Biblioteczka - Fan Klub miłośników książek

Temat na forum 'Kluby użytkowników' rozpoczęty przez użytkownika ~Surreal~, 27 sierpnia 2014.

Drogi Forumowiczu,

jeśli chcesz brać aktywny udział w rozmowach lub otworzyć własny wątek na tym forum, to musisz przejść na nie z Twojego konta w grze. Jeśli go jeszcze nie masz, to musisz najpierw je założyć. Bardzo cieszymy na Twoje następne odwiedziny na naszym forum. „Przejdź do gry“
  1. joycy74

    joycy74 Hrabia forum

    Ja czytam,dużo i awersji do książek nie miałam nigdy,Niedawno skończyłam Północną Drogę Cherezinskiej. Książki super,naprawdę zrobiły na mnie wrażenie.
     
  2. _Ola_Z_

    _Ola_Z_ Wielki mistrz forum

    Coelho czytałam, może na fali, bo wszyscy czytają, ale Alchemik mi nie przypasował. Za to bardzo mi zapadła w pamięć Weronika postanawia umrzeć i Piąta góra. Reszta już była kalką Alchemika, przewidywalna.

    Racjonalne romance Jane Austen mam za sobą i oczywiście nabrałam ochoty na powtórkę wszystkich książek Austen :) Chwilkę jednak będą musiały poczekać, bo zaczęłam czytać - jestem już w połowie - kolejną książkę Anny Gavalda "Billy". Właściwie już nie mogę się doczekać wieczoru, kiedy to na chwilkę usiądę poczytać i znowu przepadnę. Jeśli ktoś oglądał film na podstawie jej książki - Po prostu razem - a nie czytał, to radzę sięgnąć po książkę. Film nie daje rady. Jak w wielu (w większości?) przypadkach :)
     
  3. ZgredzioO

    ZgredzioO Wielki mistrz forum

    Władca Pieścieni to prostu mistrzostwo świata w fantasy. Dbałość o szczegóły widać na każdym kroku. Tolkien stworzył cały świat z geografią, zróżnicowanymi rasami etnicznie rasami, językamii ze słownictwem i regułami gramatycznymi dla każdej rasy a nawet polityką. Nie dziwota, że powieść była pisana przez kilkanaście lat. Czytałem też Hobbita - dużo uboższy od Władcy, nie tylko ze względu na objętość. "Zaliczyłem" jeszcze "Przygody Toma Bimbadila", ale z wierszami zawsze byłem na bakier i te też jakoś niespecjalnie trafiły do mnie :)


    A propos samej Śmierci. Zarówno w kulturze niemieckej, jak i angielskiej Śmierć jest rodzaju męskiego, inaczej niż w Polsce. W Świecie Dysku Terry'ego Pratchetta mówi KAPITALIKAMI i jeździ na białym koniu Pimpusiu. Jest zawsze ubrany w czarną szatę z kapturem. W pracy pomaga mu Śmierć szczurów, który z kolei mówi tylko PIP i sarka SNH ;)
    W ogóle w Świecie Dysku Pratchett rozprawia się ze wszystkim i wszystkimi. Jego cyklu nie da się porównać do żadnego inego. Mnóstwo humoru, kalek, przerysowań i przede wszystkim bardzo celnych spostrzeżeń, o których pisze wprost.
     
    wiochenka lubi to.
  4. -kangoo-

    -kangoo- Baron forum

    Kiedyś miałam fazę na P. Coelho. Czytałam wszystko, jak leci. Kupowałam sobie nawet kalendarze z cytatami z jego książek xD A teraz nie mogę zmusić się, żeby do jakiejś powrócić.

    Właśnie przeczytałam pierwszy tom "1Q84". Autor: Murakami Haruki. Córka przyniosła do domu. Obejrzałam obwolutę książki, przeczytałam recenzję z tyłu i odłożyłam. Światy równoległe, przemoc wobec kobiet, sekty religijne... pomyślałam, że nie dla mnie. Jednak jakiś czas później nie miałam co czytać i sięgnęłam po to. Nie mogłam się oderwać. W moim empiku nie było kolejnych części. Zamówiłam przez internet. Dzisiaj Poczta Polska przysłała mi smsa, że ma dla mnie przesyłkę. Pewnie od jutra będę czytała :)

    A "Włada pierścieni" jakoś nigdy do mnie nie przemówił.
     
