Raszple 50+

​

Witajcie Raszpelki... MOD-ki... i mili goście... wpadłam jeszcze do Was przed pasterką... dziś było dużo wrażeń... teraz przyszedł czas na wyciszenie... oczekujemy narodzin dzieciątka... co za radość...

Zdrowych... pogodnych... spokojnych... pełnych radości... rodzinnej miłości... błogosławieństwa Bożego Dzieciątka... pięknych Świąt Bożego Narodzenia - czasu, w którym wszystko rodzi się na nowo - zwłaszcza nasza Nadzieja...

​

"Zbliżają się te chwile błogosławione i święte, które znów nas jakoś – choć na odległość połączą w sposób wyjątkowy, jak co roku o tej porze.
Tego grudniowego wieczoru, gdy zasiadamy wszyscy przy wigilijnym stole – zawsze jest takie jedno miejsce, którego nikt nie zajmuje. Wtedy właśnie chciałoby się całym sercem zawołać: „Przyjdźcie tutaj wszyscy, którzy swą bliskością i obecnością zawsze tutaj byliście… Zasiądźmy i do tej wieczerzy jak dawniej…, jak zawsze”.
Na tej i na cudzej ziemi wśród obcych, są też tacy ludzie, jak i my. Zaśpiewają tę samą kolędę: „W żłobie leży- któż pobieży …”.
Będą i ludzie smutni, opuszczeni, niepotrzebni nikomu – i nikt z nimi słowa nie zamieni, nie zaprosi do swego domu… Weźmy więc do ręki biały opłatek, choćbyśmy nawet nie mieli go z kim dzielić – i życzmy szczęścia całemu światu; niech rozweselą się wszystkie serca.

Tego wieczoru, jak od wieków - niech pod dachem każdego domu BÓG RODZI SIĘ W CZŁOWIEKU.

Niech wraz z NIM na nowo narodzi się w nas WIARA najmocniejsza, NADZIEJA ożywiająca, MIŁOŚĆ największa.
Boże Dziecię niech pobłogosławi, obdaruje pokojem naszą teraźniejszość i przyszłość."

Wigilijna modlitwa bezdomnego

choć raz w życiu poczuć że jest się kochanym
I niech nie zabraknie okruchów dobroci co
spadają z opłatka z gorącym życzeniem
tak świątecznie… Dzieciątko…
talerz z zupą łza w oku jak gwiazda na niebie
tam w Betlejem i tutaj daj nam Boże pokój ​

Eligiusz Dymowski




​

 

Witam świątecznie. Mireczko też byliśmy na pasterce, wróciliśmy przed drugą, jak się położyłam do łóżeczka to nie mogłam zasnąć. Jakiś taki człowiek rzeźki. Życzę Wszystkim dalszego świętowania. U mnie dzisiaj odpoczynek, jutro idziemy do córci. Do później, pa,

​

 

Witajcie Kochaniutkie Raszpeleczki w tak pięknym i świątecznym dniu Bożego Narodzenia , dziękuje Kochaniutkie za Wasze życzenia tutaj i na priv i przyjmijcie również ode mnie życzenia radosnych szczęśliwych świąt spędzonych wspólnie w rodzinnym gronie a przede wszystkim trzymajcie się zdrowo no i nie objedzcie się za mocno hihihi wszystkiego dobrego i niech uśmiech gości zawsze na Waszych twarzyczkach .
Milutkiego dnia życzę i do potem . Hejka!

 

Witam Świątecznie
to prawda, że po pasterce w człowieku coś się takiego dzieje, że patrząc na Jezuska w żłóbku, czujemy się też jak nowonarodzeni...
po lekkim śniadaniu i porannej kawie szykujemy się z dzieciakami naświąteczny obiad do mamy ślubnego, aż się boję tego suto zastawionego stołu...
radosnego i spokojnego dnia w rodzinnym gronie życzę

 

Witam popołudniowo. Wróciliśmy ze spacerku. Pogoda piękna, żeby tylko nogi mi pozwoliły, to poszłabym 15 km, jak miałam kolana zdrowe to chodziłam na kijki 11-12 km, a teraz jak przejdę 2-3 to muszę wracać do domku bo kolana bardzo bolą, no cóż, mam to chyba w genach. Evencik skończyłam, pnącze odpalone. Drzewka do paska, zagrody też, nawet dostałam kurnik pomarańczowy, trochę to śmieszne, nie powinno być takich nagród na wyższych poziomach, myślałam o zimorodkach, ale niestety, może innym razem, albo podczas G&T, tylko ciekawe kiedy będzie? Dzisiaj jeszcze idziemy w odwiedzinki do sąsiadki. Życzę miłego wieczorku.

