Raszple 50+

Witam. Irminko!!! gratulacje !!! My jesteśmy od kochania i rozpieszczania. Ja już jestem potrójną babcią. Młodsza córka ma dwoje a starsza jedno, ale bym chciała żeby mieli drugie, tylko to ich sprawa i nie wiadomo czy się doczekam. Danusiu dzięki za kawkę. Po wizycie u lekarza dobrze, ale będzie jeszcze jedna wizyta za 3m-ce. W evencie mi brakuje haczyków, mam stan 0, nie wiem postawić na noc pola? Może by się udało nazbierać jutro, żeby wykupić pnącze z itemami. Musze pomyśleć co z tym fantem zrobić? Do potem pa.

 

Dobry wieczór

Proszę

Piórko - zbierać będziemy z zagród i warsztatów
Błyszczka - będzie wypadać tylko z drzew
Haczyk - będzie wypadał z pól i drzew

 

Witajcie Kochaniutkie Raszpeleczki pozdrawiam cieplutko, Danusiu dzięki za poranną kawusię .
U nas dzisiaj troszkę poprószył śnieg i nawet zrobiło się bielutko bo to wcześniej troszkę spadło to było nie wiele i już bardo przybrudzone.
Ja również gratuluję Grażynko zostania babcią bo to naprawdę bardzo przyjemne uczucie , można wnuki rozpieszczać do woli i kochać a nie musimy wychowywać i pogratuluj młodym zostania rodzicami od babci z Raszpelkowa hihihihihihi ja mam pięcioro wnucząt i jednego prawnuka .
Co do ewentu i połowów to powoli do przodu udało mi się złowić 6 razy merlina .
Kochaniutkie jutro jadę do szpitala na okulistykę będą mi wstrzykiwać zastrzyki do obu oczu przyjadę pod wieczór i chyba nie dam rady wpaść na ławeczkę bo nie będę nic widzieć i pewnie przez kilka kolejnych dni będzie tak samo ale trzymajcie kciuki bo już się boję mimo znieczulenia to jednak bardzo boli.
Już teraz życzę Wam kolorków na sen i dobrej, spokojnej nocy , do następnego .Hejka!

 

waderówek to nie Grażyna
Rzadko wpadam, to nie dziwota, że zapomniałyście. Dobrej nocki i słodkich snów życzy..........
Irmina

P.S.
Na wnuka jeszcze czekam. Napisałam, że Maks już się pakuje i lada moment świat przywita

 

Irminko - pięknego czekania Będą to niezapomniane chwile.
Pozdrawiam Raszpelkowo

 

Ha, ha , ha , coś nam się poplątało, że pisałyśmy do Grażynki, to Tobie Irminko musimy życzyć zostania babcią w niedługiej przyszłości, jeszcze raz wielkie Gratulacje. Będzie cudnie, zobaczysz, moja najstarsza wnusia dopiero się urodziła a ma już albo dopiero 10 lat, a najmłodsza 2 latka i 9 m-cy, to są dopiero słodziaki. Irminko zaglądaj częściej, co się nie będzie mylić, a przecież nie ma nas aż tak dużo a Maksio na kiedy ma termin przylotu? Krysieńko trzymam kciuki, będzie dobrze, trzymaj się. Życzę spokojnej nocki wszystkim Raszpelkom, Mod-kom i nie tylko.

Dobranoc !


​

 

Witam o poranku i miłego dnia życzę Wszystkim Babciom dużo zdrówka i więcej rozpieszczania wnuków i wnuczek Bo po to są babcie

 

Witam Wszystkich, babcie też . Dzięki za kawkę i życzonka Danusiu. Za chwilę uciekam, muszę odwiedzić moje babcie i dziadków na cmentarzu i odwiedzić Urząd Miasta, może wpadnę po drodze do córci na kawkę. W domku pewnie będę późnym popołudniem. Miałam na noc same drzewa, haczyki wypadły, pnącze zdobyte wraz z itemami. Teraz znowu brakuje piórek, co za los, ale to nic. Uciekam i miłego słonecznego dzionka życzę. Rano padał śnieg, teraz słoneczko na niebie, ale chłodny wiatr zawiewa.