  5. ZgredzioO

    ZgredzioO Wielki mistrz forum

    Bo Władca nie przemawia. On po prostu wymaga... uwielbienia :)
     
    MOD_Magiczna lubi to.
  6. MOD_Magiczna

    MOD_Magiczna Guest

    hehe, dokładnie. Choć przyznam się, że do mnie przemówił dopiero po pierwszej połowie tomu I. Najpierw wydawał mi się nudnawy, a później po prostu podróż mnie urzekła.
    Film za to.... jak dla mnie nudy... Wiem, że pewnie dostanę po uszach od fanów tego filmu, wielu się nim zachwyca. Jak dla mnie, film to nie to czego oczekiwałam, co sobie wymyśliłam w wyobraźni
     
    patrycja9922 lubi to.
  7. ZgredzioO

    ZgredzioO Wielki mistrz forum

    W pierwszej części faktycznie mocno czuje się "Hobbita" i niewiele zapowiada fascynującą podróż. Za to im dalej, tym więcej się dzieje. Przeciwnicy "Władcy Pierścieni" zarzucają Tolkienowi właściwie tylko jedno. Że postaci przez niego wykreowane są bardzo mocno spolaryzowane. Albo są dobre, albo są złe. I zło zawsze musi zostać ukarane, a dobro - zwyciężyć.
    Trylogię czytałem jeszcze zanim w ogóle usłyszałem, że jest ktoś taki jak Peter Jackson i że zamierza się zabrać za kręcenie filmu na jej podstawie. Z oglądałem filmu wstrzymywałem się dość długo. Wybrałem się do kina dopiero na enemef, gdy puszczali wszystkie trzy części pod rząd. Ale nie zawiodłem się :) Orki były bardziej orkowe niż sobie wyobrażałem. A uruk-hai po prostu rewelacja :inlove:
     
    patrycja9922 lubi to.
  8. MOD_Magiczna

    MOD_Magiczna Guest

    więc widocznie ja jestem jakaś inna... film mi się w ogóle nie podobał i oglądałam chyba tylko I, po prostu zasypiałam. Za to książka rewelacja. I też czytałam zanim film powstał
     
    patrycja9922 lubi to.
  9. ZgredzioO

    ZgredzioO Wielki mistrz forum

    To jest film stworzony do oglądania na wielkim ekranie i do słuchania ze wszystkimi możliwymi efektami surround. Ja byłem w kinie podczas nocnego maratonu filmowego. Szły wszystkie 3 części pod rząd. Było rewelacyjnie. Potem jedną część próbowałem obejrzeć w tv (40", HD, dolby 5:1) i faktycznie przysypiałem, mimo że zaczęła się koło godz. 20 :eek:
    Podobnie jest ze wszystkimi filmami nafaszerowanymi efektami specjalnymi: Gwiezdne wojny, Matrix, czy Avatar tracą na ekranie telewizora/komputera przynajmniej 75% swojej miodności.
     
    patrycja9922 lubi to.
  10. MOD_Magiczna

    MOD_Magiczna Guest

    albo "Grawitacja". Żałuję że nie poszłam do kina, a tak oglądałam na kompie wersję kinową, w ogóle dźwięk nie zgrał się ze scenami. I po prostu masakra.
     
  11. one_X

    one_X Mieszkaniec forum

    ~Surreal~ piękna sygnaturka ;) A ja aktualnie czytam ,,Dzień Smoka" Richarda A. Knaak zamierzam przeczytać wszystkie 4 części z serii. Mój ostatni nowy nabytek za który wypłaciłam sie sporo bo ciężko dostać wszystkie 4 części. Są to książki z rodzaju fantasy ;)
     
  12. ~Surreal~

    ~Surreal~ Wyjątkowy talent

    Dziękuję :) Praca Kami, zamówiona na forum RC pierwotnie.

    Richarda A Knaaka też trochę czytałam. Lubię fantasy wszelkiego typu.

    Aktualnie czytam jednak: "Kobieta, której nikt nie znał" Chrisa Pavone. Po przeczytaniu obwoluty byłam nastawiona raczej sceptycznie do niej. Jednak z braku laku zaczęłam czytać i ciężko ją odłożyć. Sama narracja może dla niektórych być dość dziwna (kilka płaszczyzn czasowych, które składamy powoli w całość).
     
