ankagdw

to po co pajeczyny zabierałasbyloby mroczniej

prawda? tak nabalaganic to tylko przeciez pies potrafi

 

Myślałam że jakiś uroczy bobas tak "pomaga " sprzątać .

 

mój błąd

Dopiero jak zabrałam to uświadomiłam to sobie

 

to oddawaj spowrotem bo u Ciebie zaraz tez pajeczyny zdewastuje i bedziesz miala halloween

 

No dobra oddam trochę swoich

 

Witajcie
Aniu pajeczyny to ja omiote bo boje sie ze mnie pajak jakis dopadnie kazalas mi nie siedziec w krzaczkach w nowej kiecce to mnie masz na karku

 

hahah no w krzakach szkoda siedziec bo jeszcze kiecke nowa podrzesz i co wtedy?niewymowna na wierzchu

 

Siedzenie w krzakach w kreacji szytej na miarę powinno być traktowane jak przestępstwo

 

prawda?albo w zakurzonych chalupach jestes przedstawicielem władzy to wyciagaj z krzakow

 

Wl

Wladzo nie przerazaj mnie ja myslalam ze jak cichutko siedze to jestem grzeczna a tu sie okazuje ze podpadam pod paragrafy

Ania kurczaczki to ja myslalam ze mnie bronic bedziesz a Ty mi tu okoniem stajesz

 

Ja wyciągnę

Żeby z mąki był chleb, a z ziarna kłos, tak tu Anki potrzebny jest głos
A wystarczy słowo pisane, to ferajna się zjawi i coś będzie grane.
Witaj ziomalko

 

witaj ,witaj marna ze mnie gospodyni

toc ja dla Twojego dobra zebys w krzakach zmarznieta i obszarpana nie siedziala a Ty nie dosc ,ze w krzakulcach to jeszcze na rybach

 

A wiesz ile lat ja juz wedki mojej w rekach nie mialam az rachube zgubilam ale jak kiedys wybierzemy sie do Kraju latem to musze jechac na karpia albo suma na lowisko do pana Piotra

 

nie wiem ile Ty ale wiem ,ze ja jej w zyciu w rece nie mialam

 

Jak nie mialas wedki w rekach to tez nie wiesz jak pieknie kolowrotek gra jak ryba bierze to sa dopiero emocje a na koncu pyszne danie z grilla

 

mozliwe z boku wyglada to nieco monotonnie i ze tak sie wyraze malo porywajaco ale moze kiedys sprobuje

ta druga czesc z grillem bardziej do mnie przemawia

 

O! Chętnie sie dołączę Ale nie wiem czy Piotr nas dopuści.
Wprawdzie nie wiem czemu karpia chcesz łowić, ale sum to duże wyzwanie A nawet jeśli sie już złowi, to co dalej?
Krótko mówiąc z sumem nie zadzieram

 

Piotr wpuszcza na teren lowiska wszystkich oczywiscie za niewielka oplata ale warto Karp to moja ulubiona ryba pod kazda postacia a najlepszy jest w galarecie ,te troszke wieksze zuzywam na kulki rybne a duze ponad 3 kg wpuszczamy z powrotem do wody
Sum natomiast tez nalezy do pysznych ryb i zlowienie jednej sztuki zapelnia zamrazarke na kilka miesiecy w dodatku nie ma osci wiec nalezy do rarytasow ale najwazniejsze jest samo lowienie

 

Ja miałem raz. Na stawie hodowlanym zamiast karpia złowiłem płot za plecami

 

To sie nazywa nie kontrolowane zarzucanie wedki
Jak sie uczylam zarzucac wedke to zrobilam to z takim zamachem ze na srodek Gamrotu razem z przyneta na haczyku pofrunela moja czapka