blazers

Podczytuję jak narzekają,że "tylko podgrzybki" a ja sto razy wolę podgrzybka jak prawdziwka.Dla mnie osobiście są bardziej aromatyczne niż osławiony prawdziwek
Zazdroszczę Wam tych grzybów u mnie zimno i nici z grzybobrania

 

ja tez wole podgrzybki.nie przepadam za borowikami ,kurkami...
lubie na gesto podgrzybki i maslakimaslaczki to ze smietanka na gesto ,z natka pietruszki
no czemu ja sie przeziebilam teraz jak wysyp ... no czemu

 

Maślaczki ze śmietanką pycha Jeszcze kanię lubiłam taki sam kapelusz na patelni z cebulką, ale dawno nie jadłam.
Precz choróbsko paskudne, żebyś jeszcze parę grzybobrań zaliczyła przed końcem wysypu i sezonu Mnie dopadło parę dni nim się zaszczepić przeciw grypie miałam i teraz muszę czekać

 

ja ostatnio 14 wielkich kani przywiozlam.wiaderko cale zajely
mama robi kanie jak kotleta.w jajku moczy i obtacza bulka tarta i na patelasie hopspychota

 

One potrafią mieć ogromny kapelusz, taki na cała patelnię Kotleciki kaniowe moja babcia robiła /z dziada pradziada grzybiarka zapalona/ I fakt też pychota

EDIT:

Wymęczyłam kalafiory jeszcze na tą miłość do sn



Młoty przybywajcie na me wezwanie

 

Benia,gratulacje!!! Szybko poszło

 

Dzięki Monia Też myślałam, że się jeszcze będzie ciągnęło a tu niespodzianka. Jeszcze zostało ostatnie z zośką ale to odpuszczam

 

człowiek z pracy wraca , zmęczony i głodny ,włazi na to forum ,a tu o jedzeniu ,grzybkach ,maslaczkach w śmietanie ,a u mnie w lodówce tylko dziadek mróz i światło ,buuu buuu

 

Aga sztormiaczek,gumiaki duzy kosz i zasuwaj do lasu po obiad

 

Tak czytam tu i tam.Od jakiegoś czasu widzę nagonkę na szczepienia.Jako młode mamy jakie macie zdanie na ten temat???
Od siebie napiszę ,że nie byłoby mnie na tyle żeby własnego dzieciaka nie zaszczepić,ale ciekawa jestem Waszego zdania

 

ja szczepilam,szczepie i szczepic bede.mialam dylemat przed szczepieniem mlodej na hpv ale juz zaszczepilam.zjadlo by mnie sumienie gdyby (tfu tfu) cos sie stalo.
zbytnio nie wczytuje sie w to co jest sezonowo passe a co nie a z tymi szczepieniami(podstawowymi) to dziwna moda jakas....szczerze mowiac dla mnie niezrozumiala.pewnie lepiej rozeznane w temacie dziewczyny ,ktore zawodowo sie tym zajmuja np Sookie ,Tetunia (cos zniknela -szkoda ) warto je zapytac

 

Problem tym, że czasem szkoda słów...

U mnie za oknem pogoda zdecydowanie nie dopasowała się do tego święta

 

Tylko więcej przynieś bo tu wszyscy na maślaczki w śmietanie łasi

Młody był szczepiony na wszystkie podstawowe i gdybym własne miała na pewno bym zaszczepiła. Nie darowałabym sobie jak by jakieś dziadostwo złapało na które mogłam zaszczepić

Też, ale czasami można spowodować u kogoś banana na buzi

U mnie niestety także leje od rana, mokro nawet liście nie chcą na taką ziemię spadać

 

Chooo Zgredku do mnie,porzucamy śnieżkami

Wracając do tych nieszczęsnych szczepień to jakaś plaga.Wstyd się przyznać,ale mam w rodzinie młode małżeństwo przeciwne szczepieniom.Cykor jestem i ja bym się bała

 

zamiast głodnego nakarmić ,napoić ,niekoniecznie herbatą to Ty mnie jeszcze do lasu wysyłasz w taki deszcz

 

Monika,moje dzieci szczepione były na wszystko,co było potrzeba a i wnuczka jest szczepiona.Nie rozumiem tego nastawienia do szczepień-już się krztusiec np.podobno "wspaniale" rozwija... Poza tym,jakoś się nie spotkałam z przypadkiem autyzmu poszczepiennego.Na ale ja nie służba zdrowia,tylko stara matka i babka...
Grzybki obrane,teraz je pogotować,pomrozić,w słoiki powsadzać... A juz siły nie mam.

 

U mnie śniegu nie ma, ale...

W pewnej stacji meteorologicznej, z dala od ludzkich osiedli, samotny pracownik notował codziennie m.in. ilość opadów atmosferycznych. Pewnego dnia pomylił się przy wpisywaniu danych do komputera i zamiast osiem centymetrów deszczu wpisał osiem metrów. Komputer dłużej niż zwykle przetwarzał te dane, ale okazało się, że programista przygotował go i na taką ewentualność. Meteorolog przeczytał już po chwili następujące polecenie:
”Zbudujesz łódź. Jej długość ma wynosić trzysta łokci, a jej wysokość i szerokość trzydzieści. Zabierzesz na nią po parze zwierząt z każdego gatunku ...”

 

Kucyki, tylko żeby nie zapomniał o kucykach

 

Ja chyba nawet znam imię tego meteorologa

 

I nie zapomnij zabić tych 2 komarów.