  13. ZgredzioO

    ZgredzioO Wielki mistrz forum

    Obwoluty są do bani. Przekonałem się o tym niejeden raz. Często wydawcy na nich piszą, że książka to bestseller Amazona, czy top 1 na liście New York Timesa. Albo porównują ją z największymi dziełami najbardziej znanych autorów. W większości przypadków okazuje się, że to jakiś gniot, albo co najwyżej czytadło jakich wiele.
     
    patrycja9922 lubi to.
  14. one_X

    one_X Mieszkaniec forum


    No nie mogę się napatrzeć :) Ja też właśnie kino i literatura to głównie fantasy. :) A ta książka o której piszesz to też fantasy? Tak, też często gdy zaczynałam czytać, wydawało mi się że książka jest dziwna, pogmatwana lub nie ciekawa ale wystarczy się zagłębić i już wciągnie ten nurt dalej.
     
  15. ~Surreal~

    ~Surreal~ Wyjątkowy talent

    Nie - to akurat nie fantasy. Bardziej sensacyjna - FBI, CIA, cyberprzestępstwo.

    Za to teraz zaczynam "Thora". Wcześniej się śmiałam przy Karen Miller i jej "Nieświadomym magu". Niestety nie mam 2 części :(
    Z fantasy to oczywiście cykl "Pieśni lodu i ognia" czyli bardziej znana pod nazwą serialu "Gra o tron" oraz cykl "Czarne kamienie" Anne Bishop. Przy tych dwóch cyklach to mi było smutno, że ich tak mało. No i wiadomo skąd mój nick.
     
  16. Hesarenka64

    Hesarenka64 Baron forum

    Pozdrawiam.
    Miałam to samo odczucie co Ty co do tych cykli. Uwielbiam fantasy. Szkoda że Jordan już nie dokończy swojego cyklu:oops:.
    Muszę przeczytać tego Thora.
    Bardzo podoba mi się Twoja sygna one-x przypomina mi " Kolczysty wieniec" Jones.
    Pozdrawiam i fajnych lektór.
     
    one_X lubi to.
  17. farmereczka79

    farmereczka79 Okazjonalny autor

    Witam, ja czytam co tylko mi wpadnie w ręce nawet na fonie mam książkę zawsze jakąś ;);)
    Od horrorów po romanse jak leci. Uwielbiam Sagę o ludziach Lodu i czasami do niej wracam. Nawet Anie z Zielonego wzgórza przeczytałam razem z resztą tomów z 3 razy choć nie lubię tylu opisów wolę dialogi.
     
  18. felixuss

    felixuss Moguł forum

    Gosiu znam ten ból, też nie przepadam za opisami a przy "Powrocie Króla" Tolkiena już mnie mdliło na sam widok kilku stronicowego opisu scenerii(ale zdzierżyć musiałem bo maturka). A teraz aktualnie czytam Sapkowskiego "Chrzest ognia" Wiedźmin mnie pochłonął i "zjadam" książkę oczami gdy tylko znajdę wolną chwilkę.
     
  19. Eudamidas

    Eudamidas Stały bywalec

    Do fanów fantastyki i horrorów polecam Stephena Kinga - Doktor Sen

    Danny Torrance to młody mężczyzna, którego nękają demony przeszłości. Ukojenia szuka w ten sam sposób, co kiedyś jego ojciec – zaglądając do kieliszka i wdając się w bijatyki w barach o wątpliwej reputacji. Tułając się od miasta do miasta, nieustannie szuka swego miejsca w życiu. Któregoś dnia trafia do małego miasteczka w New Hampshire, gdzie przy pomocy życzliwych ludzi udaje mu się znaleźć pracę w hospicjum oraz otrzymać wsparcie w Klubie Anonimowych Alkoholików. Tymczasem Amerykę w swych kamperach przemierza tzw. Prawdziwy Węzeł, grupa długowiecznych istot, wyglądających na przyjaznych emerytów, która żywi się parą – esencją życia dzieci, obdarzonych darem „lśnienia”. Prawdziwi biorą na swój celownik dziewczynkę imieniem Abra, która posiada moc, jakiej jeszcze nie widzieli. Nie wiedzą jednak, że Abra, wykorzystując swój nadprzyrodzony dar, kontaktuje się na odległość z Dannym i zdesperowana prosi go o pomoc.
     
  20. ZgredzioO

    ZgredzioO Wielki mistrz forum

    No cóż. Ja sagi Sapkowskiego nie trawię za przeskoki z tematu na temat, za rozpoczęcie 1000 wątków i brak jakiegokolwiek zakończenia któregokolwiek z nich, wreszcie za "Panią Jeziora", która tak pasuje do wcześniejszych części jak nie przymierzając pięść do nosa. Choć sam pomysł jest świetny i dwa tomy opowiadań o Wiedźminie uważam za genialne. Ale z pewnością nie sagę. Zmęczyłem się przy jej lekturze niemiłosiernie.
     
    wolf031973 lubi to.