pietruchin48

A do północy daleko Ale by było

A która to babcia Ewa?

 

może czeka na sobotę tylko nie bierz tego za strzał

Babcia Ewa gdzieś w krzakach się czai, może sama odpowie

 

Ja się Ciebie boję
Przecież wszystko może się zdarzyć. W końcu to Maks osobiście decyduje co mu się chce i kiedy mu się chce.
Mam nadzieję, że Ewa się ujawni.
Ale Beatkę, Renię i Emi to my obsadzimy

 

ale byś przynajmniej wiedziała czego się po takim dzieciątku spodziewać w przyszłości, a pomysły małe wodniki mają , oj mają i drzewko już tu sobie jedno odpowiednie rośnie

Renie to ja widzę jako tą co najbardziej w takt muzyki główką rusza, ty dalej obsadzaj

a teraz mój ulubiony tekst

Wychodzę ale jeszcze tu wrócę

obiad się sam nie zrobi, a szkoda

 

Co do Reni zgoda absolutna, bo ona na piosenkach się zna.
Beatkę to ja widzę w czerwonym kapelusiku. Na boczku, skromniutko i zawsze uśmiechnięta

 

kkkkkkkkkkurza twarz,,wrr a w czym ty mnie chcesz wilczyco obsadzić Cooooooooo..
czy ja jaka łopata albo cuś.
Piotruś nie ma za co przepraszać serioooooo ...imie jak imie..Sobie nie wybierałam Wybrali za mnie..
Za życzenia dla babci serdecznie dziękuje....Bo jestem babcią a w lipcu mam znowu zostać,,ha tak to się starają moi synkowie że hoho..kurcze może oni na te 500 lecą..muszę zapytać..
A to dla babć....

 

Hej kochani Podobno jakieś święto mamy. Ja jakoś nie zauważyłam, biegam, sprzątam, gotuje, jeszcze wnuczką się zajmuje,
farmą zająć się musze , jakieś ryby łowić , zwierzaki nakarmić, pola obsiać , rany jak mam temu sprostać.
Wszystkim babciom i dziadkom życze dużo siły, zdrowia i żeby się nam wnuczęta dobrze chowały i na fajnych ludzi wyrastały

 

Witajcie

Widzę, że temat babciny króluje No niestety to jeszcze nie moje święto

 

moje też nie

potrzebujemy mopa?


Psotka dorabia wyprowadzaniem psów sąsiadów


ciekawe ile bierze?

 

witam wieczorkiem no, no niczego sobie jestem wszystkim jako babcia za życzonka dziękuję i ja składam wszystkim babciom uśmiechu na twarzy i dużo,dużo zdrówka

 

Dla Wszystkich, którzy dziś święto swoje mają
Prawdą jest, że życie bez babci czy dziadka jest niepełne. To są bardzo ważne osoby w rodzinie.

 

Z całej czwórki dziadków gdy się urodziłem żyła tylko jedna Babcia . Najmądrzejsza Kobieta w rodzinie choć skończyła tylko jak sama mówiła "powszechniak" . Wychowała piątkę dzieci , urodziła 11. Inne czasy to byly pierwsza piątka Jej dzieci zmarła tuż po porodach . Ostatnie mając kilka miesięcy z powodu choroby z którą dziś poradziłby sobie każdy szpital. Babcia miała wiele wnuków , pra i praprawnuków i nawet jesli kogoś z nas kochała bardziej nigdy tego nie pokazała . Dopoki żyła wszyscy czuliśmy się bardzo kochani a 8 maja dzień Jej urodzin i imienin był najważniejszym świętem w rodzinie a obecność na imprezie z tej okazji była obowiązkowa ! Nigdy nie pamietam by brakowało Jej czasu , by nie doradziła , by nie dodała sił ! Wiele razy byla mi najwspanialszym wsparciem i choć prawie ćwierć wieku nie ma Jej z nami wciąż z Nią gadam . I to wciąż działa , pomaga Tylko rodzina rozprysnęła się jak mydlana bańka gdy Jej zabrakło trudno takie życie Ona zostanie na zawsze

 

Wielki Szacunek ! Tylko tyle jestem w stanie napisać.

 

Oj Piotr , no i się popłakałam. Te babcie kochane, tak ich brakuje.

 

Ewuniu, tak, to prawda. Bardzo ich brakuje. Doceniamy i odczuwamy to jak ich już nie ma.

Półtora roku temu zmarła moja Mama, mój syn ciągle o niej mówi i wiem, że odczuwa jej brak.

 

Moja kochana babcia zmarła 37 lat temu , a ja mimo , że sama babcia nadal odczuwam jej brak.
Ale co zrobić , gdzieś tam są i czuwają nad nami. A życie płynie swoim rytmem.

 

Witam
Wszystkiego najlepszego dla Babć

Moje dzieci też nie mają już Babci , w dodatku to będzie dla nich pierwszy dzień Dziadka bez Dziadka .
Nic więcej nie napiszę , wzruszyłam się .

 

Hej kochani, ciężki dzień za nami , za życzenia i wzruszenia serdecznie dziękuje , do łóżeczka się ładuje, bo od rana moja wnusia kochana chce być bawiona i rozpieszczana, a babcia musi być wyspana. Pa,

 

I mamy Dzień Dziadka

Wszystkiego dobrego , zdrowia coby wnuczęta długo się Dziadkiem cieszyły


Co do eventu , to na razie mam pnącze (bez itemów )
Zbieram piórka i nie mogę się zdecydować jakie przynęty kręcić
Nie mam pojęcia jak te ryby łowić
Chyba lepiej będzie jak już pójdę spać , może mnie podczas snu olśni
Emi , dobrze ,że się do nas odezwałaś
Za to gdzieś się zapodziała Gerti

 

Mieć dziadka, to duża gratka.
Z dziadkiem zawsze jest wesoło, gdy swe wnuki kręci wkoło.
Można mu na głowę wejść i po nosie sobie zejść.
Kiedy bajki opowiada, cisza wtedy się zakrada.
Kiedy okularów szuka lub na babcię cicho fuka.
Czasem sobie wąsa skubnie, ale zawsze chodzi dumnie.