W oczekiwaniu na kolejne GT

Temat na forum 'Archiwum - pozostałe działy' rozpoczęty przez użytkownika TETUNIA, 4 stycznia 2015.

Drogi Forumowiczu,

jeśli chcesz brać aktywny udział w rozmowach lub otworzyć własny wątek na tym forum, to musisz przejść na nie z Twojego konta w grze. Jeśli go jeszcze nie masz, to musisz najpierw je założyć. Bardzo cieszymy na Twoje następne odwiedziny na naszym forum. „Przejdź do gry“
Status tematu:
Brak możliwości dodawania odpowiedzi.
  1. AgiFarm83

    AgiFarm83 Fanatyk forum

    Tak, reakcja była większa. Obejrzałam norweski filmik. Chłopiec siedział na przystanku. Częściej zwracali uwagę, bo stali obok niego. Tu przechodzili. Nikt z reguły nie rozgląda się na boki i nie patrzy na ubranie. No chyba, że bardzo rzuca się w oczy. Myślę, że gdyby siedział na przystanku, to zainteresowanie Polaków byłoby większe.
     
  2. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Fakt, dzieciak nie wygląda na wiązankowca ;)
    Wygląda tak, że rzeczywiście najpierw należałoby spytać, gdzie się podział dorosły opiekun, a nie - gdzie czapeczka.
    A młodzież moim zdaniem ostatnio zrobiła się znacznie lepsza od starszych.
    Swoją drogą te różne "eksperymenty" i publiczne prowokacje to też głównie takie nabijacze lajków ;)
     
  3. Sookie

    Sookie Chodząca legenda forum

    Agi-na przystanku też siedział. Tego akurat na filmiku nie ma. Reakcja była taka sama :)A ta sytuacja z tekstem "nie za ciepło Ci?" to z okolic kościoła...
    Zuzka- -no to dałam Ci "lajka":p
     
  4. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    No to ja tobie też 8)xD

    O okolicach, w których takie zabawy dadzą najbardziej interesujące i znamienne wyniki, to ja się tutaj wolę nie wypowiadać, bo zaraz się okaże, że jakieś treści albo co. A poza tym i tak wszystko jasne ;)
    Te prowokacje na ogół mnie drażnią - przecież doskonale wiadomo, jakie będą te rezultaty, więc właściwie po co to?
    Aha, a ten dzieciak przeżył...?
    Tzn nie złapał jakiegoś zapalenia płuc czy innej standardowej przyjemności...?
     
  5. Sookie

    Sookie Chodząca legenda forum

    Przyznam się,że nie wiem.:oops:Nie napisali:oops: Ale jakby co- to byłby news w necie- pt "ofiara prowokacji " albo coś w tym stylu...
     
    Kasialka, AgiFarm83 oraz zzizzie lubią to.
  6. MOD_Ananke

    MOD_Ananke Guest

    dzień dobry :)

    zakładam, że osoby, które przeprowadzały ten eksperyment były rozsądne i chłopiec miał pod bluzą bieliznę termiczną i nic mu się nie stało :) też myślę, że byłoby o tym głośno, gdyby przez to się rozchorował..
     
  7. AgiFarm83

    AgiFarm83 Fanatyk forum

    Porównałam tylko filmiki. Bluzka u norweskiego chłopca była cienka. A ten nasz ma dresową bluzę z kapturem. Prędzej zapytałabym się dlaczego siedzi sam... (tak jak zzizzie napisała).
    Idąc z budynku do budynku bez kurtki często słyszałam tekst "a tobie nie za ciepło?". Może babka odruchowo tak powiedziała;)

    Aha, chłopiec miał bieliznę termiczną, więc nie ucierpiał podczas tego eksperymentu. Wszystko było udawane :)
     
  8. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Pewnie był starannie opakowany w rozmaite ocieplacze... ale jak się tak zastanowić, to ten element budzi poważne zastrzeżenia.
    Nietrudno jest namówić dzieciaka do udziału w takiej prowokacji: kamera, perspektywa netowego rozgłosu itd.
    Ale trudno zgodę dziecka uznać za tzw zgodę poinformowaną - a ewentualna zgoda rodzica tego małego podpada pod różne paragrafy.
    Czyli ogólnie - moralnie (i nie tylko) to ta zabawa nie była aż taka czyściutka i niewinna... wykazała (oczywistą) obojętność "ulicy" na cudze nieszczęście, a jednocześnie postawiła autora w takim dość podejrzanym świetle.
     
  9. Sookie

    Sookie Chodząca legenda forum

    Zdaje się,że musiała być jeszcze zgoda rodziców. Przyjmuje się,że np. w przypadku zabiegów operacyjnych dziecko świadomą zgodę wyraża po ukończeniu 16-tego roku życia.
    Obawiam się tylko,że takie eksperymeny zamiast uwrażliwiać zadziałaja odwrotnie. Bo człowiek nie będzie wiedział,czy ktoś rzeczywiście potrzebuje pomocy czy "lajków" na portalach społecznościowych.
     
  10. MOD_Ananke

    MOD_Ananke Guest

    rozumiem niechęć - też mam ambiwalentny stosunek do takich eksperymentów.. potem będzie siedzieć dziecko, które naprawdę nie ma kurtki, albo ktoś mu ją ukradł i nikt nie podejdzie, bo nie będzie chciał być nagrany i oglądany w sieci.. albo do którego roku życia zwracać uwagę na odpowiedni ubiór (i tu definicja odpowiedniości by się przydała, bo mam wścibskie sąsiadki, które potrafią mnie przy pięknej wiosennej pogodzie zaczepić, gdzie czapka ;) ), bo parę dni temu dwudziestolatek w krótkim rękawku mi przebiegł drogę na mrozie..
     