​

 

Witam ponownie już moi goście się rozjechali a ja padam ze zmęczenia ale dobrze ,że już mi moje grypsko się prawie skończyło ale za to przeszło na mojego męża i teraz jego bardzo męczy mnie trzymało całe dwa tygodnie a jeszcze miałam tyle roboty przed świętami .

Wczoraj przyjechała cała rodzinka córci na wigilię i jeszcze wnuczka narzeczona byli do dzisiaj a wieczorem się rozjechali do domów, jutro przyjedzie do mnie siostra po południu a pod wieczór jeszcze wstąpi córcia z zięciem i jednym wnukiem tym młodszym bo będą jechać od teściowej ale już tylko na chwilę bo córka się będzie chciała pożegnać , już w poniedziałek wyjeżdża znowu do Włoch na półtora miesiąca wróci dopiero po połowie lutego i znowu w weekendy będę przygotowywać obiady bo ten młodszy wnuk z internatu będzie przyjeżdżał ale muszę im pomóc bo rodzice zięcia są bardziej schorowani i starsi.

Święta nie są aż takie wesołe bo u moich sąsiadów co mieszkają obok mnie na klatce w wigilię stała się tragedia ich synowa młoda po trzydziestce popełniła samobójstwo się powiesiła osierociła dwóch chłopców jeden 9 lat a drugi 6 zrobiła im prezent pod choinkę to straszne dobrze chociaż tyle ,że nie mieszkali w naszej miejscowości tylko 10 km dalej, ale bardzo często tutaj przyjeżdżali po kilka razy w tygodniu.

Kochaniutkie dziewczęta życzę Wam milutkiego świątecznego wieczoru , spokoju i wypoczynku z bliskimi oraz kolorków na sen, spełnienia marzeń , dobrej nocki i do jutra . Hejka!

​

 

Witam świątecznie Raszpelkowo.. zaległe posty przeczytałam, gwar i ruch sie skończyl, w domu cisza Ewent skonczylam, z kalendarza z zagród...cóż miało ponoć nie byc żółtych zagród na wyższych poziomach, a ja wszystko żółte .. mleczarnia, strzygalnia strusie i coś tam jeszcze poszło do paska wszystko Rodzina się zjechała i już rozjechała, ale cieszę się, że nic złego się nie dzieje, jak nic nie jest gorzej, to już jest bardzo dobrze Choinka przetrzymała koty, w tym roku cały czas stoi, nie "zemdlała" Ja cały czas dopijam kompot z suszek, taką frajdę mam raz w roku, jeszcze trochę w lodówce stoi.. Kolorowych snów Raszpelkowo, jakoś w ten czas "ewenty" biją farmę na głowę, wpada się na parę minut i wypada.. jutro będę miała leniwy dzień, to pewnie będę bardziej obecna w pikselkach Dobrej nocki

 

wpadłam na chwileczkę pożyczyć spokojnej nocy
wizyta u teściowej przebiegła w miłej, rodzinnej atmosferze i nawet mój żołądek to wytrzymał...

Tereniu, ja też przepadam za tym kompocikiem, a jak jest tak dobrze schłodzony, to niebo w gębie Hania tak go polubiła, że Asia co roku przed wigilią dzwoni, żeby przypomnieć jej przepis

dobranocki
event też już mam skończony, ale zbieram nadprogramowe nagrody, bo mam nadwyżki eventówek...

 

Chociaż już późno, ale wpadam powiedzieć dobranoc. Krysiu toż to tragedia, musiała ta kobieta mieć jakiś problem, że targnęła się na swoje życie.

​

 

Witam w Świąteczny poranek Dzisiaj mam pełny luzik i odpoczywam Goście byli w Wigilię i wczoraj Eventu jeszcze nie skończyłam Mam do oddania jedne zimorodki A resztę poszło do paska

 

Witajcie Kochaniutkie Raszpeleczki pozdrawiam cieplutko i jeszcze świątecznie u nas dzisiaj jest piękny słoneczny dzień aczkolwiek bardzo wietrzny, Danusiu bardzo dziękuję za poranną i świąteczną kawusię pod choinką.
Ja jeszcze jestem w trakcie robienia ewentu zresztą jak zwykle chyba będę ostatnia ale to nic myślę ,że uda mi się skończyć.
Kochaniutkie życzę Wam milutkiego i świątecznego dnia , do potem . Hejka!

