blazers

Sowa na plocie

U mnie upal sie skonczyl (chwilowo) i jest przyjemnie chlodno. Uff...
Juz sie czlowiek tak nie napoci przy lataniu po prosbie

Bry za chmurka

 

U mnie zza pół chmurki Grzeje ale jeszcze przyjemnie Właśnie dzięki królowej wbiłam 105, nie wiem czy je dziękować czy pogonić? Taca w ruchu cały czas

 

Licznik u mnie wyzerowany chwilowo ,wiec przerwa mała czekam na mecz i na wieczorny zbiór ,a potem od nowa latanie po prośbie

 

U mnie 98 one się z powietrza chyba biorą te koszyki Tez czekam , jeszcze godzinka nie cala. Dadzą rade Iranowi, nie ma opcji

 

Witam
U mnie - chwilowo jestem nad morzem, pogoda się zepsuła. Dzisiaj od rana pada ale za to mogę posiedzieć na farmie i nareszcie mam luzik, bo nie mogłam wylatać tych wszystkich koszyków.
Nagrody bardzo mi się podobają ale to bardzoooo ......
Pozdrawiam i obfitych koszyczków życzę.

 

lecą ładnie
ale tak sobie myslę ,że jak my z tą tacą tak latamy i zbieramy wszelakie dobroci ,to jak nic ,doktor nam za wizyty policzy drożej

 

Po tym
drogo
bardzo drogo
drogo w tralala
i nie stać cię droższe to chyba tylko o tralala zera się na czeku nie mieszczą
Pierwszy set nasz

Morze, ale Ci dobrze daleko Cię Aniu poniosło Pogoda się poprawi na pewno jeszcze. Miłego wypoczynku

 

Coś ten mecz nie idzie po naszej mysli

 

I to bardzo Strasznie dużo zagrywek nasi psuli a teraz już chyba po zawodach

 

I po meczu cos tak czułam ,że przegrają

 

No niestety Szkoda, bo zacięte te sety były zwłaszcza drugi i trzeci, ale troszkę jednak zabrakło.

 

Widzę, że smutno po meczu.
Nikt nie pisze...

Po tygodniu zmagań z koszykiem myślę, że mógłbym śmiało wystartować w zawodach w starej arkadowej grze ...
No właśnie, podam tytuł i czapa.
Spróbuje opisać.
Na dole ekranu jest suwak, coś jakby arka no i dalej:
Trzeba tym odbijać piłeczkę i strącać cegiełki.
Po evencie pewnie żaden z farmerów nie miał by z tą grą problemów.

 

Rysiek przypomniałeś mi jak daaawno temu machałam żeby ta piłeczka nie spadła Ale na tym trzeba koniecznie poćwiczyć,wtedy żadna królowa nie będzie straszna Uff wymachałam wszystkie koszyki nareszcie teraz trzeba czekać na niedźwiedzie i spółkę

Jeszcze by się nawigacja w myszce przydała. Słyszę ten głos V. mówiący teraz 2 cm w lewo, za 1 sekundę ostro w prawo, przez 2 sekundy stój prosto, dotarłeś do celu....

 

o kurde a moja myszka się znariwla i chodzi bardzo kiepsko.

Zjechałam z działki, bardzo fajnie było, bo trochę mnie mąż objechał za zebranie zarządu, to zajęło 4 godziny i nie wszystko zostało załatwione. och jak mi ciężko

 

Nie wiem o co chodzi ,ale moja myszka chodzi idealnie i nieważne czy trzymam kursor na tym koszyku czy nie
pamietam w poprzedniej królowej ,że jak sie tylko wyjechało poza koszyk to on juz nie jeździł na boki ,a teraz tak nie mam
jedyny problem jest jak wyjadę poza ramkę gry ,wtedy sie nie przesuwa

 

Z informacji, które podajesz Sekme wynika, że zastała zawarta umowa kupna sprzedaży, należność wynikająca z umowy zapłacona w całości, a przedmiot zakupu zastał wydany Kupującemu w terminie określonym w umowie i zgodnie z jej warunkami.
Nie doczytałem informacji, że wystąpiły odstępstwa od wcześniejszych uzgodnień, a o tym, że takowych odstępstw nie było, świadczy wpłacenie należności w pełnej wysokości. Nie ma również informacji o istnieniu dokumentów potwierdzających, że dostarczony przedmiot, nie jest zgodny z wcześniejszym zamówieniem, albo odbiega od jego warunków w sposób, którego nie da się określić podczas odbioru. W takim układzie, na odstąpienie od umowy kupna sprzedaży, bez zgody sprzedającego nie ma najmniejszych szans.

