pietruchin48

Dla Emi

 

Dla każdego z osobna,,niech miłość daje wam wieeeleeee radości...
Irminko.....Danusiu...

MarzenkoReniu...
Basiu...Bozenko..

Wszystkim których imion nie pamiętam.....

Piotrze...Tomek...

Marcin..

 

Nie,nie musi być marzeniem.
Ale zacząć trzeba od siebie. No i nie można mieć wygórowanych oczekiwań. A najlepiej w ogóle ich nie mieć, że inni też, skoro ja.
I zaczną. Nawet jeśli nie zaczną się uśmiechać, to przestaną krzyczeć

​

 

dziękuję dziękuję dziękuję to dla was wszystkich

 

Dobra kobieto żeby to było takie proste , ale nie jest . Ale dzisiaj jest szczególny dzień, więc może nie będzie tak żle .
A mój mąż zażyczył sobie na obiad grochówke , wyobrażacie sobie Na codzień nie robie , ze względu na Ize , To mu ugotuje
kociołek, starczy na tydzień . Niech ma

 

Może nie proste, ale warte zachodu
Od wesołej kapeli, żebyście wesoło mieli. Afrodyzjaków też poszukam, tylko na dobry moment czekam

​

 

Jak tu nie hymkać hm....?
Ale tu dziś milośnie i cieplutko
Super dziękuję i nie kończcie jeszcze
Prośba do Irminki w wolnej chwilce napisz o historii świeta w Polsce Bo choc pamięć nie ta to nie kojarzę go z moją młodością ? Tylko Dzień Kobiet goździki akademie i krótszy dzień w pracy Mamy a może zwyczajnie wtedy jeszcze nie kochałem ?
Myslałem o wyborach najpiękniejszej walentynki z dzisiejszego mieszkanka ale to guuuupie bylo WSZYSTKIE SĄ FANTASTYCZNE

 

Bo i nie było
W przedwojennej Polsce na kresach 4 marca obchodzono tzw. Kaziuki. W tym czasie zakochani wyzwalali sobie miłość i obdarowywali się wypiekami. Tak naprawdę Walentynki na dobre zagościły w Polsce w latach dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku.
Ale, ale...Czy nikt już nie pamięta.........o Nocy Kupały vel Świetojańskiej vel Sobótka To jest nasze tradycyjne święto,
również i miłości. A nazwa zależy od regionu Polski.
W nocy z 21 na 22 czerwca, w letnie przesilenie, dawni Słowianie obchodzili Noc Kupały – święto witalności i płodności.
Po przejęciu przez chrześcijaństwo nazywano to święto Nocą Świętojańską, która obchodzona jest po dziś dzień.

Nieodłącznym elementem obchodów było poszukiwanie kwiatu paproci, który zakwitał tylko w tę jedną, szczególną noc, a znalazcy miał dać szczęście i bogactwo. Mógł go znaleźć człowiek sprawiedliwy, bez skazy na sumieniu, który nigdy nikomu nie wyrządził krzywdy.

Kolejną tradycją Nocy Kupały jest wróżebne puszczanie zielnych wianków na wodzie. Jeśli wianek utonął dziewczyna miała wkrótce umrzeć. Jeśli popłynął w dal, ślub się odwlekał. A ten, kto wianek wyłowi, miał się stać jej mężem.

Zgodnie z legendą, Noc Świętojańska miała moc czarodziejską. Gdy pogasły ostatnie ognie, na ziemię schodziły złe duchy, dlatego na rozżarzone węgle rzucano szałwię, dziewannę i bylicę. Ich zapach rozchodzący się po okolicach rozpędzał wszelkie zło.

 

Walentynka dla Tomka

 

Miłość to nie pluszowy miś ani kwiaty.
To też nie diabeł rogaty.
Ani miłość kiedy jedno płacze
a drugie po nim skacze.
Miłość to żaden film w żadnym kinie
ani róże ani całusy małe, duże.
Ale miłość - kiedy jedno spada w dół,
drugie ciągnie je ku górze.

Tak nam Renia zagrała fajnie w nocy ale ja się nie całkiem z tym zgadzam Bo miś , róże , całusy i nawet rogaty diabełek czasami to też miłośc
Dzięki Irminko uspokoiłaś mnie i zaspokoiłas ciekawość Może własnie fakt ,że to w Polsce nowe święto sprawia że troszkę bardziej dojrzali mają na nie chlodniejsze spojrzenie . A swoją drogą te lupenaria w Rzymie czy jak tam się to nazywało ........ troszkę szkoda że lata i moje i te w dziejach nie te bo moglibyśmy polosować

 

dla Beci może tu zajrzy

 

O nie! To święto ma i inne oblicze.
Luperkalia - święto obchodzono w jaskini , w miejscu, gdzie według wierzeń, legendarni założyciele Rzymu, bliźniacy Romulus i Remus, byli karmieni przez wilczycę.
Następnie składano ofiary, a kapłani nazywani Luperkami ( Lupercii, od lupus, 'wilk', lupa, 'wilczyca'), ubrani tylko w skórę świeżo zabitego kozła, obiegali wzgórze Palatynu i uderzali przechodniów rzemieniami ze skór zwierząt ofiarnych. Szczególnie chętnie uderzeniom poddawały się bezdzietne kobiety, co miało gwarantować płodność, a innym napotkanym - oczyszczenie od zmazy
i skazy minionego roku.
Ja wolę popleść wianki, pośpiewać i poskakać przez ognisko
Nikt mnie rzemieniem nie będzie traktował Sama sie oczyszczę
Jeśli dasz radę, to zapraszam

 

ostatnie serduszko dla Marcina

mam nadzieję że nikogo nie ominęłam, już się sama pogubiłam

nie boisz się przypalić
może lepiej raz rzemieniem dostać

 

Witajcie
A to kto ?


Piotruś , co do słów piosenki zgadzam się z Tobą
Zagrałam bo bardzo ją lubię



dziękuję za walentynki
A to dla Was ode mnie

 

Widzisz, że to facet jest a do tego młody, szalony. Jak się nie sparzy, to nie zrozumie
No to jeszcze podgrzejemy

 

ale mnie oślepiło

i jeszcze dla was

 

I przypomniałam sobie że druga Basia nie dostała walentynki

 

Was Modzi! Też Kochamy!

 

Witam w ten dzień wyjątkowy, bo Walentynkowy, więc szepczę wam do uszka, że KOCHAM WAS, z całego serduszka !

dziękuję wszystkim za piękne walentynki

 

Też ją uwielbiam

Jeśli masz na myśli skakanie to póki co najwyżej przez płonącą zapałkę
Ale na takie pląsawice i skoczkinie przez ogien popatrzyłbym z największą przyjemnością nawet stos mogę ułożyć mam wprawę
Hej faceci gdzie jesteście !!!! Zaczynam za was ślepiami świecić !!!