blazers

kurcze duzo tego dziękuje bardzo

 

Bry

​

no może jak będzie jakaś nowa fabryczka z całkiem nowym narzędziem potrzebnym do jej budowy to trzeba będzie je ruszyć,, ale palec lepiej niech o ty nie wie do ostatniej chwili

tiaaa pan każe, sługa musi

 

Dzień dobry. Przygotowania do świąt zaczęte- u mnie w domu. I nie potrzebuję syropu kręcić do tego.
Za t parę innych rzeczy i owszem. ale- to mój ulubiony czas w roku

 

Bry
Ech co jakiejś misji w spółdzielnie sie pozbędę to kolejna dochodzi, no na szczęście 1 a uparłam sie na pozbycie 5 i choćbym bankrutem została to tak bedzie

Ta a później trzeba bedzie sie zaopatrzyć w jakiś usztywniacz

O właśnie a jak nie to z banki

Też lubie ten okres ale nie lubie tylko tych sklepów w tym okresie

 

u mnie pomału też Jutro idę szukać choinki, takiej małej. Ta co mam już leciwa i teraz już takiej dużej nie chcemy, ale całkiem bez to nie ma mowy

o sklepy to męka U mnie właśnie się otworzyła nowa galeria, daleko ode mnie to jeszcze nie byłam, ale siostra pojechała to mówiła, że Armagedon

no z takiego tarana oberwać to lepiej już być posłusznym

tiaaa, łupki w pogotowiu

Aguś, na pewno się uda, komu jak nie Tobie? Te misje rosną jak grzyby po deszczu, ciężko nadążyć

 

No u mnie ich od zatrzęsienia a mimo to w każdym masakra

Oj no a potrafi przyfasolić

I jeden paluszek spuchnięty na grubość 3

No nie każde drzewko czy zagrode mam to przy tych misjach biegam sobie po targu i coś tam kupuje a ze uparta to minimum 5 zrobię z różnego rodzaju a zrobie

 

A potem pozywamy BP o rentę i kasa nam leci już na zawsze

ech no jest szał i pewnie już do samych świąt będzie .

trzymam kciuki, uda się

 

O to jest myśl

No niestety dokładnie jak każdego roku

Musi

 

Twierdze padły.
Wczoraj nostrzyk, dzisiaj poziomka.
Chyba ze dwa miesiące szukałem ostatnich ulepszeń.
Teraz na tapecie marzanna barwierska.
Mam nadzieję że pójdzie szybciej, bo do końca jeszcze bardzo daleko.

 

problem z nostrzykiem i marzanką, to że permanentnie potrzebne do kręcenia paszy
wywalać tysiące do szklarni żeby złapać słabe "przyśpieszacze", to niewiele zmieni....
już wolę chlapnąć parę razy SN jak koło dopieści i odpalić kilka dyniowych

a w sezonie oczywiście wołają nostrzyka - nie dam !!

"starzy wyjadacze" mają jednak bardzo konkretny zapas żółtych mleczarni i strzygalni....
o osłach i czer. królikach nie wspominając
i nie ma na co przerobić takich ilości
dobrze, ze te żółcie na coś się jednak przydają
więc Express kursuje wg. 1 minutowego rozkładu....
cokolwiek nie wpadnie, to i tak dobrze!!!! = lepiej.

 

Mi ulepszenia do paszy nie potrzebne.
Robię całą szklarnię jako cel sam w sobie.
Jak wyjdę na zero, to kolejne będą misje wyspowe i po nich farmowe.
Pełniowe mam wyczyszczone.
Sądząc po tempie, to taki plan 5 letni.

 

radzieckie plany pięcioletnie jednocześnie uczyły rachować....



( dodatkowo entuzjazm pracujących )


hobbystycznie to ulepszam wszystko co jest 1 sek.
mam 15 z 25 - zacząłem od najdłużej rosnących

 

Bry

​

no za to, to taka stała konkretna się należy

Człowiek niby wie, ale i tak się zastanawia jak widzi te kosze jedzenia kupowane na raptem 2 dni. No ale to już się nie zmieni.

nie ma innej opcji

Gratki Ryś /jak zrobisz wszystko to mam nadzieję, że na wyspie dadzą szklarnię

 

Bry

Gratki. Podziwiam Cie w tym

Oj taki ekspres nawet jakby cały rok jeździł to tego nie wywiezie

Ta a ile po świętach w śmietniku ląduje

 

A na polski to co tam pod tymi cyferkami napisali?

 

....że dodatkowo entuzjazm mas pracujących - bezcenny!!

 

No to już wiem skąd te 5 im wyszło

 

Koś coś mówił o żółtych mleczarniach?

Ja sobie puszczam tak w miarę regularnie tam gdzie są łuskowce, zobaczymy co z tego wyjdzie Zawsze coś wpadnie

Nie ma szans, zajeździł by się. Prędzej w Alpach przerobi na paliwo, ale ciuchcię puszczam sobie pomału

Oj niestety sporo My już od dobrych kilku lat robimy z jedną sałatkę dosłownie a i tak siostra przyniesie drugą, ciocia trzecią itd. i się rozmnoży

Idę sobie na koło zobaczyć czy coś ciekawego nie ma, patrzę +200% a zakręcę raz bo szkoda i... bum wpadło, event się trochę podgonił

 

Ta mam podobnie i drugie tyle strzygalni owiec

Ale troche sie pozbędziemy a koło zaraz zrobi wysyp i w nowe nas obdaruje

 

...idealne na wsad do Expressu - 2 szt.

na razie mam po 100 każdej sadzonki,
a tu jeszcze osły uparły się, że one też chcą koleją....

no więc właśne!!....a potem to wszystko się kisi niepotrzebne