Aleksander_Wielki

wiem ale jest tyle roboty że nie ma czasu na instruowanie

 

ale na szczęście jest weekend i można odpocząć po trudnym tygodniu

 

oj tak, tego mi było trzeba, ten weekend mógłby być o jeden dzień dłuższy za nic mi się nie chce do pracy iść dzisiaj, w zsadzie jak wstałem to myślałem że dzisiaj niedziela

 

oj, to znaczy, że koniecznie potrzebujesz urlopu, chociaż paru dni przy weekendzie.. a koleżanka już ze zwolnienia wraca?

 

sęk w tym że jeszcze nie, ale spoko, po prostu za chwilę prześpię cały dzień i będzie ok

 

a nowy event robisz?

 

dobre chyba tylko we śnie, mam posiane goździki i tak już od dwóch eventów sobie rosną i rosną

 

biedne goździki i do zwierzaków też nie zaglądasz czy pochowane?

 

nie no, małpki i słonie są karmione, powoli ale systematycznie dążę do odblokowania pól na bahamie

 

czyli wąska specjalizacja?

 

bardziej jest to próba przetrwania tego całego zamieszania i czekanie na uspokojnenie się wszystkiego wokół i możliwość na spokojny powrót do gry

 

no to oby się uspokoiło a dziś już piątek

 

Nie zapowiada się na to żeby miało się coś uspokoić, dlatego roglądam się za inną pracą. Jużjakiś czas temu rozesłałem trochę CV ale pozostały bez odzewu. Miłego weekendu, który zapowiada się ciepło i słonecznie

 

zawsze powtarzam, że nie ma co żałować możliwości współpracy z ludźmi, którym się nawet autoodpowiedzi "dziękujemy za przesłanie zgłoszenia. odezwiemy się do wybranych kandydatów" ustawić nie chciało.. choć jak na moje standardy, to wypadałoby każdemu dwa zdania indywidualnie odpisać, ale wiem, że zbyt wymagająca jestem

trafisz na właściwe miejsce i właściwych ludzi

 

to i tak jest jakiśautomat rejestrujący zgłoszenia, informację o zarejestrowaniu zgłoszenia dostałem ale nie ma ofert, a mając pracę i chcąc dorobić nawet na zleceniówce to raczej jestem atrakcyjnym kandydatem, no ale chyba źle liczę

 

ale jak Ty chcesz po pracy dorobić, jak już tylko czasu na drzemkę starcza? nie zapracuj się tam, zdrowie mamy jedno i wymiennych na razie nie robią

 

co do zdrowia to wiem doskonale że jest tylko jedno i trzeba je szanować, a co do dodatkowej pracy i drzemki to w weekendy nie sypiam przez całe dnie więc można by było iść na sklepik

 

trzeba też wypoczywać (to przecież nie to samo co sen) i regenerować

 

i o mały włos a pewnie bym wypoczął, dzisiaj zasnąłem i pewnie bym spał do rana ale przyszła mama i zaczęła marudzić że w nocy nie będę spał, no i po odpoczynku

 

jakbyś rzeczywiście nie mógł potem spać w nocy, to byś się bardziej zmęczył niż wypoczął