

 

Roślinki już mam i gorgonie tez tylko brak soli morskiej 309 sztuk do zakończenia eventu

 

witajcie
event skończyłam raniutko. z TS-ów farmowych wyrosły:
wiśnia XXL, 2 drzewka japońskie wiśniowe, morela XXL, 2 czarne bzy XXL, 2 daktylowce XXL, 2 cytryny XXL, klon cukrowy XXL, buk XXL, kowhai, nieśplik japoński, cytryna XL, śliwa XL, orzech XL,

tajemnicze zagrody wystawię na noc i rano będzie niespodzianka

 

No mi podobnie - rano brakowało około 500 soli, teraz brakuje około 400. Liczę i liczę i nie mogę się doliczyć tych wypadajek. Ale raczej marne szanse, żebym skończyła, bo nie mam SN i nie mam czego siać żeby wypadało szybko i dużo
Szkoda, bo roślinki mam już komplecik a gorgoni zostało ze 20 do wyhodowania raptem.

 

Za 2h ostatni zbiór morszczyna. Starczy czasu na dwa zasiewy goździków. Czy dzięki temu uzbieram 270 soli? Zobaczymy

 

Dla mnie, to jest aż nie do pomyślenia, że pracownik stacji wywinął taki numer Nie pytał się, co ma zatankować? Dlaczego nie patrzysz za co płacisz? Pośpiech pośpiechem, ale bez przesady I takie potem są konsekwencje Zanim zacznę wlewać, to 2 razy patrzę, jakie to paliwo i oprócz tego zawszę patrzę za co płacę Niezależnie czy to stacja, sklep...


Masz rację Nie ten, to następny... Zgarnij, to co najfajniejsze i zapomnij, że taki event był

 

Jak widać dzięki temu moczeniu da się ja też kończę ale dodatkowo moczę jeszcze fusekle. Czyli skarpety.

 

zasiałam gozdzik na noc na wiekszosci pól jakies gorgonie dojrzewaja
co do tankowania...tata kiedys wziął ode mnie auto, pojechal zatankować, facet pyta "lać?", a tata "tak". tata poszedl do srodka, zaplacił, wsiadł pojechał z 8 km. dojechał na miejsce i jakos mu dziwnie szarpnął i mysli co jest grane i raptem takie oczy i chwyta za fakture"benzyna 95", a mam diesla no coz....

 

Witam, mam nadzieję, że się udało event zakończyć, a dziobaki dziobią już robaki, jeśli nie to w dalszym ciągu trzymam kciuki

 

Ponoć ten pracownik już drugi raz taki numer wywinął. Dzisiaj rozmawiałem z kierowniczką stacji i z tego co wiem nadal pracuje - nie zostanie obciążony, wszystko z polisy stacji Sh*** idzie. W serwisie powiedzieli, że paliwo już spuścili, ale z resztą roboty czekają na P*U.

Owszem, pytał co nalać. Odpowiedziałem, że V-Power, nie zwykłą, ale V-Power jest w Dieselu i w benzynie.
Myślałem, że skoro nie dopytuje, to wszystko jasne. Zresztą napis na korku "D I E S E L" jest dosyć czytelny

Za 2h30 zbiory, więc chyba na przejażdżkę zdążymy To jaka trasa? Przez Leśną Polanę na Główne Pole?
Zahaczymy o targ? Trochę nawozu kupimy

chrumcia, i tak daleko zajechał, 8km...
mnie szarpało na 2km już. Tatko nie miał silnika do wymiany?

 

Gapa jestem, nie najadłam się cjm i sianie się przedłuża, mówi się trudno i orze się dalej.

 

nie miał ale czyscić trzeba było

 

197 bryłek do końca. posiałam już trochę cebuli, rano zobaczymy czy było warto

serdecznie podziękowania dla wszystkich, którzy wspomagają mnie i innych walczących!

 

Czyszczenie wiadomo, filtr nowy, ale zleciłem serwisowi podłączenie pod komputer, czy się silnik nie zatarł. Na lawetę już nie wjechał, nie chciał odpalić. A qrka przed wyjazdem przegląd robiłem i specjalnie klocki i tarczki wymieniałem. Ehh...

Żeby było śmieszniej po tej wtopie kierowniczka stacji wrzuciła młodego na kase, żeby już nie lał. Tak się biedny denerwował, że jeszcze dwie butelki whisky strącił Hehh pracownik roku



Trudny ten event, może ze dwa zadania zrobię nie więcej