blazers

A jak już wybierzesz,zakupisz, zainstalujesz to pokażą się inne ,ładniejsze,tańsze itp.

 

No to ją pocieszyłaś

Ale masz rację, tak niestety jest

 

Wiem, a na dodatek cały czas mam przekonanie, że mam kiepski gust i wszystko co kupię nie będzie ładne, albo osobno będzie ładne, a jak zestawie to razem to wyjdzie brzydko.
Najgorsze z tego wszystkiego jest to, że nie mam kasy ani na firmę remontową, ani na materiały, a już nie mówiąc o dekoratorze, którego chciałabym do łazienki. Normalnie załamka

 

Właściwie to najważniejsze żeby Tobie się podobało. Wiem,że niektórzy producenci np. farb maja takie aplikacje które możesz sobie ściągnąc na kompa lub telefon gdzie na zdjęciu danego pomieszczenia możesz sobie dobierać np. kolory ścian.

 

Witam Was serdecznie i dziękuję za wszystkie dobre słowa...
Czytałam Was i płakałam i z bólu i ze wzruszenia...cieszę się że do Was trafiłam.
Wasze słowa co prawda nie zmienią faktów,jak zauważyliście sami to i po latach ból zostaje...ale jakoś tak lżej odrobinę, mając tyle dobrych ludzi wokół siebie...
Najgorsze jeszcze przed nami-pogrzeb mamy w Pon. o 15-ej,z mamą Karolka kontakt "0"-wy a ja nie umiem sobie miejsca znaleźć...
Miałam właśnie być na 25-leciu małżeństwa u drugiej siostry ale jakoś sił mi brakło przy obecnej chorobie i sytuacji...
Tak klikam bez sensu ,szukam sobie zajęcia,nawet okna dziś pomyłam i nic...chyba się położę...może sen cokolwiek da?...
Pozdrawiam Was i jeszcze raz bardzo dziękuję
Basia

 

Jak wybierałam kafelki do kuchni to po obejrzeniu w sklepie około 20 miałam taki mętlik, że nic nie wybrałam. Dopiero później się w końcu na jakieś zdecydowałam.
Moja siostra jak urządzała dom to korzystała z firmy która robiła aranżacje przez internet. Podawało się dokładne wymiary pomieszczenia, pokoju, łazienki czy co tam kto chciał, chyba plany się też wysyłało i oni potem przysyłali swoją aranżację. Koszt zależał od metrażu, za łazienki chyba 150 zł każda, salon 240 a pokoje 169 ale to było 4 lata temu
Taka była aranżacja łazienki:

​

Prawie identycznie siostra zrobiła u siebie w domu. Oni tam dokładnie pisali jakich farb trzeba użyć, jakie kafelki, ogólnie wszystko było podane skąd wziąć i jakiej firmy.

Ps. Basiu jesteśmy cały czas z Tobą i Rodziną

 

Trudno, przypomnę, byłam w takiej sytuacji i w tym samym roku obchodziliśmy 25-lecie i dylemat???? Co dalej, prawie wszystko zaplanowane, czy odwołać czy nie .... . I doszliśmy do wniosku, że bedziemy obchodzić 25-lecie pożycia. Było przyjęcie na którym było 7 osób z naszego wesela. Wszyscy uszanowali naszego Syna, było przyjemnie chociaż smutno bo Oni w kwietniu byli z nami na pogrzebie a rocznica weselna była we wrześniu.

A tak na zakończenie, mimo wszystko ...... uśmiechnij się sama do Siebie....... , uwierz mi.......

 

Dobry wszystkim
Maryniu,Basiu -trzymajcie sie kobiety.Nie wiem co napisać,brak mi słów
Poczytałam eventowy.Bez komentarza
Agula,moja corka z mężem właśnie kupują mieszkanie i juz maja dosc a gdzie do urządzania.
Ofert na rynku nieruchomości mnóstwo ale niestety wszystko rozbija sie o kasę.Do tego Krakow jest tak drogi,ze głowa mala.
Sprzedając w naszym mieście 50 m mieszkanie w Krakowie nawet na polowe tych metrów nie wystarczy.I jeszcze kredyty w bankach to jakas masakra

 

Najważniejsze, żebyś ty się tam czuła dobrze i "swojo" dom to ma być dom, a nie makieta do sesji do katalogu Można kupić i zrealizować piękny, super nowoczesny, gustowny projekt za kupę kasy, a i tak czegoś będzie brakować, jeśli mieszkanie nie będzie miało takiego "ducha" ty wybierając wszystko sama wkładasz w to serce Uśmiechnij się do siebie i ciesz tym

---

A tak z innej beczki... jutro przelotem będę pierwszy raz w życiu we Wrocławiu, nie wiem ile będę miała wolnego czasu, ale tak na wszelki wypadek: wie ktoś może co tam warto zwiedzić/zobaczyć? Internet podpowiada, że starówke-rynek, ogród zoologiczny, botaniczny i japoński, posiada ktoś może wiedzę na temat czegoś jeszcze ciekawego? niekoniecznie takiego typowo turystycznego