 

Witam wieczorkiem. U mnie dzisiaj cały dzień pada deszcz, momentami leje, aż się nie chce z domu wychodzić, ale byliśmy u córci, wróciliśmy ok. 18 tej. Dzień minął szybciutko, święta, święta i po świętach. Jeszcze przed nami Sylwester i Nowy Rok, aż się nie chce wierzyć, że to już koniec roku. Danusiu dziękuję Ci za poranną kawusię, wczoraj dosyć długo posiedzieliśmy to przydała się na ranne przebudzenie. Życzę wszystkim miłego wieczorku i spokojnej nocki, oraz słodkich snów.

​

 

Święta , Święta i po zawodach.. jutro zwyczajna niedziela, a dziś przeżyłam z leniem na karku, książką w ręku, rodzina podjadała z lodówki samodzielnie, tylko kotom szykowałam jedzonko.. ma to swój urok co jakiś czas, taki leń Dobrej nocki, Raszpelki

 

Witam Raszpelkowo jeszcze przed snem , no i mamy po świętach jak to szybciutko zleciało aż się wierzyć nie chce i już wielkimi krokami zbliża się Nowy Rok .
U nas dzisiaj był piękny i słoneczny dzień i nawet było dość ciepło jak by to nie była zima tylko wiosna.
Kochaniutkie przepięknych i kolorowych snów życzę, dobrej i spokojnej nocki i do jutra. Hejka!

​

 

Witam o poranku Za oknem prawdziwa wiosna !!!! Tak szybko leci ten czas spędzany wspólnie i mamy zaraz Nowy Roczek !!!!!

 

witam niedzielnie
wczorajszy świąteczny dzień minął spokojnie między lodówką, spacerem - pogoda iście wielkanocna i wizytą syna z dziewczyną, a wieczorem relaks z książką w łóżeczku

a dzisiaj nuda, odpoczywam po świętach
miłego dnia Wam życzę

 

​

Witajcie Raszpelki i nie tylko po Świętach... mamy ostatnią niedzielę w Starym Roku... i to jak ciepłą... aż się nie chce wierzyć. że to grudzień...
Święta spędziłam przeuroczo... wczoraj córcia pojechała do teściowej... a ja miałam odwiedziny braciszka z rodzinką... siedzieliśmy do późna ... prawie ranek nas zaskoczył... teraz pojechali do drugiego brata... a ja czekam jeszcze raz na córcię... po drodze do domu wpadnie zabrać resztę rzeczy... do zobaczenia wieczorem...

Są jeszcze

Są jeszcze drobne serca drgnienia,
dzwonków świątecznych kołysanie,
uściski dłoni i westchnienia,
i ciepło, które w nas zostanie...
​

Są jeszcze złote gwiazd promienie
zaklęte w małej łez kropelce,
bez słów uśmiechy i spojrzenia,
i radość podzielona sercem...

Są jeszcze jasne, dobre znaki
najczystszym piórem zapisane,
co z duszy wiodą prostym szlakiem
w głąb Tajemnicy Niepoznanej....

autor: Renata Strug








​

Dzięki Danuś za kawkę... po tym "świętowaniu" przyda się... świętowałam aż nadto... ale po co ma się święta... spotkania z Rodziną?!... nie tylko przecież do pogaduszek... i podjadania ciągłego ze stołu... nieraz i kieliszek musi iść w ruch... nie mogłam się temu oprzeć... hihihi... nie spijałam suszu jak Terenia... zresztą nie miałam takiego kompociku... do potem...

Witaj Grażynko... odpoczywaj sobie... miłego leniuchowania...
​

 

Witam poświątecznie zmęczona..ale szczęśliwa że jeszcze mogę po leniuchowac do Nowego Roku...
event ku koncowi się ma tylko 14 lasek dla miśka i będzie dobrze!

 

Witajcie kochane Raszpelki , ja niestety Swięta spędziłam prawie całe w pracy , czasami tak być musi.
Wpisane to jest w mój zawód i system pracy. Pogoda iście wiosenna , aż żal mi tulipanów i hiacyntów co już powychodziły z ziemi , zapowiadają najpierw mróz później śnieg - i po moich kwiatkach. Ewent na ukończeniu a po zimorodkach i pancerniku ani śladu , mogę pomarzyć. Pewnie niedługo będą bardziej dostępne.
Utulam serdecznie i zyczę pięknej niedzieli a co tam niech będzie leniwa

 

Witam poświątecznie i niedzielnie całe Raszpelkowo , Danusiu dzięki za wspaniałą kawusię poranną .... jak dobrze ,że pamiętasz o Raszpelkach i Janeczko Tobie też dzięki za kawusię popołudniową jesteście dziewczęta kochane u mnie dzisiaj niedziela też upływa na leniuchowaniu i raczej już bez wyżerki , trzeba trochę odpocząć od garów i lodówki .
Kochaniutkie milutkiego popołudnia życzę i wypoczynku poświątecznego, do potem. Hejka!