pietruchin48

A tam, lubię, nie lubię. Jak nie lubię, to polubię. Po co się z tym uczuciem męczyć.
Ale rzeczywiście, pomóc bez licencji trudno jest. Wszystko teraz zlicencjonowane jest.
Ale, ale I tu rzecz niesamowita! Ale to tu! W pietruchinowym wątku! Co tu sie działo! Nigdy tego nie zapomnę
A czego dokonywały Renia i Marzena, to klękajcie narody
Brak licencji nie stanowił problemu. Ale jak? To ja niby nie wiem.
Szalone głowy, oj szalone

 

no proszę ,proszę jaki bamber...kto by się spodziewał po targu limuzyną jezdzi fiu fiu sie dorobiła niech to gratuluje...
Do G&T mam pecha..zwykle coś mi się przytrafi i klops,kiszka nie ma mnie..ale lobie ten mini evencik.....wnosi tyle gorączkowego rozgardiaszu.....w nudne uporządkowane życie farmera.....Ostatnio to nawet krowy wzdęć nie mają...

 

Nie wiem jak z klopsem i kiszką, bo ich nigdy nie szukałam
No i kochana Emi, nie wiem jak u Cebie, bo to w końcu juz 5 lat, ale moje farmerskie życie nie jest ani nudne ani uporządkowane
I oby nigdy takie się nie stało
Bo kiedyś już takie było. To chyba właściwy moment na moje wspominki
Mój pierwszy raz z Farmeramą był............dawno temu
Mój syn, który dziś ma prawie lat 19, wtedy miał ok 2-3 latek czyli musiał to być rok ok. 1998 - 2000.
Sama w to nie mogę uwierzyć.
Trwało to ok 3 lat. Nie pamiętam, do którego poziomu doszłam, ale zdobyłam wszystko. Bahama było świeżo wprowadzone i latało się tam samolotami. Były 2 osobne waluty. Eventy były 1 może 2 razy w miesiącu. Czekało się na nie z utęsknieniem
Czego nie było, to zbyt długa lista, żeby teraz wyliczać.
Cały czas nie zgadzały mi sie te i poprzednie urodziny. Dziś wiem już, że brałam udział w wersji Beta.
Zabrakło mi cierpliwości, gra stała sie nudna i nie poczekałam na to co alfa z zachodu zaproponuje
W kwietniu, niecałe 2 lata temu, ponownie zajrzałam - założyłam konto, z ciekawości.
I jak siedziałam, tak się położyłam. Z wrażenia. Od tego momentu kładę się coraz bardziej. Też z wrażenia.
Oczywiście nie żałuję, że wtedy przerwałam.
Ale kto wie czy osoba, która w kolejnych dożynkach zajmuje 1 miejsce na liście TOP, nie pochodzi, mniej więcej z tamtych czasów.

 

hejka wszystkim
to ja wam powiem na farmie jestem od 3 maja 2010 kolekcjonuję itemy limuzynę też mam ,ale willi sie jeszcze nie dorobiłam a kto to ? to nasz gospodarz karmi zwierzątka

miłej niedzieli wszystkim życzę

 

Z karmieniem zwierząt to cała historia. Tu młynarz rej wodzi. A młynarza młynareczka
Zwierzyna wiecznie nienapasiona i ja to rozumiem.
Ale, no ludzie kochani.
Żaby pożerają jaja. Bociany rabarbar uwielbiają. Orłom marzy sie jarzębina. Indyk orzechem wloskim sie zachwyca. Osła na daktylach mam hodować? Psa na soi w kondycji utrzymać? Wronom jabłka nie wystarczą. Czy gołebiom fasola służy?
Szop brzoskwinie wciąż pożera. Tylko kot na mleko nosem nie zadziera.