 

My kupiliśmy bez kredytu i już tego żałuję. Nie dość, że zostałam zupełnie bez kasy na urządzanie to jeszcze do końca czerwca muszę skombinować 44 tyś. na drugą ratę. Mieszkanie moich rodziców jest wystawione do sprzedaży już od listopada i zainteresowanie marne, a to rozwiązałoby moje problemy. Jeśli sprzedamy nasze stare mieszkanie to zanim zrobimy remont nie będziemy mieli gdzie mieszkać.
Niby mamy dwa mieszkania do sprzedania, trzecie kupione, a ciężko wykombinować coś, żeby było dobrze.
Próbuję oglądać jakieś aranżacje i pomysły, ale nie mogę się skupić na planowaniu, kiedy myślę cały czas o kasie
A jeszcze moi rodzice niedługo będą się wyprowadzać do domku po mojej zmarłej babci i trzeba będzie przewieźć cały "majątek", który zbierali przez 35 lat.

 

jaka Ty młoda jesteś

 

Bry majowe.
Maryniu wierzę Wam Wszystkim i dziękuję,Tobie szczególnie i bardzo współczuję...
Wiem...to minie...życie toczy się dalej...powoli ,powoli próbuje to przegryźć i z pewnościa sie jeszcze uśmiechnę i do Was i do siebie...
Pozdrawiam serdecznie i miłego odpoczynku życzę.

 

Bry

Od rana reanimowałam lapka i już normalnie Jak mi jeszcze raz tak zrobi to przez okno wyrzucę. Teraz koniecznie muszę na kozetce odpocząć. Nawet nie wiem czy moja ulubiona meliska z pomarańczą pomoże, może jogi spróbuję. Dobrze, że chociaż dziś słońce świeci.
Mgliście pamiętam jak kiedyś na pochody 1-wszo majowe chodziłam, ale to chyba ze 100 lat temu było. Czuje się staro

 

Dzień dobry majowo
Ja pamiętam pochody z dziadkiem. Dziadek w galowym mundurze górniczym, w czapce z pióropuszem, a ja mały bajtel uwieszony do spodni Pochód szedł przez całe osiedle od kopalni zaczynając na kopalni kończąc. Ech, to były czasy.
A dzisiaj mój dziadzio kończy 80 lat Zakupiłam tort, świeczki z cyframi 8 i 0 i zaraz jadę na imprezkę

 

to i ode mnie złóż życzenia
przede wszystkim zdrowia....bo jak zdrowie dopisuje to nawet brak pieniędzy nie jest straszny

pochody na dodatek miały szczęście do ładnej pogody ... no może nie zawsze, bo pamiętam i takie ze śniegiem a dzisiaj u mnie szaro, buro i ponuro....

moja siostrzenica wzięła dekoratorkę a później po niej poprawiała, bo nie czuła się w mieszkaniu dobrze więc jeżeli chcesz mieć mieszkanie wygodne i dla siebie to nie koniecznie musisz brać specjalistę....to Tobie ma się podobać i to Ty i Twoja rodzina macie się tam dobrze czuć

 

100 Lat w Zdrowiu dla Dziadzia

 

Dziękuję Wam Życzenia dziadziowi złożyłam, przede wszystkim zdrowia, bo w tym wieku to już nic więcej nie potrzeba, byle się z babcią jakoś trzymali (58 lat po ślubie)
A dziadek to zawsze był najukochańszy ze wszystkich. Nauczył mnie jeździć na rowerze i pływać, zabierał mnie na spacery, opowiadał zmyślone bajki i wynajdywał zawsze takie zajęcia, żeby mi się nie nudziło.
To były piękne czasy, aż się łezka w oku kręci
A co do mieszkania to coraz bardziej mi się miesza wszystko. Na szczęście od robienia mebli mam szwagra, więc myślę, że kuchnię jakoś razem ogarniemy, ale łazienka ciągle nawet nie jest w fazie pomysłów.
A kuchnia mi się taka marzy

 

a tak a pro po urodzin, to ja 5 maja kończę ach ......

 

Dzień dobry
Widzę, że wszyscy się majówkują i nie mają czasu na pisanie Cudownej pogody w takim razie życzę
Pozdrawiam

Ps. brakuje mi Doktora

 

Bry
Majówkują to tak średnio, zamykanie miesiąca w pracy, jeszcze światłowód robią i netu nie ma (dobrze że siostra ma router polsatu ) Jak go szybko znów nie będzie to z eventem bida będzie . Też mi Doktora brakuje. Ehh Doktorku gdzie jesteś? Wracaj już.
A dziś m inn Dzień Grilla. Tak, że życzę wszystkim przyjemnego majówkowego grillowania