Opinie Świąteczna wyprzedaż

robię, ale nie mam hitów. wystawiłam fabryczkę a tu w stodole tylko 5 łosi biega. gdzie moje łosie? chyba mikołaj do sań pożyczył bo mu renifery odmówiły- powiedziały że zimno i śniegu napadało i nigdzie nie lecą. a łosie jak to łosie - nie zorientowały się że warunki pogodowe się pogorszyły i poszły jak te baranki za mikołajem... już ich nie odzyskam, trzeba nowe skombinować, a tu znowu sianko rozgrabili żeby pod obrusy popodkładać i nie ma czym tych "łosiów" karmić, kasztany na jarmark poszły - sprzedałam okazyjnie - podobno pieczone podają... ale ludzi się garnie do nich... do tego winko grzane i na mrozie na jarmarku bożonarodzeniowym można stać i czekać na pierwszą gwiazdkę....
to zanim tej paszy narobię i "łosiów" to chyba nie zdążę hitów wyprodukować... eh.. zamiast owczej wełny na zimowe skarpety trzeba było hity produkować no cóż imprezową wejściówkę zawsze można zamienić na SNZ, ale szkoda trochę...

 

Co do zasady - pełna zgoda.
Jednak znam Jegomościa - gdyby nie ogromny zbyt na Jego targu na cebulę, to pewnie CJM, jako wzorowa żona, musiałabym systematycznie jako prezent wysyłać, bo Jego portfel świeciłby pustkami. No nie ma chłopina głowy do handlu na naszym farmowym targu i już

Evencik wydaje się być przyjemny. Nagrody - niczego sobie. Już dziś wskoczyłam w gumofilce i pozbierałam zwierzę wszelakie (z wyjątkiem żółwi, bo ani pół deskorolki nie mam) oraz wysiałam dziką różę na wypadalce oraz do misji (takie 2w1).
Koło mnie ostatnio nie lubi, więc na bonusy nie liczę. Będę więc siać eventówkę dzień i noc, 24h/dobę. A potem się zobaczy

 

A to był ten event, w którym trzeba było zwierzaki obdarowywać na przemian?

 

Raczej nie Jeśli dobrze doczytałam, to kolejność obdarowywania dowolna i prezenty mogą się powtarzać dla danego zwierza.

 

brawo, brawo , brawopozazdrościć inwencji twórczeja w temacie wiadomo że robie evencik ha

 

Z tego co jest w opisie eventu ubiegłorocznego, to kolejność wykonywania niespodzianek była dowolna. A skoro to ta sama mechanika, powinno być identycznie.

 

Ja też mam pytanie. Jak rozumieć to zdanie z FAQ: "Na planszy z nagrodami nagrody wymienione w górnym wierszu to nagrody dodatkowe, natomiast te w dolnym to nagrody gwarantowane." ?
Czytając opis eventu ubiegłorocznego, zrozumiałam tak, że nagrody w wierszu górnym i dolnym to nagrody dodatkowe i mogę je sobie dowolnie wybrać. Gwarantowana jest tylko nagroda z kratki w środku tabelki. Tu jest jakoś inaczej? Jak?

 

Racja - odgrzewany kotlet ... Nawet rośliny nie zmienili ... Co prawda PD x poziom kuszą, ale na pewno nie kosztem czegokolwiek - pożyjemy, zobaczymy czy się coś uda uzbierać ...

 

Chodzi o planszę z nagrodami i w dolnym wierszu masz gwarantowane a w górnym przez Ciebie wybrane. Gwarantowane dla danego zwierzaka są zawsze takie same.

 

Super! Dziękuję za wyjaśnienie. Jak czytałam wydawało mi się oczywiste i nagle wątpliwości mnie dopadły.
Wniosek: przeczytać raz a porządnie i potem brać się za robienie eventu, a nie szukać dziury w całym
Dzięki raz jeszcze

 

Proszę bardzo
Gdyby tak było, to wątek eventowy byłby niepotrzebny, a tak to możemy trochę ze sobą "porozmawiać". Kawusią nie możemy się tutaj częstować ale rozmawiać można "do woli".

 

Gdyby nie eventowy to bym sie połapała jakby mi jutro zaczęły pudelka wylatywać z pol
Załatwili nas

 

Witam
Jak wielu z Was-mam dylemacik mały
Nie tyle robić czy nie?-bo robić oczywiście "z przyzwyczajenia" ,farmerskiego obowiązku,"chcenia" czy jeszcze masy innych powodów,z których choć jeden okaże się skutecznie mnie przekonywujący-będę
Problemik jak również u wielu "po-dożynkowych"-jakieś braki,hmm...nie dorobię na biegu bo czasu brak ale jakiś zapasik sg jest,targ jest czynny 24h/dobę-to nadmiary można sprzedać by kupić niedobory
Tym sposobem w zasadzie dylemacik się rozwiązuje a ponieważ uwielbiam robić prezenty-to tak jak w realu-rodzince,tak i moim pikselowym zwierzaczkom-pod choinką zabraknąć ich nie może-zatem event robię

 

Nie ma szans, kasa prawie pusta a na targu drogo, cmj wypity, zwierzęta już gadają, że jest ich za mało.

 

A ja wymyśliłam że zrobię na 2 polach z 4 zbiorami dziennie zaczynając o 5:00 i ok 21:30 dam róże na pole na wypadajke ewentualnie czarna jagodę a na 3 polu uzupełniam braki w stodole Powinnam 18.12. tym sposobem skończyć.

 

I to dopiero jest wyzwanie.

 

Ktoś kiedyś powiedział: '' Nie ma letko, wiśta wio i do przodu"

 

Z dzikiej róży 224 pudła

 

u mnie 305 na start to chyba dobrze

 

A z czego?