  11. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    O właśnie, po polsku to jest "świadoma zgoda" :)
    Więc w tym przypadku jakiś rodzic wyraził zgodę na posadzenie dzieciaka (i to raczej nie na chwilę) na ośnieżonej ławce bez czapki.
    No i moim zdaniem coś takiego może (wg sądu rodzinnego) stanowić podstawę do rozmaitych nieprzyjemnych kroków wobec takiego rodzica.

    U nas ludzie jeszcze nie przywykli, nie za wiele tych prowokacji póki co... ale w krajach, gdzie takie zabawy są na początku dziennym, pierwsze pytanie to "a gdzie jest ta kamera...?"
     
    Ostatnie edytowanie: 20 stycznia 2016
  12. MOD_Ananke

    MOD_Ananke Guest

    no proszę..

    z drugiej strony jest to jakoś "społecznie użyteczne" - można próbować z tego jakieś wnioski wyciągać, myślę, że jest to też jakiś materiał badań dla socjologów, a nie np. straszenie ludzi wielkim pająkiem ;)

    i chyba masz rację, że umiar jest tu kluczowy..
     
    zzizzie i Kasialka lubią to.
  13. Sookie

    Sookie Chodząca legenda forum

    No dobrze. A nie sądzisz,że kiedy ktoś trafi na podobną sytuację,nic nie zrobi,przejdzie obojętnie bo usprawiedliwi się tym,że "pewnie znów jakis film kręcą"?
     
  14. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Tak mi się wydaje, że przeprowadzanie eksperymentów, które tylko potwierdzą rzeczy znane i wiadome, jest pozbawione sensu.
    No i oczywiście to, o czym Sookie pisze tu wyżej... jak się ludzie przyzwyczają do zabaw takich socjologów z bożej łaski, to tym bardziej nie zareagują, kiedy pomoc będzie naprawdę potrzebna.
    Co do tego pana z pająkiem - psa mi żal, no i miał koleś szczęście, że nikt na zawał nie zszedł.
    Netowa sława to jak dla mnie za słabe uzasadnienie dla takich zabaw.
     
    Marrylan, Kasialka oraz AgiFarm83 lubią to.
  15. Sookie

    Sookie Chodząca legenda forum

    Sława sławą- tu o kasę chodzi. Wcale nie małą...
     
  16. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    A wiem, wiem ;)
    Na necie związek między sławą a kasą jest tak oczywisty, jak chyba nigdzie indziej.
    Ale pomysł z pająkiem jednak mi się nie spodobał - jakaś taka moja wewnętrzna Komisja Etyki bardzo zaprotestowała ;)
     
  17. AgiFarm83

    AgiFarm83 Fanatyk forum

    Rodzice powinni uczyć dziecko jak postępować w różnych sytuacjach. Co robić gdy się zgubi lub zostanie okradzione. Nauczyć dziecko adresu i nazwiska, aby szybciej można było odszukać jego rodziców. Może wtedy podobne sytuacje nie miałyby miejsca i prowokacje nie byłyby potrzebne?
     
    Ostatnie edytowanie: 20 stycznia 2016
  18. MOD_Ananke

    MOD_Ananke Guest

    ale ja nie opowiadam się za żadną opcją.. zresztą sama zazwyczaj podchodzę..czasem jest mi przy tym zwyczajnie głupio... kiedyś jak widziałam bardzo płaczącą dziewczynę, to aż obeszłam rynek dookoła, żeby się w sobie zebrać i zapytać, czy nie potrzebuje pomocy..a potem usłyszałam bardzo intymną relację z bólu, która postawiła mnie w krępującej sytuacji.. :oops:
    swoją drogą, zawsze sobie powtarzam, że na publikację wizerunku się nie zgadzałam i jeśli mnie wrzucą do sieci, to się procesować będę ;) :p

    myślę, że jakiś jednorazowy eksperyment, mógłby coś wnieść.. można ocenić grupy, do których należy dotrzeć..choć oczywiście do prawdziwego badania socjologicznego temu daleko, ale potrafię w tym dojrzeć jakiś pierwszy krok..
     
  19. Sookie

    Sookie Chodząca legenda forum

    Wiecie co? Filmik jednak odniósł jakiś skutek bo dyskutujemy o nim drugi dzień:)
    Mnie się zazwyczaj trafiają leżący panowie. Niekiedy tacy,którym pomoc powinna zacząć sie od odwszawiania i mycia. Ale jak mi się raz zdarzyło przejść i nie zapytać czy potrzebuje pomocy to potem sie wracałam bo wyobrażałam sobie,że ten człowiek właśnie umiera...Nie umierał ale podziękował za zainteresowanie.
     
  20. MOD_Ananke

    MOD_Ananke Guest

    rozumiem Cię..też tak mam, że wolę zapytać, czy żyje i nie potrzebuje pomocy, bo potem bym po nocach nie spała..

    i może właściwie masz rację..najlepsze, co taki filmik mógł zrobić, to wywołać dyskusję, nawet niejednoznaczną, niekoniecznie popierającą, ale żywą :)
     
Status tematu:
Brak możliwości dodawania odpowiedzi.