blazers

Dzień dobry słoneczne

 

Bry

hmmm brodate orzechy madademia grające w tenisa stołowego to by dopiero było coś
​

Dzieki Aniu i wzajemnie dużo słoneczka dzisiaj, przyda się po tych deszczach. U mnie daje radę

A co do tenisa

Przychodzi facet do swojego kumpla, patrzy, a tam u niego na podwórku wielki kort tenisowy z trybunami na kilka tysięcy ludzi. Na korcie Federer z Roddickiem rozgrywają mecz. Idzie do kumpla i pyta:
- Stary, skąd ty miałeś tyle kasy żeby zafundować sobie to wszystko?
- A wiesz, bo mam złotą rybkę która spełnia każdemu życzenie.
- Pożycz mi ją! Jutro ci oddam!
- Dobra, tylko uważaj, ona jest mocno przygłucha, musisz do niej wyraźnie mówić.

Facet wziął rybkę i szczęśliwy wraca do domu. Postawił na stole i głośno, wyraźnie, powoli mówi do niej akcentując każde słowo:
- Złota rybko! Chcę mieć górę złota.
Rybka na to:
- OK. Idź spać a rano życzenie będzie spełnione.

Facet wstaje na drugi dzień, a tu jego dom przygnieciony przez górę błota. Chwycił rybkę, leci do kumpla i krzyczy:
- Coś ty mi dał! Chciałem górę złota a ona mi dała górę błota!
- Mówiłem ci przecież, że jest trochę głucha. Co ty niby myślałeś, że ja chciałem mieć wielki tenis?

​

 

Bry

Ta nie wiem jak ja to zrobiłam, na szybkiego rano fermę ogarniałam i albo tam zapomniałam albo nie zapisało

Pamiątka jest

Oj tak kiedyś xs bardzo sporadyczny był choc i teraz az tak łatwo z nim nie jest ale ze mnie to i tak każdy sie smieje ze mi dział dziecięy pozostaje Nawet wczoraj jak byliśmy nad morzem oś tam oglądałam z łaszków a pani do mnie ze niestety ale ciężko o aż tak mały rozmiar jak na mnie

I zrobiłam

O słonko, wczoraj go przez chwile poszukiwałam ale później samo wyszło i ładnie świeciło

 

a to też mogło być, jak szybko zebrałaś, posiałaś i wyłączyłaś to mogło nie zapisać.

no ba moja kreacja starościny musi zostać dlapotomnych

o dział dziecięcy to pierwsze odwiedzam czasami nawet tam coś można znaleźć w niektórych sklepch No teraz to więcej jest i nie ma aż takiego problemu Z butami to aż tak nie miałam bo 35, a teraz 36 to spoko znajdzie

i gratki Lepiej szybko pyknąć i nie zapomnieć. jedna misja z głowy

 

Pewnie tak, no ale nie miałam zamiaru sie przejmować tym o jest na fermie i do wieczora nawet nie wchodziłam

Ta ale wiesz może nabierze mocy i fortune kosztować za ileś tam lat

Oj tak działy dziecięce często ratowały. Z butami to tylko ze szpilkami zawsze problem bo tez 36 ale adidasy juz bez problemu bo 37

Dzieki

 

no ba, kto wie czy moja krawcowa nie będzie modową sławą za jakiś czas i jej kreacja będzie warta miliony Tak, że trzymam w szafie w pokrowcu

no i bardzo dobrze , chwila oddechu i fajnie spędzony czas w realu ważniejszy

oj nie raz ratowały Szpilek praktycznie nie noszę, a inne to się spokojnie dało znaleźć Ale jedne mam tak w razie naprawdę wyższej konieczności

 

No wszystko jest możliwe

Oj tak, no inna sprawa trzeba korzystać z tej wolności nim nam znowu w domach beda kazać siedzieć no i jeszcze choć raz mam w planach wyskoczyć choćby właśnie tak jak teraz na ten 1 dzień

Ja mało co też nosze bo tylko w jakieś tam okazje ale jakieś tam kilkanaście par jest samyh szpilek bo jakby nie patrze to różne kolory i wysokości sie przydawały adidasów troche więcej ale to na codzień sie nosi to też różne potrzebne

 

ech no własnie, nadchodzi okres, że pewnie trzeba będzie siedzieć, więc teraz trzeba jeszcze wykorzystać na maksa. Tym bardziej, że blisko macie i raz dwa jesteście na statku czy plaży

ja zwykle jak już to czółenka ubieram, ale szpile w razie W trzeba mieć też A odidasów to trzeba mieć dużo więcej