​

 

Witam i bukiecik dla babci zostawiam ..do potem!

 

Niech nam w zdrowiu żyją babcie,
niech ściągają dzisiaj kapcie.
Wszystkie wnuki ucałują
i czymś smacznym poczęstują.
​

 

Irminko - strasznie Cię przepraszam.. skleroza co prawda fizycznie nie boli, za to dusza dostaje po pysku Ja przecież doskonale wiem, jak macie na imię, ale czasem mi się zdarzają skuchyGrażynkę( Wodnika) uparcie na początku nazywałam Basią, ale mi wybaczyła.. mam nadzieję, że i u Ciebie nastąpi amnestia - choćby dlatego, że Maksymilian już dolatuje do swego łóżeczka a swoją drogą mógłby zrobić prezent na Dzień Babci
.......
Dopiero dziś trochę się ogarniam, przeczytam spokojnie zaległości, bo ostatnie dni to jakiś amok był..Ministerstwo Finansów se po prostu nie zdążyło z drukami interaktywnymi ( do wysyłki elektronicznej) a co sie będą spieszyć, wszak terminy są dla plebsu.. Takiej sytuacji nie było jeszcze nigdy.. i dylałam z papierowym deklaracjami, a czort, wazne , że większość roboty już poza mną i zaczynam przytomnieć
Na farmę wchodziłam rano i wieczorem, zbierałam, wysyłałam prezenty,, i w nogi. Dziś sobie pokręciłam przynęty, celność strzałów nie ma nic wspólnego ze złowioną rybą, czy rakiem.. tyle powiem - marlin mi wpadł przy ostatnim kręgu.. a jak miałam super trafienie, to była ta najniższa rybka, Summa summarum mam pnącze i itemki, teraz pora na kupon i superpaszę, jak sie uda. Do potem, buziaczki Teresa

 

​

Witam cieplutko... przyjechałam od córci bardzo szczęśliwa... mogłam się znowu nacieszyć wnusią... rośnie jak na drożdżach... pierwsze chwile bardzo się wstydziła... jak zawsze... a potem zrobiła się przylepka... nawet do dziadzi się tuliła... nam jakby dodało to skrzydeł... jak mało do szczęścia potrzeba... uśmiech i przytulasek... niestety co fajne szybko się kończy... jestem już w domku... przywiozłam jednak ze sobą zdjęcia i wspomnienia...
dziś mamy Dzień Babci... życzenia od wnusi dostałam... hihihi... oczywiście przez mamusię... pszczółka jeszcze jest za mała...

zostawiam buziaczki od Mai i życzenia dla wszystkich Babć Raszpelek...

Kwiatki dla babci

Barbara Lewandowska

Nocą,
tuż przed Dniem Babci,
staje za oknem wróżka.
Maluje na szybie kwiaty
- wesołe, w kształcie serduszka.

Zanim srebrzystą dłonią
poranek kwiaty zetrze,
serduszka na szybie dzwonią,
ładniej niż szyszki na wietrze.

W dzień
może wnuczka przybiec,
Wnuczek przyleci prędki.
Kto coś wychucha na szybie?
Kto dom rozdzwoni piosenką?




​

Danusiu... dzięki za kawkę i ciacho... to prawda co piszesz... babcie są po to żeby rozpieszczać wnuczęta... zwłaszcza tak ważnym dla nas dniu...

Irminko... gratuluję... jeszcze chwilka i przytulisz do serducha wnuczka... bądź wspaniałą Babcią...

Krysiu... szybko wracaj ze szpitala i do zdrowia... oszczędzaj oczęta... myślami zawsze jestem z Tobą...

Alu... dobrze, że z mamusią jest dobrze... ja na groby pojadę w sobotę albo w niedzielę z bukietem na Dzień Babci i Dziadka...

Tereniu... no to już prawie uporałaś się z pracą w realu... i już prawie event ukończyłaś... gratulki... teraz same przyjemności Ciebie czekają... ja na razie mam tylko pnącze i 1 item... brakuje wypadajek... ale powoli stoję i łowię... jak w realu... mam cierpliwość do tego... staruszek wczoraj był na rybach nad jeziorem... łowił w przeręblu... szczupaczka mi przywiózł... pychotka...

dzięki MOD-ku DaMa że wpadłaś tutaj... miło nam... dzięki za info...

pozdrawiam i te dziewczyny które nie wymieniłam... Ninkę... Anię... Marysię...Tanię... Hanię... Nataszkę...Grażynkę... Krysię-Mariankę... Zdzisię... Elę... Małgosię... Anitkę... przepraszam, jak kogoś ominęłam...

