ankagdw

Widzialam nawet udzial w tym wzielam bo mnie to poirytowalo...ale starego misia na sztuczny miod brac...hmmm...powiem tak kto ma wiedziec ten wie i widzi jak jest...a co tu dywagowac ...jak ktos lubi Gombrowiczowska "gebe " dorabiac to juz soryyy.....jest na szczescie jedna prawda i widac ja po pracach .. dupowlizem nie jestem ale mam oczy i widze roznice.."i chocby sie niewiadomo jak wytezal to nie udzwignie taki to ciezar .."

i nie zdarzalo sie ,pomagalysmy sobie wszystkie nawzajem i nie bylo niemilosci i niezgody..i jakies zasady byly i rzeczy ktorych sie sobie nawzajem nie robilo ..kultura poprostu byla...zyczenia swiateczne,serdecznosc...yhh

 

No i bardzo niedobrze,że zaczęło się zdarzać.Przyznaję,że podglądam Cię zza krzaka ale tylko dlatego,że mało jeszcze umiem i czegoś chcę się nauczyć.Ale do tej pory takiej nachalnej konkurencji,ba! w ogóle konkurencji nie było w pracowniach.Smutne to,że nawet piksele kogoś pokuszą

 

No i niechcący podsumowałaś wszystko. Nie ma się co rozwodzić nad tym. Kijem Wisły nie zawrócisz. A czasami lepiej machnąć ręką, bo naprawdę szkoda nerwów, Anula. Szkoda nerwów...

Gosiu, nie od dzisiaj sobie nawzajem pomagamy i uważam, że tak być powinno

 

no dokladnie...ale wspolczuje bo to przeciez wycelowane w Ciebie jest ..ty to wiesz bo wprost ci napisano,ja to wiem ,Goska to wie...dla mnie to szczyt bezczelnosci i brak kindersztuby za grosz chodzic do kogos po kiecki ,piac z zachwytu a za plecami tak knuc i szpącić...jeszcze pamietam ostatnie dochodzenia o literki ...i wyszlo szydlo z wora...yhhh

 

Wiesz, jest takie powiedzonko: "nie wdawaj się w dyskusje z głupcem, najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu a później powali argumentami" Anka, a ja nie mam zamiaru zniżać się do tego niechcącego poziomu, dlatego mam to gdzieś

 

no calkiem niechcacy mam to tez w glebokim powazaniu

 

Niechcący tu wlazłam i chcę powiedzieć, że zamówienia będę teraz składała drogami prywatnymi, bo boję się, że ktoś niechcący uszyje sobie kieckę z mojego materiału...

Tak w ogóle, Kami, wiem, że to nie tu i zaraz niechcący pójdę do Twojej pracowni, bo nie mam od Ciebie sygnaturki literkowej.

Wiem, Aniu, że mam od Ciebie, ale chcę też mieć od Kami

 

beheheheheheee spuentowalas idealnie mi to sie juz dzisiaj smiac chce z tego wszystkiego najpierw niesmak po zagrywce bp a teraz takie cuda wianki rece i cycki opadaja normalnie

 

Heheheheeeeeeeeeeee, leżę. Dziewczyny, niechcący zachodzę do mojej pracowni i co widzę? Zetka niechcący wpadła do szafy i zamówienie niechcący zostawiła. Idę (niechcący oczywiście) szukać czegoś zetkowego

 

Anka, za młoda jesteś na opadające cycki, więc przyniosłam Ci cycmajster


cycmajter poprawiłam na cycmajster

 

hahahahahahaaaa o kurka rurka co to cycmajter? moze za stara jednak jestem zeby wiedziec sikam

tylko materialu pilnuj zeby nikt niechcacy nie zajumał

 

No przecież Ci przyniosłam i trzymam w łapach. Nie mów, że Ci się nie podoba

 

no piekny w kropeczki a nieee to kwiatki -slepa juz jestem
a dopiero Bacowej pisalam ze cos pusto i cicho tutaj

 

witam dziewczynki
Kami widziałam co się stało to krótko mówiąc skandal jest .Co do sygny to gniot. Nie ma co się zniżać do takiego poziomu postępowania z podbieraniem materiałów w desperacji że nie ma się pracy .Po prostu takich rzeczy się nie robi i tyle.Niech ta osóbka sobie przemyśli postępowanie . Zawsze podziwiam Twoje dzieła.

 

Uwaga!
Całkiem niechcący i przypadkiem przyszłam się ;pochwalić nową kreacją od Kami

 

No co zrobic Bogusiu nic sie nie poradzi na takie zachowanie niestety...bylo milo i sie zchrzanilo..

to ci powiem calkiem przypadkiem i niechcacy ze wygladasz jak Zla Kobieta taka rasowa
A Bacowa to widze trafic nie moze albo w krzaki znowu wpadla

 

Nieeeeeee, no Zła to teraz niechcący naprawdę na złą wygląda Niechcący czy chcący lepiej jej pod ostrze nie wchodzić

 

taaaa ma caly zestaw siekierek ,tasakow,toporkow i nozy to lepiej nie zadzierac bo niechcacy w owczym pedzie moze komus cos urabać

 

Ale nadal nie mam tych obcęgów
I jak mam sobie z ozorami radzić?

 

zgubilam te obcegi