 

Bry

NO właśnie a jeszcze ma by kilka ładnych dni to trzeba jeszcze je wykorzystać

Oj tak tego najwięcej

 

Bry

​

Zerkałam na pogodę i ten tydzień ma być cudny Słońce i ciepło, oby jak najdłużej

adidasy to podstawa Tak mam nogi do płaskich butów przyzwyczajone, że normalnie w szpilkach chodze jak połamana

Taaa no i już bym event skończyła, jakby nie to, że z rozpędu posiałam jeszcze no nic trzeba poczekać trochę dłużej

 

Oj jak dla mnie może być tak cały zas

No ja tylko w adidasach na codzien, choć w zimę kozaki na szpilce założę dość często

To i tak nie jest zle jak tylko 1 zbiór ja to jak zwykle gdzieś tam w polu

 

oj tak jak dla mnie to niech będzie i do grdnia, albo i dłużej a najlepiej bez przerwy

w szpilce nie miałam, ale takie zimowe na bardzo duzej koturnie to tak Nawet jakoś w miarę spoko się chodziło

no nie jest źle,, bo już widać światełko w tunelu Lepiej tak niż by miało braknąć Muszę pomyśleć co oprócz piccolo zgarnąć, bo tak poskąpili tych GT że skrzynkę kupisz i na niewiele starczy, o dodatkowych itemach to nawet nie wspominam

 

Dzień dobry.
Dziewczyny, rzućcie okiem:
https://board-pl.farmerama.com/threads/panoramaogrodnicza.34905/page-5135#post-2407255

 

Bry

​

wow, aleś się napracował. Dzięki ale Ci się nudziło z przyjemnością rzucę okiem z krokusa i szarłatu często korzystam Teraz chyba jeszcze spróbuję tego sześciennego arbuza zrobić bo ma i miłość do SN i kombinację miłość do nawozu i powinien działać jak krokus bez pnącza Ale to będzie trochę zabawy z tym

 

To tylko wstępny projekt.
Jeśli będę miał wpisać wszystkie badyle, to robota na długie dni, jeśli nie miesiące.
Gdybym codziennie poświęcał godzinkę i wklepywał w tym czasie 3 badyle (strzelam w ciemno), to robota na ok. 3 miesiące.
Ale może...
Na razie pozostanie stara wersja.

 

badyli jest od groma i to roboty jest bardzo dużo. Tym bardziej podziwiam Projekt jest super. to takie na zimę, jak będzie nuda to wtedy łup i badyl Na początek te najbardziej chodliwe, których sie cały czas używa a reszta na spokojnie
A ja arbuza kanciastego lecę siać

 

Bry

Jestem jak najbardziej zaaaa, hoc i śnieżek lubie ale tego zimna juz nie

Ja jak mam wybierać szpilke a koturn to wole to pierwsze

NO strasznie marnie z tymi GT

NO ładnie mi trochę sie nudziłeś, mase pracy Podziwiam

Ja po gryce a tym bardziej szarłacie na szklarnie patrzeć nie moge i tak szybko tam nie zajrzę

 

ja tak samo tak, że niech pogoda wymyśli ciepły śnieg i będzie git

ja się boję na samą myśl ale najpierw muszę go trochę nasiać, bo mam mało, na targu szarość a w koszyczku koszmarnie drogi A potem zobaczymy jak będzie szło

skompiradła normalnie straszne , starczyło na piccolo, pnącze i PNS za tych 10 co zstało wzięłam sp

na koturnie mi się ciut stabilniej chodziło, ale prawie na jedno wychodzi

 

O właśnie to jest to

Ja uparta jak osioł i pewnie tak jak sobie powiedziałam to tak bedzie szybko szklarni nie odwiedze, najszybciej pewnie po dozynkach bo teraz to juz bardziej ferma pod eventy lub własnie dożynki no chyba ze wcześniej doczekamy sie na wyspie to wtedy wiadome ze od razu tam bede siedziała

Ja to nawet nie wiem czy doczłapie do mety

A to na pewno

 

mnie tam już bardzo dawno nie było, to zdażyłam zapomnieć, ale pewnie szybko sobie przypomną jaka paskuda uparta
O jak by na wyspie dali to bym tam też od razu wskoczyła Tyle tam badyla proszącego się o uszlachetnienie

mam nadzieję, że doczłapiesz na pnącze trzeba 14 gierek zrobić, te dwie ostatnie sceny można odpuścić