Można oczywiście pochylić się nad faktami, które przytaczasz - "samochód jest z wystawy" ... ale nie wiemy, czy to była wystawa objazdowa po kilku miastach Polski, czy po prostu stał sobie w salonie. Jeżeli stał w salonie wystawiony na sprzedaż, to różnica jest tylko taka, że przedmiot umowy nie był wykonany na zamówienie, tylko Kupujący zaakceptował istniejącą wersję, która po przemyśleniach mogła okazać się niewystarczająca - to działa na korzyść Kupującego, ale tylko do momentu odbioru.

Piszesz, że - "w kolorze szarym, który absolutnie im się nie podoba, więc nigdy w życiu, by czegoś takiego nie kupili" ... ale z faktów, które przytaczasz wynika, że jednak kupili, zapłacili i odebrali ... czyli w momencie zakupu byli innego zdania, a kolor nie był sprzeczny z wcześniejszymi uzgodnieniami.

Czytam, że - "mają podoliczane jakieś bzdety za kolejne kilka tyś." - przez co rozumiem wyposażenie dodatkowe, o którego wartość została podwyższona cena wersji podstawowej. Jest to oczywiście powód do rezygnacji z zakupu, o ile konfiguracja odbiega od ustalonej, albo odbiega ceną od uzgodnionej wartości, ale taką rezygnację składa się poprzez odmowę zapłaty.
Skoro cała należność została sprzedającemu wypłacona, ten argument również upada.

Podajesz, że - "Wszystko zostało sprzedane wg cen katalogowych" - co świadczy o tym, że ceny nie zostały zawyżone, tylko są zgodne z obowiązującym cennikiem. Brak negocjacji ceny ze strony Kupujących, nie może być podstawą roszczeń, ponieważ takowa negocjacja nie wynika z obowiązku, tylko jest oświadczeniem woli, na którą sprzedający wpływu mieć nie musi ... chociaż może.

No, nie ma się do czego przyczepić Sekme, ale szukać oczywiście trzeba, żeby sumienie uspokoić.
Jeżeli wolno mi doradzić, to szukaj z pozycji sprzedającego - Ty sprzedałaś i chcą Tobie zwrócić, Ty się bronisz.
Szukaj swoich słabych punktów, szukaj treści w umowie, które Kupujący może interpretować w sposób dla Ciebie niekorzystny, przemyśl formę obrony, oceń szanse Kupujących.
Jeżeli przegrasz, to znalazłaś rozwiązanie.
Odrzuć również wszelkie życzeniowe, subiektywne argumenty, oceny i wady typu - "poza tym ten kolor w nocy jest właściwie niewidoczny, więc dla nich niebezpieczny" - bo takich argumentów obalać nie trzeba, one obalają się same. Tylko niepodważalne fakty, które jako dowód, będą miały wartość i znaczenie dla sądu w czasie ewentualnego procesu.
Powodzenia, ale łatwo nie będzie

 

Bry

Dobrze, że chociaż działkę miałaś i mogłaś odreagować To najlepsze na takie stresy. A z zarządem jakoś pójdzie

U mnie też na szczęście zatrzymuje się tylko jak wyjadę kursorem poza ramkę Następne koszyki do wyjeżdżenia

​

Zetka gratuluję 100-tki Teraz już tylko sprint

 

Dziękuję bardzo
Królowa była bardzo pomocna
Podobno teraz już z górki.

 

Królowa daje niezłego kopniaka pd i tpd Pomogła Ci przejść najgorszy level ale najgorszą robotę Ty wykonałaś Teraz to tylko śmiganie z górki bez hamulców Zobaczysz jak pasek fajnie leci do przodu


Byłam świadkiem stłuczki był korek przed pasami i nagle słyszę trzask i auto które najechało na tył ciężarówki ma cały zderzak i kawałek przodu odpadnięty

 

Bernadko, Ty byłaś świadkiem stłuczki, a ja z rana miałam przyjemność dmuchać w alkomat Panowie policjanci zrobili kierowcom niespodziankę w postaci trzeźwego poranka Mój wynik 0.0

Trzeźwe dzień dobry