 

Konkurs mówicie byłam polubiłam
Witam niedzielnie

 

Ja proponuje cały wątek pietruchina zrobić kopiuj wklej jako historyjkę konkursową z dopiskiem że nagrodę należy przydzielić wszystkim tu udzielającym się
ciekawe czy ktoś doczytał by od początku do końca

nie wiem którą byłabyś bardziej zainteresowana

moja pierwsza styczność z farmą była 5 miesięcy później
też na razie śpie w małej chatce, bo willi nie mam
ale jeżdżę limuzyną na pole golfowe

Dzień dobry wszystkim
miłej niedzieli

 

Bo moi kochani farmerzy u steru mamy wegetarianina co sam mięsiwa nie wcina
Została mu jeszcze do zmiany wielka aczkolwiek oziębła gadzia rodzina
Nasze anakondy jak przystało na dusicieli ,nie wiadomo czym zadowolić
Dlatego dalej króliki i kurczęta w paszy dostają ,do syta się objadając.

A rybciu ja tez polubienie zostawiłam na konkursie i ćwiczymy z waderą bo może wystartujemy...

oj ja biedna,nieszczęśliwa 5-lat na farmie a limuzyny i willi jak nima tak nima....
To moja willa

a to ja przy pracy.

 

Jestem za
Przewidywalna nagroda w przypadku dostania sie do finału, po 3 krople SN na łebka

Wegetarianin za sterem to kłopot niemały, gdyż taki z reguły nie jest wyrozumiały. I o ile mięsożerni, są swym przyzwyczajeniom wierni, to jednak więcej tolerancji mają. I się nie naprzykrzają

 

jak nie masz jak masz
Twoja limuzyna u mnie w garażu stoi, przy najbliższej okazji Ci ją przywiozę

jakie trzy krople,
cała butelka i co tam jeszcze jest do wygrania

 

A gdzie Ty taką hojność BP widziałaś?

 

a to oni dają tylko 3 krople za opowiadanie
to szkoda czasu na pisanie
wolę ten czas w inny sposób wykorzystać

 

Pomogę z oprawą muzyczną i nie tylko

​

nagrodą w konkursie będzie oto taka akcja

​

i ulubiona farmerska pieśń

​

 

A o co chodzi że małpek nie będzie bo się nie podobają
Przecież się podobają

 

Jak ma być wyrozumiały..przy takim jedzeniu to tylko depresja..Nie mam nic przeciw takiemu odżywianiu się ludzi.Szkoda tylko że zapominają o tak prostej sprawie jak to że my ludzie genetycznie jesteśmy uwarunkowani jak drapieżniki chociaż ja z kłaniam się do drugiej opcji wszystkożercy...

Przy takiej pracy zbiorowej..3-kropelki to jednak rozrzutność...Podejrzewam(teoria spiskowa) że te 3-krople podzielą przez ilośc biorących udział..ot tak to będzie..
Marzenko czas nie woda...więc nie wyschnie.Po za tym jak wszem i wobec wiadomo czas to zupełnie rzecz względna im bliżej czarnej dziury .o kurcze nie będę się rozwodzić..

Rybko ależ Ty jesteś zmechanizowana i do tego te traktory takie muzykalne.. Jestem w szoku aż szczęka mi opadła....ide szukac zębów..Jak myślicie czy wrózka zębolina podaruje mi nowe..bo te schowam pod poduszkę,,,,

 

z kim się chcesz rozwodzić?

niech Ci da milion dolarów kupisz sobie nowe

 

No cóż..rozwód załatwiono odgórnie i teraz jestem
Stara wdowa za morz wyjść gotowa za młodego męża...
Od miliona to bym zwariowała.wystarczy 10 00 tysiaków i zrobię sobie gibis że zwierzaki na farmie ocipieją z zachwytu...

 

ale mówisz cały czas o dolarach chyba że wolisz ojro

i dopisz sobie z jedno 0 bo jakiś gibis słabiutki Ci za to zrobią, za taką kwotę jeśli w złotówkach pisałaś

 

Nic jeszcze nie płaciłam dopiero w planach chyba dalszych..muszę poczekać aż moje ząbki wróżka pozbiera.
Zaraz ojro i dolary kiedy ja patriotka..to złotówki złotówki złotóweczki
"Najlepiej to kufereczek złotóweczek daj Boże..."taka skromna jestem...

 

to jak tam wolisz
ale ten 1000 to chyba mało ale ja to nie jestem tego pewna i potrzeby takiej nie mam by to sprawdzić