 

Ja też wszystkie Was pozdrawiam ...chatka ogarnięta ,obiadek zjedzony więc za farmę czas się zabrac....taki odpoczynek po pracy,dziś pięknie śniegiem sypneło u nas..akurat wracałam do domu,chciałam zaczekac na autobus ...ale ta chwila ta zamiec ..nie nie pieszo wróciłam do domku super spacer ,normalnie idę z centrum 30 min dziś zabrało mi to godzine i 20 minut...teraz mnie mięsnie ud tylko bolą ....

 

Pozdrawiam Raszpelkowo , dobrej nocki .

 

Witam wieczorkiem. Co zaplanowałam, załatwiłam. Event powoli do przodu. Teraz brak piórek, codziennie czegoś innego brakuje Mireczko, ale fajna ta Twoja Majeczka. Zmykam do łóżeczka, spokojnych snów. Dobranoc.

​

 

Nimko... to miałaś dziś 'przygodę"... aż mi ciarki przeszły... musiałaś bardzo przemarznąć... żebyś tylko nie przechorowała tego... weź coś na rozgrzewkę i do łóżeczka...

dobrej nocki Aniu...

dzięki Alu... mi jednak najwięcej piórek brakuje...

też idę do SPA... słodkich snów... jutro mamy Dzień Dziadka... Panowie... wszystkiego najlepszego...

"Magiczny sen"

Jeden biały, lekki, ptasi,
setki innych, wiatr unosi,
w domach ciepło szybko gasi,
spokój, ciszę wokół wnosi...

Setki kolorów, obmywa czystością,
rani naturę, snu pieśni śpiewa,
wygładza krajobraz chłodną miłością,
tuli go, pieści, zimnem ogrzewa...

Ukrywa szlaki, złośliwie mruczy,
tuż obok chrapiąc, w dal nas niesie,
widać nań tylko pióropusz kruczy,
czy to na polu, czy w głuszy, w lesie...

Zazdrośnie swój urok kryje,
nie widać go, aż nie uklęknę,
pochylę się, uginając szyję,
i zobaczę, że małe jest piękne...

Ktoś powie, że jest on z wody,
ktoś, że jest przecież wszędzie,
Inny ktoś, pewnie dość młody,
że jeszcze dużo go tutaj będzie...

Jeden stwierdzi, że zniknie już zaraz,
ja, że jak człowiek - ulepiony z gliny,
on z wody stworzony i z lodu naraz,
jak człowiek nie może żyć bez rodziny...

Nie każdy jest piękny, ale wyjątkowy,
jako całość i oddzielnie robi wrażenie,
i kiedyś on, tak jak my ciała osnowy,
przełamie swoje kryształowe więzienie...

z netu...



​

 

Witam Raszpelki i miłego dnia życzę Mireczko , nasza moja wygląda przecudnie Pnącze uruchomione Teraz zbieram na SP

 

Maja jest rozczulajaca..popatrzyłam i dobrze, że masz takiego skarba, Mireczko Danusiu, dzieki za kawę, też u mnie pnącze pracuje i zbieram na paszę.. piórka leca fanaberyjnie, ale dziś pasza i kupon będzie, potem zastanowię sie, co dalej.. buziaczki i wracam do realu, muszę iść po pieczywko..

 

Witam ...ciacho mniam mniam Danusiu..dziś mam zajęcia domowe i mam skromną nadzieję ,że sobie powędkuję na raze znikam chatkę swoją ogarnąc trochę .....

 

Dzień doberek. Mireczko, Majeczka jest rozbrajająca . Zdobyte złote bananki, pasza i przepis na naleśniki, zobaczymy co tam jeszcze uda się kupić w sklepie. Danusiu dzieki za kawę i ciacho, moje ulubione. Idę sobie zrobić kawkę i również zapraszam na popołudniową.

​