blazers

u mnie o 200 mniej....ale jesli sid zejdzie z czasem ponizej 24 h i podniesie swoja wartosc do 50% to nie bedzie mi ich zal

 

Bry.Przede wszystkim dziewczynki dużo zdrowia i żeby Was te choróbska odpuściły...
Poza tym,banan i ogórek znacznie mi humor poprawiły-bo to nie takie proste w UP,żeby pracę dostać-nawet,jak się samemu znajdzie,tylko grosza jakiegoś dać muszą. Na chwilę obecną czekam na jakieś ustalenia czy komisję-i do ok.15 marca mają potrwać Co to kogo zarabiającego obchodzi,że ten starający się o pracę dochodu nie ma Jak było,tak dalej jest-syty głodnego nigdy nie zrozumie-już o panu G. nie wspomnę,bo to żenada na cały kraj...
A z ZB,to nawet screna nie wstawię,bo wstyd-mam tylko 235

 

Ta biurokracja, ustalenia papierki Ech tego nigdy nie za dużo według niektórych. Trzeba jakoś przez to przejść, bo głową tego nie przebijesz. Dasz radę, grunt, że praca jest
Po to tu jesteśmy, żeby humor poprawiać

Banan do banana i się uciuła Miałą bym ciut więcej, ale kiedyś mnie podkusiło odblokować wszystko w świątyni. I posągi mam wyczyszczone na razie

I bardzo mi się podoba takie nastawienie. Bestie nie mają szans

 

A jasne że nie

 

No właśnie w tym rzecz,że nie pracuję-dopóki tych ustaleń nie ma... A mogłabym już pracować od poniedziałku... I zarobić 1500 z groszem a nie 700-o ile się w ogóle uda...Bo skoro to jakaś komisja środki rozdziela,to wcale pewne nie jest,że na mnie je przeznaczą...Ech...Szkoda klawiatury...W zasadzie,to tak sobie myślę,że chyba warto by już do Rodziców pójść i problemów nie mieć. Swoje tu już chyba zrobiłam..

 

Dzień dobry

Bananami się nie martwcie ... nie może być tak, że wykonanie zadania będzie możliwe dla wąskiego grona graczy. Musi być jakieś założenie, przyjęty jakiś poziom w grze, określona jakaś grupa docelowa, do której skierowana jest propozycja. Ta grupa, to nie może być kilkuset mocno zaawansowanych na Bahamie graczy, którzy zachomikowali spore zapasy ... nie może być to również gadżet dla nowicjuszy, ponieważ z pewnością ma stanowić rekompensatę i wynagrodzenie za wieloletnią pracę. Zdobycie jaja z pewnością uszczupli nasze zapasy, ale jestem przekonany, że w grupie docelowej znajdą się gracze z zapasem nie przekraczającym 500 szt.

Było kilka screenów, swój też dokładam

Wszystkim Paniom, którym zdrówko chwilowo nie dopisuje, życzę jak najszybszego powrotu do formy, jak najmniej perturbacji w styczności z realiami służby zdrowia ... a przede wszystkim ogromu siły, wiary i wytrwałości w zmaganiach z chorobą. Musi być dobrze, a jak nie może być dobrze, to przynajmniej niech będzie lepiej ... bo jak jest lepiej, to już jest dobrze


Gosia ... Ty może już nie myśl dzisiaj, tylko za farmę się porządnie zabierz, bo w bardzo złym kierunku to Twoje myślenie podąża

 

Jak to szło z tym młotkiem i głową?... no! Bo jakiś się u mnie jeszcze znajdzie.
Lipa trochę, ale trzeba czekać co zrobić.
Tymczasem gumiaki i wiosłować i purchawę siać.

 

Bo to wiesz-te kłody pod nogi,to i przypadkiem,jak się źle nadepnie i w głowę uderzyć mogą Chyba nie własnie taka jedna uderzyła...

Hm...Wiosłować,nie wiosłuję.Purchawy sieję ale ostatni kupon wykorzystałam...Nie wiem czy jutro mi się ręcznie siać będzie chciało...Młotkiem nie chcę.

 

a kto szuka pracy przez UP Gosia?
wcale nie jest tak zle z praca teraz.wrecz nie ma kim pracowac.
u mnie 8 przetargow na docieplenia budynkow i chetnych tyle co kot naplakal.
poszukaj sama nie przez urzad.
z tym pojsciem do rodzicow glupio gadasz.rozumiem ,ze sporo przykrych rzeczy Ci sie nawarstwilo ale na taka przechadzke jeszcze przyjdzie czas nie warto sie tam pchac na sile.
wszystko sie ulozy Gosia tylko daj sobie szanse i czas na to zeby tak sie stalo i glowa do gory.

 

Anka,pracę sama znalazłam ale...Szefowa,wiedząc,że zarejestrowana jestem,chce coś dla siebie ugrać-i wcale się jej nie dziwię...Stąd te schody...

 

oczywiscie mowisz o podstawie itemu...bo przeciez maja byc jego ulepszenia....

 

Gosiu nosek do góry będzie dobrze, bo ja innej opcji nie widzę i proszę mi tu pierdół nie pisać, bo Doktorek z krzaków z lewatywą wyskoczy Chciałabyś tak znienacka dostać porcyjkę ?


Chłopaki gratki ilości bananów

 

O wszystkim mówię Norbi.
To jajo nie będzie kosztowało więcej niż 500 z wszystkimi ulepszeniami ... a i tak uważam, że przesadziłem.
2.666 trzeba wywalić w świątyni, nie wszyscy załadowali komplet, a mają mieć przed sobą kolejny potężny wydatek ?
Tak nie może być Norbi, bo gracz będzie miał odczucie, że robi robotę Syzyfa i trzepnie grą o glebę.
Musi być jakiś wybór, jakaś perspektywa, a cel nie może być w kosmosie.
Nie patrz swoją miarą, tylko zejdź 100 poziomów Bahamy niżej, stamtąd lepiej widać, wierz mi.

Dziękuję bardzo i wzajemnie Olgo

 

Czy jest na sali lekarz? A może ..wolisz lewatywę czy płukanie żołądka? Rozczaruję Cię Gosiu. Według współczesnych standardów jesteś osobą dość młodą,żeby przydać się ludzkości (nie mówiąc o zwierzątkach,które dokarmiasz) Sądząc po cudach szydełkowych jesteś prawdziwą artystką i ... no musiałam się odezwać bo mnie trafił i potrzepało

 

Mam wszystko w świątyni odkryte,więc może i na to cudowne jajo bananów mi wystarczy-na w razie "W"coś jeszcze w s-pni mam do zgarnięcia...

Nie chcę lewatywy-tym bardziej znienacka Więc spadam na dziś-miłego wieczoru

 

Musi wystarczyć ... jeżeli nie natychmiast, to w perspektywie tygodni, miesięcy, a nie lat.

Wzajemnie

 

to,ze cala swiatynia malp kosztuje obecnie 2666 zb nie musi wcale oznaczac ,ze kazdy user musi miec wszystko odkryte..wyspa ma ta zalete ,ze mozna sobie wybierac to co mi pasuje,,,a spora ilosc zb mozna miec w zapasie w razie nowosci eventualnie gdy event ciekawy a akurat danej roslinki nie mam odkrytej.. wiec te zapasy moga byc naprawde duze,,,,zgodzisz sie chyba z tym
a kwestia ceny..trzeba wziasc rowniez pod uwage jakie to moga byc nakladki bo na razie gadamy o dosc kiepskim itemie...coz to jest te 10% co 48 h......ale jesli bedzie to juz np 50 czy 100% co 24 h..to wchodzimy w wymiar zupelnie inny ...i raczej wtedy nie beda to ulepszenia dla wszystkich bo nigdy tak nie bylo by bp cos takiego rozdawalo wszystkim...bariera byla stodola eventualnie portfel

 

to niech sobie ugrywa.wazne zebys ty stratna nie byla i zeby sie z umowy wywiazywala.

 

chyba probuje wyciagnac dotacje na tworzenie nowego miejsca pracy czy cos podobnego...

 

a niech wyciaga jak ma okazje za zatrudnienie przez urzad tez sa jakies tam zwroty czy inne bajery.wazne zeby po ludzku pracownika traktowala a co przy tym ugra to jej-skoro jest mozliwosc to czemu nie.